reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Starania po raz pierwszy :)

Starlight witamy mamy nadzieje ze bedzie ci z nami razniej :-)
co do słów dziewczyn takze sie pod nimi podpisuję i nie poddawaj sie trzeba miec zawsze nadzieję wiem ze to trudne ale jak to mowia nadzieja matka głupich a matka swe dzieci kocha...
 
reklama
Dziękuje wszystkim kochanym dziewczyną za te gratulacje....
Rasta jeszcze nie wszystko stracone... wiem, że łatwo się mówi ale musisz mieć nadzieję!

Pyscku a czemu Ty tracisz nadzieję???
 
Ostatnia edycja:
Witam wieczorową porą :-)
Zobacz załącznik 354469
ten z góry to pierwszy, który zrobiłam firmy ACON o czułości 10 mlU/ml a ten pod spodem to kupiłam kiedyś na Allegro, nie wiem jakiej firmy o czułości 25 mlU/ml :p napiszcie co myślicie... (przepraszam za jakość zdjęcia)
Gratuluję Magdalenko!!!!!!! Bardzo się cieszę :) Oj bardzo szczęśliwy miałyśmy ten kwiecień

Paluszek owszem bardzo miła i przyjemna sprawa :-) można powiedzieć,że oficjalnie z M. wróćiliśmy do siebie.
A wczoraj upiłam się z przyszłą teściową :-D
Olalalala ! No proszę jakie ocieplenie klimatu! Super!!!!

Cześć dziewczyny, po dłuuugiej przerwie, bo bodajże od piątku.
Nie było mnie, bo pierwsze robiłam bransoletkę Doni, ale po wieczór coś źle się poczułam... położyłam się i odpoczywałam na przemian z "odbijaniem" po każdym kęsie i łyku nawet wody mineralnej.
W sobotę byłam z mężem u teściów, wieczorem jak powiedzieliśmy, że zamieszkamy u mojej mamy na jesień (żeby zaoszczędzić, bo narazie wynajmujemy) i może zaczniemy na wiosnę myśleć o budowie, bo mam działkę, to teść wstał obruszony (u niego w domu nie mam miejsca- 8osób, u mojej mamy- 4), a działka którą nam obiecał, jest ani nie przepisana i nie wiadomo kiedy to zrobi, wiec wybraliśmy lepiej usytuowaną i z całymi przyłączami od mojej babci. Jak mówiłam wstał obruszony i kazał w takim razie zmienić mojemu adres (czyt. wymeldować się), teściowa go uspokajała, że on nie jest Panem i władcą żeby nam nakazywać gdzie żyć... i w ogóle masakra. Miśkowi się zrobiło przykro, ja się zdenerwowałam, nie myślałam że tak zareaguje... w nocy zasnąc nie mogłam, kuł mnie brzuch, śniło mi się, że nie jestem w ciąży...
Ale jakoś rano się uspokoiłam, porozmawiałam z moim, on kazał się jego tatą nie przejmować bo po 2 piwach gada od rzeczy i zaczęliśmy się zbierać na komunię bliźniaków (mojej kuzynki dzieci). Przejadłam się i cały niedzielny wieczór myślałam, że zaraz zwymiotuję, a mój biedny tylko latał z herbatą i miską...
Także dziś też czuję się nieciekawie, ale daję radę, dalej mi się odbija i jak małemu dzidziusiowi czasem ulewa.

Zaciążonym dziewczynkom serdecznie gratuluję :)
I przepraszam, że się rozpisałam.
Facet to facet! Kochanie a y sie nie denerwuj bo z nim zyć nie będziesz i szkoda Twojego zdrowia i maluszka . Ważne że macie z mężem takie samo zdanie. Reszta staraj sie nie przejmować a tym bardziej denerwować!

Łojesoooo ogromniasty!
Kupiłam preparat który poleciła mi psiapsiółka przeciw rozstępom.

witajcie dziewczyny. ja tylko na chwilke... przyszłam sie z wami pożegnać.... jescze do dzisiaj latałam wysoko jak bocian z nadziejami ze pewnego dnia zobacze II kreski a dziś obcieto mi skrzydła i wylądowałam w ogromnym bagnie..... własnie wrócilismy od androloga ze specjalistycznej kliniki i otwarcie i szczerze nam powiedział ze z takimi wynikami meża nie mamy co liczyć na naturalne zapłodnienie. tak wiec nie należe juz do grona staraczek. teraz mozemy czekac tylko na cud. wsyztskim dziewczynom zycze szczescia i zafasolkowania. powoidzenia.

Słoneczko...
Nie wiem jakie wyniki ma Twoje szczęście ale nam też lekarz powiedział że z takimi wynikami to tylko IUI lub In vitro ...a jednak nam się udało

Dzisiaj byliśmy u lekarza i widzieliśmy juz nasz mały ogromny cud!!!!!!
Karte ciąży założy mi dopiero przy kolejnej wizycie ( w dzień dziecka) gdy będzie biło serduszko. Jeszcze kazał się wstrzymać z fanfarami do 9 tyg. Z bety wynika że na 85% wszystko jest ok :)

Witam oczywiście nową staraczkę:)
 
Pyscku
Nie wolno się tak poddawać. Może postaraj się podejść inaczej,nie nastawiaj się na maluszka tylko na @ może niech Twoje szczęście pobierze suplementy wspomagające i zobaczysz że się uda!
 
Iwaski gratuluję, w sumie zrobiłam tylko test, tzn. testy (3) :-D ale nie dopuszczam już do siebie myśli, że mogło by być inaczej! Mam nadzieję, że nie mam powodów do obaw... jedynie co to boli mnie podbrzusze jak na okres ale to chyba normalne z tego co czytałam...
 
Wszystkie dziewczynki głowy do góry, więcej optymizmu;-) MUSI być dobrze
Na dzisiaj się żegnam, nocy owocującej w fasolki. DObranoc
 
reklama
Iwaski gratuluję, w sumie zrobiłam tylko test, tzn. testy (3) :-D ale nie dopuszczam już do siebie myśli, że mogło by być inaczej! Mam nadzieję, że nie mam powodów do obaw... jedynie co to boli mnie podbrzusze jak na okres ale to chyba normalne z tego co czytałam...


Zrobiłas sikacza w dniu spodziewanej @ czy oczekałas troche z mysla ze sie spuzni?
 
Do góry