Cześć dziewczyny mam nadzieję że mnie przygarniecie do siebie
Witaj
Oczekusia dołączyłam do Ciebie kochana, teraz będziemy się wspierać
Kilka słów o sobie, mam 25 lat i prawdziwe staranka dopiero przede mna bo partner w rozjazdach, więc pełną parą ruszą dopiero w marcu. Ale do tej pory jak udało się trafić na czas płodny to działaliśmy niestety do tej pory bez efektu.
Łykam w każdym cyklu luteine, gdyż mój organizm nie produkuje wystarczającej ilości progesteronu. W ostatnim cyklu coś mi się pochrzaniło i miałam prawie przez cały cykl plamienia, byłam u ginka i okazało się że mam torbiel na jajniki wielkości 4x4 cm, nie wiadomo czy to przerosniety pecherzyk czy co wiec dalismy sobie miesiąc na obserwację czy się wchłonie, jeśli nie to chyba leczenie farmakologiczne a w ostateczności laparo, czego bardzo bym nie chciała.
W sobotę właśnie się wybieram na konrole, mam nadzieje że torbiel zniknęła. Miała któraś z was taką torbiel, która się wchłonęła po miesiącu?
Pozdrawiam serdecznie !!!