reklama
*Vanilia*
Moderatorka
- Dołączył(a)
- 8 Maj 2011
- Postów
- 2 449
HEj kochane. Ja już po pracy:-) już postaram się Was nadrobić pędziwiatry
Fiona każdy sposób przekazania takiej wiadomości jest na swój sposób piękny:-)
Paluszek oby się udało a kiedy masz w planach testować?
Ziombelek fajnie by było gdyby za 1 razem się udało. My też właściwie staramy się dopiero tak świadomie od tego miesiąca, chociaż już miałam cichą nadzieję miesiąc temu bo zaszaleliśmy w dni płodne, ale nic z tego nie wyszło.
Ja też taka niecierpliwa jestem, najchętniej bm zatestowała w dzień matki, bo to taki piękny dzień na taką wiadomość, ale to będzie aż 4 dni przed terminem @ więc wolę się wstrzymać żeby się za szybko nie rozczarować
Powiem Ci że ja tez raz tak miałam, że po godzinie pojawiła się druga kreska, ale to nie była ciąża tylko jakaś reakcja chemiczna. Trzeba wyrzucać testy po tych 5 nakazanych minutach zeby niepotrzebnie się nie nakręcać
Basati kochana domyślam się że jest Wam ciężko, ale trzeba jakoś myśleć do przodu, pozytywnie, że wszystko się ułoży. Wiem że ktoś może pomyśleć że to niedorzeczne ale gdy coś złego dzieje się w moim życiu, ktoś odchodzi, coś się nie dzieje to tak myślę że może tak miało być, że tym wszystkim kieruje ktoś wyższy, mądrzejszy, może potrzebne są nam w życiu także te złe i przykre doświadczenia, żeby coś zrozumieć, coś zaakceptować i docenić. Przytulam mocno
Clio, Skola , beata witamy dziewczyny
Fiona każdy sposób przekazania takiej wiadomości jest na swój sposób piękny:-)
Paluszek oby się udało a kiedy masz w planach testować?
Ziombelek fajnie by było gdyby za 1 razem się udało. My też właściwie staramy się dopiero tak świadomie od tego miesiąca, chociaż już miałam cichą nadzieję miesiąc temu bo zaszaleliśmy w dni płodne, ale nic z tego nie wyszło.
Ja też taka niecierpliwa jestem, najchętniej bm zatestowała w dzień matki, bo to taki piękny dzień na taką wiadomość, ale to będzie aż 4 dni przed terminem @ więc wolę się wstrzymać żeby się za szybko nie rozczarować
Powiem Ci że ja tez raz tak miałam, że po godzinie pojawiła się druga kreska, ale to nie była ciąża tylko jakaś reakcja chemiczna. Trzeba wyrzucać testy po tych 5 nakazanych minutach zeby niepotrzebnie się nie nakręcać
Basati kochana domyślam się że jest Wam ciężko, ale trzeba jakoś myśleć do przodu, pozytywnie, że wszystko się ułoży. Wiem że ktoś może pomyśleć że to niedorzeczne ale gdy coś złego dzieje się w moim życiu, ktoś odchodzi, coś się nie dzieje to tak myślę że może tak miało być, że tym wszystkim kieruje ktoś wyższy, mądrzejszy, może potrzebne są nam w życiu także te złe i przykre doświadczenia, żeby coś zrozumieć, coś zaakceptować i docenić. Przytulam mocno
Clio, Skola , beata witamy dziewczyny
Paluszek_
Fanka BB :)
Ja również witam nowe staraczki
Basti, na pewne rzeczy nie mamy kompletnie wpływu..ja dopiero zaczynam starania i nie wiem co mnie czeka czy bede miała tyle szczescia co np Ael czy BIG i ciąża się pojawi w ciągu pierwszych miesiecy starań, czy bede musiała czekać dłużej, a może bede miała tylko adoptowane dzieci...bywa różnie, ale nie ma co w przyszłość wybiegać, wiem, że wszystko łatwo się mówi szczególnie tym co nie miały jeszcze takich przejść, ale masz inne wyjscie? Trzeba mieć wiarę nadzieję i we wszystkim doszukiwać się pozytywów! Dobrze wszystkie wiemy z opowieści jak wiele w tych sprawach robi nastawienie psychika itp... Nosek do góry, sciskam Cie mocno
Vanilia ja dopiero ok 10 testuje, na razie jestesmy na etapie instalowania a faktycznie trzeba bedzie się zaangażować za kilka dni: Poza tym odkilku dni jestem na etapieogladania i wybierania wózka, wyprawki, ubranek, łózeczka, hihihi, i mimo tego wiem ze to lekko chore, to w tej chwili sprawia mi to wielką radość wiec czemu mam sobie załować takich przyjemnosci
Basti, na pewne rzeczy nie mamy kompletnie wpływu..ja dopiero zaczynam starania i nie wiem co mnie czeka czy bede miała tyle szczescia co np Ael czy BIG i ciąża się pojawi w ciągu pierwszych miesiecy starań, czy bede musiała czekać dłużej, a może bede miała tylko adoptowane dzieci...bywa różnie, ale nie ma co w przyszłość wybiegać, wiem, że wszystko łatwo się mówi szczególnie tym co nie miały jeszcze takich przejść, ale masz inne wyjscie? Trzeba mieć wiarę nadzieję i we wszystkim doszukiwać się pozytywów! Dobrze wszystkie wiemy z opowieści jak wiele w tych sprawach robi nastawienie psychika itp... Nosek do góry, sciskam Cie mocno
Vanilia ja dopiero ok 10 testuje, na razie jestesmy na etapie instalowania a faktycznie trzeba bedzie się zaangażować za kilka dni: Poza tym odkilku dni jestem na etapieogladania i wybierania wózka, wyprawki, ubranek, łózeczka, hihihi, i mimo tego wiem ze to lekko chore, to w tej chwili sprawia mi to wielką radość wiec czemu mam sobie załować takich przyjemnosci
amalfi
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 21 Październik 2010
- Postów
- 3 398
nie wpieram, radze,takie mam doswiadczenieAmalfi, przepraszam cię ale nie lubie gdy ktoś mi coś wpiera.
donia to super ze mnie poparlas, takich jak ja i Ty jest wiecej na tym forum, ktore myslaly ze sa winne kilka miechow badz lat zmarnowaly na leczenie siebie, a winny byl facet!!
magda czesc! A co to sie z Toba dzialo wczoraj??? Melduj!
aerleda lepiej Ci juz?? Jak badanie krwi?? Bylas na nim w ogole??? Jak sie czujesz??
Ostatnia edycja:
Ziombelek
Zaciekawiona BB
- Dołączył(a)
- 17 Maj 2011
- Postów
- 59
Ja zaraz zwariuję tak mnie bolą te jajniki że szkoda gadać...FAszerować lekarstwami niepotrzebnie też się nie chce. ZAczynam też się martwić bo naprawdę już kilka dobrych dni mnie bolą JEszcze uczucie takiej ciężkości 'tam' Nigdy tak nie miałam . Jeśli nadchodząca @ robi mi takie rzeczy to nieźle się nade mną znęca... Jeszcze kilka dni i będe testować...............
S
Silmiriel
Gość
Papa Dziewczynki.... Nikt mnie nie wygania, ale ja sama już nie czuję forum... Kibicuję Wam oczywiście wszystkim, czasem coś poczytam, ale nie mam ochoty pisać... Nie tęsknię za tym. Nie krzyczcie na mnie, to nic nie da, nie potrzebuję nawracania. Może kiedyś wrócę, może nie.
Serdecznie gratuluję Magdalenie, Fionie i tym, którym się udało, a przeoczyłam.
I dobra rada. Nie róbcie testów przed terminem @. Sporo ciąż jest ronionych w terminie @ i test może Was tylko zdołować. Warto poczekać te parę dni.
Może do kiedyś.
Serdecznie gratuluję Magdalenie, Fionie i tym, którym się udało, a przeoczyłam.
I dobra rada. Nie róbcie testów przed terminem @. Sporo ciąż jest ronionych w terminie @ i test może Was tylko zdołować. Warto poczekać te parę dni.
Może do kiedyś.
Atan
♥ mamusia Amelki ♥
- Dołączył(a)
- 13 Kwiecień 2011
- Postów
- 5 346
Witam nowe staraczki :-) Clio, Skola , beata :-)
Napewno bedzie wam z nami razniej :-)
donia nie przejmuj sie zyje nadzieja ze niepotrzebnie robilam przed miesiaczka w nastepnym cyklu nie bede robic wczesniej mysle tylko czy zrobic w sobote bo to ten dzien w ktorym powinna przyjsc czy poczekac na @ jak nie przyjdzie i zrobic w niedziele ?? jak myslisz??
a co jest z ael bo juz sie martwie...
Dagne jak sie czujesz widze ze dzialasz z branoletkami :-) bo uznalam ze do mojego zestawu tez chce branzoletkę :-)
Napewno bedzie wam z nami razniej :-)
donia nie przejmuj sie zyje nadzieja ze niepotrzebnie robilam przed miesiaczka w nastepnym cyklu nie bede robic wczesniej mysle tylko czy zrobic w sobote bo to ten dzien w ktorym powinna przyjsc czy poczekac na @ jak nie przyjdzie i zrobic w niedziele ?? jak myslisz??
a co jest z ael bo juz sie martwie...
Dagne jak sie czujesz widze ze dzialasz z branoletkami :-) bo uznalam ze do mojego zestawu tez chce branzoletkę :-)
reklama
Basati8
Wierzę, że się wkońcu uda
- Dołączył(a)
- 11 Kwiecień 2011
- Postów
- 251
babeczki jak to jest z monitoringiem cykl? W których dniach itp. I czy + - 2dni cos zmienia???? Dajcie znac jak to było u was....
Ja narazie zmykam... już mam taki mętlik w głowie, muszę troche wyluzowac... Papapa do jutra kochane.
Ael - odezwij się!!!!!
Ja narazie zmykam... już mam taki mętlik w głowie, muszę troche wyluzowac... Papapa do jutra kochane.
Ael - odezwij się!!!!!
Ostatnia edycja:
Podziel się: