Starania po raz pierwszy :)

[anuszka]

Malwinka91

a wy ile jesteście razem?

 

[Malwinka91]

Malwinka, nie przepraszaj, wygadaj sie, to dobrze robi ! Ja mysle ze sie ułoży wszystko.

tak poza tym, to czesc wszystkim ;-)

witam tez nowe staraczki, troche Was przybyło;-)

ja dzis dopiero co usiadłam i mam chwilke na nasze forum, cały weekend i dzisiejszy dzien w biegu, ale w miłym biegu wiec nie narzekam

u mnie zaczynają sie płodne, ale w tym miesiącu mam zakaz bzykania jutro ide do gina po tabletki na mój niby stan zapalny... nie mam żadnych objawów, no ale niby cos tam jest nie tak i cały miesiąc spisany na straty :-(

Dziękuje kochana za pocieszenie

 

[Malwinka91]

Malwinka

A WY ILE JESTESCIE RAZEM?
https://www.babyboom.pl/forum/members/malwinka91-84270.html

Jesteśmy razem już 7 lat kochana

 

[malinowy_sen]

Malwinka, nie ma za co, ja wiem, że w zwiazku są gorsze i lepsze chwile, dużo dają wspólne rozmowy i umiejętnośc pojscia na kompromis. ja tez czasem sie z moim kłóce, potem sie porycze, on mnie przytuli, pogadamy i omówimy problem i jest ok

ps. 7 lat jesteście razem??wow

 

[ela_86]

Malwinka 7 lat to kawał czasu, myślę, że dacie radę i przetrwacie to!!! wszędzie zdarzają się gorsze chwile.... myślę, że każda z nas wie coś o tym....

m_sen szkoda...... no, ale zdrowie jest najważniejsze!

 

[malinowy_sen]

ela, wiem wiem, może jak to coś dolecze to zajde, tak jak Ty

 

[anuszka]

Malwinka91 no to dużo...
często się to wam zdarza?
mieszkacie razem?
my jesteśmy małż ponad rok, mieszkamy trochę ponad 4 lata, a znamy się też prawie 7 i też czasem jest ostro... ale nadal się kochamy
ja myślę, że nie ma ideałów ... nie ma miłości jak w filmach, to jest życie... pełne niespodzianek...
a ile masz latek jak moge wiedzieć?

myślę, że każda z nas wie coś o tym...

prawda to

 

[ela_86]

ela, wiem wiem, może jak to coś dolecze to zajde, tak jak Ty

oj zajdziesz, zajdziesz :-) zajdziesz daleko z maleństwem w brzuszku :-)

 

[Malwinka91]

Malwinka, nie ma za co, ja wiem, że w zwiazku są gorsze i lepsze chwile, dużo dają wspólne rozmowy i umiejętnośc pojscia na kompromis. ja tez czasem sie z moim kłóce, potem sie porycze, on mnie przytuli, pogadamy i omówimy problem i jest ok

ps. 7 lat jesteście razem??wow

Tak 7 lat

Malwinka 7 lat to kawał czasu, myślę, że dacie radę i przetrwacie to!!! wszędzie zdarzają się gorsze chwile.... myślę, że każda z nas wie coś o tym....

m_sen szkoda...... no, ale zdrowie jest najważniejsze!

No ja mam taka nadzieje

Malwinka91 no to dużo...
często się to wam zdarza?
mieszkacie razem?
my jesteśmy małż ponad rok, mieszkamy trochę ponad 4 lata, a znamy się też prawie 7 i też czasem jest ostro... ale nadal się kochamy
ja myślę, że nie ma ideałów ... nie ma miłości jak w filmach, to jest życie... pełne niespodzianek...
a ile masz latek jak moge wiedzieć?
prawda to

Bardzo często nam się to zdaża mieszkamy ze sobą od 2 lat.
Ale jeszcze ślubu nie mamy już mamy wszystko wyszykowane co do ślubu w czerwcu 2011 będziemy małżeństwem.
Ja będę miała w styczniu 20 lat.

 

[ela_86]

to młodziutka jeszcze jestes a Twój ile ma lat?
to zaczęliście się spotykac jak miałaś 13lat?