Starania po raz pierwszy :)

[Silmiriel]

Lamia, budowa budową, ale, nie chcę Cię straszyć, ale tak mi się zdaje, że po paru latach niekontrolowania płodnych, niepłodnych, zważywszy, że w płodne się chce jak .... no bardzo... się chce... to ja bym się zaniepokoiła i hormony zrobiła jednak. Ja panikowałam, ze nam się nie uda, bo prawie 4 lata w gumkach i nic. A czasem też nam się zapomniało...

 

[dziuraWskarpecie]

Sil no u mnie w lab szpitalnym kosztuje 40 i jest tego samego dnia ale remont generalny jest bo szpital będzie prywatyzowany(czy już jest nie wiem) no i badania dla szpitala robi lab, w którym na bete czeka się 4 dni bo aż do Krakowa krew wiozą. No i muszę jechać gdzie indziej.

Fifka o matko...współczuję i łączę się w bólu okropnym.

Lamia Sil ma rację, znajdź innego dżina, który na bank zleci badanie hormonów, cmv i toxoplazmoze

 

[lamiav]

O widzicie jak to jest jestem tu raptem chwilkę, i wiem więcej niż wychodząc od lekarza, no to najpierw muszę zrobić porządny wywiad i iść do lekarza, no ale za tydzień wyjeżdżam na urlop/ tydzień poślubny to jeszcze licze, ze z zala od domu w sprzyjających warunkach i po odstresowaniu się i wpatrzeni w siebie z miłością spłodzimy potomka więc od połowy sierpnia - jak nam sie na urlopie nie uda zaczne badania.
Dzieki dziewczyny jesteście super - buzki dla was

 

[lamiav]

tak wogóle to jestem w pracy i o 15 do domu - lubie poniedziałki bo zazwyczaj w pracy nnnnnnnnuuuuuudaaaaaaa. )

 

[dziuraWskarpecie]

Lamia, kochana edytuj posty jeśli chcesz coś dopisac bo się zaraz modki przyczepią;-)

 

[Silmiriel]

Młode mi skacze po pecherzu... Nie kładzie się czy uciska, ale robi kłuj i ucieka, kłuj i ucieka... matko...

 

[Aelreda]

Ael, nie idź, bo panów zauroczysz i się zapatrzą na Cię i nie położą

Co Ty! Nasz fajny pan to zauroczony w żonie. A ja się z syna śmieje, który czasem go zamienia przy pracy w naszej łazience. Syn niziutki, ledwo parę cm ponad mnie wystaje a ojciec wysoki na 1,90 (a syn jest narzeczonym córki naszej sąsiadki dobrej) i razu pewnego tak się z własnego syna lał i mówi "Ty taki konus, w kogo Ty się wdałeś bo na pewno nie we mnie", to żeśmy mieli śmiechanę przez kilka dni z tego.

Ael nie robiłam bo i tak mi dwa wyszły negatywne, jeden 2 tyg temu, drugi tydzień temu i postanowiłam, że pojadę na bete do innego miasta jutro lub w środę bo tak szczerze powiedziwszy zostałam bez kasy a beta tam gdzie jade kosztuje aż 57zł.
A Ty gdzie się wczoraj podziewałaś?

Nie marudź na betę, fakt droga, u mnie była za 40 zł ale nie robiłam.
A poza tym mnie nie było, nie mogę sobie od czasu do czasu was opuścić???

Ael co ty za bzdury tu wypisujesz ze ciezarowki sa mniej lubiane hmmm ? Chyba jedynie te co tu wpadaja ni z gruchy ni z pietruchy i pisza ze im sie udalo ;p I od razu pierwszy atak na takie nie madre istoty jest od Ciebie co sie bardzo chwali hehehe

A ja siedze w pracy i chce mi sie spac!!!

No She ale taka prawda, nie lubicie wy swoich ciężarówek hihi

Ja Ci Ael podpowiem dlaczego mały tak kopie. On po prostu czuje że jego mamuśka głupoty tu wypisuje . !! Kto jak nie ciężarówki nas wszystkiego uczą, wspierają przy każdym nieudanym cyklu ? . . Bez takich tekstów mi tu proszę

Mały kopie bo się mamusia mięsa i słodkości najadła a on wtedy harcuje jak wariat. Ale wtedy mój przychodzi, kładzie ręce na brzuchu i mówi do brzucha "Syneczku, no już przestań tak szaleć bo mamusię brzuszek boli". Za pierwszym razem to patrzyłam na wariata, bo jemu to się rzadko zdarzają takie odruchy uczuciowe.

zęby podobno trzeba leczyc w ciąży i pilnować zeby sie nie psuły, ja właśnie ze 2 tygodnie temu zakończyłam leczenie wszystkich i ból z głowy tzn. z zęba )

No to bardzo fajnie, teraz tylko maluszka ładnie zmajstrować :-)
A powiedz mi jak Twój małż się zapatruje na starania?

 

[dziuraWskarpecie]

Sil bo słyszy jakie mamusia głupoty o ciężarówkach wygaduje. A tak w ogóle to ja Maleństwo napuściłam, żeby Ci podokuczało

Ael co nie marudź, a będę marudziła i już. Powiedziałam, że zrobie to zrobie. A Ty mądralo robić nie musiałaś bo Ci od razu II krechy wyskoczyły. Ot co!
A idę od Was z małżem troche posiedze,

 

[lamiav]

Lamia, kochana edytuj posty jeśli chcesz coś dopisac bo się zaraz modki przyczepią;-)

o co chodzi z tym edytowaniem ?:) niby na kompie siedzę codzinnie ale z forami to nie mam doświadczeń ?)) i tak sie gubię, i zanim znajdę od nowa ten temat to mija mi troche czasu.

 

[Aelreda]

Młode mi skacze po pecherzu... Nie kładzie się czy uciska, ale robi kłuj i ucieka, kłuj i ucieka... matko...

Ahh no czuj kochana mój ból, mój coś ostatnio znalazł sobie zabawkę w postaci mojego pęcherza i latam co kilkanaście minut i wydalam z siebie hektolitry moczu...

Bo słyszy jakie mamusia głupoty o ciężarówkach wygaduje. A tak w ogóle to ja Maleństwo napuściłam, żeby Ci podokuczało

Mały się nikogo nie słucha tylko tatusia więc jak mógł Ciebie kochana posłuchać???

Przestańcie tak pisać bo nie nadążam!

o co chodzi z tym edytowaniem ?:) niby na kompie siedzę codzinnie ale z forami to nie mam doświadczeń ?)) i tak sie gubię, i zanim znajdę od nowa ten temat to mija mi troche czasu.

Pod każdym Twoim postem jest niebieski pasek, z prawej strony masz narzędzia, którymi możesz się posługiwać, "dodaj na bloga", "edytuj" właśnie służy do edycji napisanego już posta. Czyli klikasz w tą opcję i dopisujesz sobie co Ci się zapomniało :-)
Dalej "odpowiedź" to wiadomo, "cytuj" czyli otwiera Ci się dany post jakiejś użytkowniczki z jej wpisem jako cytatem o pod tym wpisem dopisujesz sobie np do tej konkretnej osoby informacje/odpowiedź. I na końcu taka mała nieopisana ikonka, to tzw "muticytat", czyli tak jak wcześniej ja pisałam do kilku osób, zaznaczasz sobie interesujące posty innych na które chcesz odpowiedź, a potem normalnie na dole strony klikasz w "odpowiedz" albo "odpowiedz w tym temacie".

Edycja posta pozwala unikać chaosu na forum i modzi się nie przyczepiają o nieporządek. :-)
Mam nadzieję, że pomogłam :-)