reklama
Magd.a
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 26 Styczeń 2011
- Postów
- 5 257
Ja na temat ślubu mam różne zdania.. z jednej strony się boję... bo wokół mnie sporo rozwodów, koleżanka dziecko urodziła rok temu, a od niedawna mi mówi,że jest nieszczęśliwa, że uważa ,że mąż ją zdradza, że chciałaby od niego odejść :-(
Z drugiej strony, która z Nas nie marzy o białej sukni ślubnej.. o pięknym ślubie ?
Z drugiej strony, która z Nas nie marzy o białej sukni ślubnej.. o pięknym ślubie ?
ma_gdalena
Bartusiowa mama...
- Dołączył(a)
- 7 Marzec 2011
- Postów
- 3 389
No witam kobietki i wedle życzenia Atan przesyłam fluidki ~~~~~~~~~~~~~~~~
Widzę, że tu od rana poważne tematy.. jeśli chodzi o mnie to wierzę i nie wyobrażam sobie innego ślubu niż kościelny ale z tym chodzeniem do kościoła to u mnie bywa różnie, tzn. jeśli mogę to staram się chodzić ale nie ukrywam, że czasami mi się po prostu nie chcę i nie idę ale modlę się w domu więc uważam, że nieobecnność na niedzielnej mszy to nie taka tragedia.
Magda poniekąd masz rację, niby wielcy chrześcijanie biorą ślub kościelny a potem się rozwodzą ale ja też nie jestem zwolenniczką bycia w związku za wszelką cenę, w którym nie jest Ci dobrze co oczywiście nie wyklucza tego, że uważam, że najpierw trzeba troszkę powalczyć o związek a potem się w najgorszej sytuacji rozwodzić bo często jest tak, że ludzie stwierdzają, że jest im źle i się rozchodzą a tak naprawdę nie zrobili nic, żeby było lepiej...
Ufff ale się rozpisałam!
Atan tzn???
Widzę, że tu od rana poważne tematy.. jeśli chodzi o mnie to wierzę i nie wyobrażam sobie innego ślubu niż kościelny ale z tym chodzeniem do kościoła to u mnie bywa różnie, tzn. jeśli mogę to staram się chodzić ale nie ukrywam, że czasami mi się po prostu nie chcę i nie idę ale modlę się w domu więc uważam, że nieobecnność na niedzielnej mszy to nie taka tragedia.
Magda poniekąd masz rację, niby wielcy chrześcijanie biorą ślub kościelny a potem się rozwodzą ale ja też nie jestem zwolenniczką bycia w związku za wszelką cenę, w którym nie jest Ci dobrze co oczywiście nie wyklucza tego, że uważam, że najpierw trzeba troszkę powalczyć o związek a potem się w najgorszej sytuacji rozwodzić bo często jest tak, że ludzie stwierdzają, że jest im źle i się rozchodzą a tak naprawdę nie zrobili nic, żeby było lepiej...
Ufff ale się rozpisałam!
Atan tzn???
Ostatnia edycja:
S
Silmiriel
Gość
Widzicie, nie każda, ja nie marzyłam o białej sukni. Nie chciałam ślubu, właśnie z powodów napisanych przez Magdę. Bo wtedy łatwiej odejść, łatwiej zostawić za sobą bez szarpania. Bo rozwód to zawsze szarpanina i porażka życiowa. Ale wyszło jak wyszło i nie żałuję
ma_gdalena
Bartusiowa mama...
- Dołączył(a)
- 7 Marzec 2011
- Postów
- 3 389
No właśnie Sil, czasami to dobrze a czasami to pomaga ludziom odejść bez walki o związek a czasami wystarczy parę kompromisów i może być OK. Oczwiście czasami to już nic nie pomoże ale warto spróbować
Magd.a
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 26 Styczeń 2011
- Postów
- 5 257
No u mnie i u M. były rozwody rodziców.. więc pewnie jesteśmy uczuleni na tym punkcie :-) ale wczoraj z M. rozmawiałam na ten temat.. on się zaśmiał i powiedział,że on nawet o tym myśleć nie chce, bo walczył o mnie za długo,żeby teraz chcieć się rozstawać, a ślub dla niego to tylko już do śmierci :-)
znów zmieniłyśmy temat, ja dziś 11dpo.. ( prawdopodobnie) więc w niedzielę mogę chyba śmiało testa wykonywać
znów zmieniłyśmy temat, ja dziś 11dpo.. ( prawdopodobnie) więc w niedzielę mogę chyba śmiało testa wykonywać

ma_gdalena
Bartusiowa mama...
- Dołączył(a)
- 7 Marzec 2011
- Postów
- 3 389
Oooo Magda a czyżby jakaś zmiana?? Niby się nie starasz ale jednak coś.... Trzymać kciuki na pozytywny test???
kwiatuszekq20
Fanka BB :)
znow sie cos sine robia i spuchły lekko,
a tak na marginesie kochane znacie jakis dobry i tani godny polecenia osrodek lub pensjonat w Karpaczu bo chcemy sie wybrac w lipcu?
a tak na marginesie kochane znacie jakis dobry i tani godny polecenia osrodek lub pensjonat w Karpaczu bo chcemy sie wybrac w lipcu?
reklama
Podziel się: