Malwinka91
Zaangażowana w BB
Mój R. sie pochorował pisałam rano ze go grypa zoladkowa dopadla i ledwo zyje, a mial akurat dzis przyjechac do mnie, bo my do marca póki co jesteśmy na odległość bo tam pracuje. Week super sie zapowiadal a tak to lipa i smuteczki przyszly
Dzięki dziewczyny za troske, fajnie że jesteście :*
Oj oj kochana współczuje mój mi wczoraj powiedział że odstawiamy sex na miesiąc on chyba jest śmieszny. hehehe ale już dzisiaj rano miał ochotę na sexa ciągnął mnie do łóżeczka ale nie dałam się powiedziałam że wieczorkiem a on mi na to że wieczorkiem to się dzieci robi.