reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Starania po raz pierwszy :)

Iwasku witaj! Samopoczucie kiepskie bo ta pogoda jakaś taka....nijaka. A kawke pewnie, czemu nie jeśli tylko masz ochotę.
Kurcze Wy się tu tak martwicie, uważacie na siebie a u mnie, pod moim balkonem jest przychodnia. I ostatnio na tarasie stałą kobitka gdzieś w 7 lub 8 miesiący ciąży i kopciła okrutnie. Stałam tak ze 20 min i patrzyłąm a ona wyjarała w tym czasie 3 fajki

Olciaa a może to jakieś chwilowe zaburzenie.



Z beta też różnie bywa. Ja np. standardową bete bez ciąży mam ok 2,5 gdzie dla niecięzarnych norma to ponoć poniżej 1. Ale Olciaaa u Ciebie ewentualnie coś powinno wyjść.
 
Ostatnia edycja:
reklama
Iwasku witaj! Samopoczucie kiepskie bo ta pogoda jakaś taka....nijaka. A kawke pewnie, czemu nie jeśli tylko masz ochotę.
Kurcze Wy się tu tak martwicie, uważacie na siebie a u mnie, pod moim balkonem jest przychodnia. I ostatnio na tarasie stałą kobitka gdzieś w 7 lub 8 miesiący ciąży i kopciła okrutnie. Stałam tak ze 20 min i patrzyłąm a ona wyjarała w tym czasie 3 fajki
Nie rozumiem takich bab, moim zdaniem jak dziecko urodzi się z wadami to matka powinna ponosić odpowiedzialność nawet dyscyplinarną.
 
hej dziewczynki, ponad tydzień mnie tu nie było...Jakoś brak czasu, chęci...jakaś taka deprecha mnie dopadła, nie wiem czemu.

I jak tam? zafasolkowała któraś w tym czasie?

Ja czekam do następnej owu :) może uda mi się do końca te płuca wyleczyć
 
Zafasolkuję to sobie wyobraź jak mi ciśnienie podniosła. Aż mi się gorąco zrobiło. Cholera, to ja cuda robiłam a tu taka hop siup ooo..i już i jeszcze nie szanuje tego daru

Laura kochana witaj! Jak Ty się czujesz? A jak Twój facet, poprawił się?
Niestety fasolek brak
 
fifka na ktora do ginka ?? ja sie nadal doczekac twoich wiesci nie moge ;-) bo mamy podobne dziecko w sobie wiekowo ;-) ahh ;-) czekam z utesknieniem jak na swoja wizyte we wtorek ;-)

oolcia <głaszcze> napewno najlepsze dla ciebie teraz to betka krew albo wizyta u ginka ... nic innego niema a czekaniem moze czasem zaszkodzic...

co do klusek tartych nigdy nie robilam nie pomoge... ja mam dzis makaron z sosem pomidorowym i kukurydza ;-)mniam kukurtydza ;-)

dziurka a jak u ciebie ostatni dzien clo ??
 
Tylko was zostawić i naprodukowały :p

Dziurko może i ja na obiad się wproszę ;) jak mi mój nie wyjdzie ;) ziemniaczki już się gotują :D surówa już gotowa "gryzie się" :)

zafasolkuję ja mam tzw zespół suchego oka i kazała mi doktorka przemywać oczka świetlikiem i kłaść torebki na powieki. Do tego krople tzw sztuczne łzy - nawilżające.
 
Eh Dziureczko takie baby bym własnoręcznie udusiła . Nie paliłam i nie palę. Mam wyrzuty jak sobie wypiję kawę lub lampkę wina do obiadu.
W bloku mojej teściowej mieszka młoda kobieta pije i ćpa. Ma małego synka.Facet w więzieniu -złodziej. Czasem o 2 w nocy z nim łazi po ulicach. Nie płaci za mieszkanie. Jak mają ja eksmitowac zachodzi w ciążę...ze szpitala wraca bez dziecka. Tak juz było dwa razy. Mieli jej odebrac tego chłopczyka ale ponoć znalazła prace i dziecko nadal mieszka w tej patologii. Nie rozumiem naszego prawa.
 
reklama
Neciuszka to jak będziesz nad Ostrowcem to krzycz, na pewno usłysze:-D

Iwasku też nie rozumiem ani takich ludzi ani takiego systemu, który nie potrafi zrobić z tym porządku. Mało tego, na mojej ulicy w takim rozpadającym się domku mieszka dziewczyna. Ma ona 26 lat(wiem od sąsiadek) i trzy córeczki. Prześliczne te dziewczynki, urodę mają jakąś cygańską chyba, pewnie po ojcu jakimś takim. I kiedyś byłam z psem na spacerze a ta najmłodsza dziewczynka mająca tak na oko ze 2 latka chodziła sama po ulicy i płakała bo nie umiała wrócić do matki. Boże....nóż się w kieszeni otwiera.
A co do wyrzutów sumienia to ja też nigdy nie paliłam i jakoś specjalnie nie piłam(czasem przy jakiejś tam okazji), o innych używkach to juz w ogóle nie ma mowy. I tak suszę głowę mojemu małżowi, że za dużo pali, że nie dba itd.
 
Ostatnia edycja:
Do góry