reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Starania po raz pierwszy :)

Cześć dziewczyny:-) Bardzo dawno mnie nie było na forum. Mam pytanie czy któraś z was miała pdwyższoną prolaktynę po MCP?
Czy przez to mogą byc problemy z zajściem w ciąże?
 
reklama
Jestem..... Co za dzień.... Prawie się popłakałam przy elektrykach, bo oni nie zrobią... Jeszcze się przypałętał sąsiad i zaczął z nimi na mnie najeżdżać, że kto to widział taką poj....ną skrzynkę, tak spierd.... ną robotę i co za ch... to montował i inne takie.... Panowie elektrycy przynajmniej nie klęli... Telefon od męża załatwił sprawę, ale co się udenerwowałam to moje... ech.. W gminie tez mi kasy przyjąć nie chcieli, a ja po to pojechałam 25 km :( ale w końcu przyjęła, jak zobaczyła, że to od nas, bo wczoraj już było generalnie ostro w gminie, bo nam nie chcieli pieczątki przybić :(
 
Jestem..... Co za dzień.... Prawie się popłakałam przy elektrykach, bo oni nie zrobią... Jeszcze się przypałętał sąsiad i zaczął z nimi na mnie najeżdżać, że kto to widział taką poj....ną skrzynkę, tak spierd.... ną robotę i co za ch... to montował i inne takie.... Panowie elektrycy przynajmniej nie klęli... Telefon od męża załatwił sprawę, ale co się udenerwowałam to moje... ech.. W gminie tez mi kasy przyjąć nie chcieli, a ja po to pojechałam 25 km :( ale w końcu przyjęła, jak zobaczyła, że to od nas, bo wczoraj już było generalnie ostro w gminie, bo nam nie chcieli pieczątki przybić :(

ojoj biedactwo <głaszcze>:-*
 
No dobra już jestem i mam nadzieję, że już nigdzie się nie będę wybierać ;-)
Sil biedactwo nasze ;*** <tuli> współczuję takiego dnia.
 
reklama
Do góry