reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Starania po raz pierwszy :)

reklama
Moja droga to ja CI w takim razie cos powiem :
Możesz mieć wiedzę (i masz) na dany temat
Możesz mieć wszystkie badania ok
Mozesz sie starać
i gowno z tego wychodzi...Nie ma na to ani wytłumaczenia ani sposobu. Zapewne siedziałaś i czytałas nie jedno forum (tak jak i ja) i kobiety po 3 ,4 lata sie starały i często własnie przed zabiegiem IUI lub In Vitro okazywalo sie że są w ciąz. I z nasieniem gdzie lekarz powiedzia e nie ma szans. I ja sie tego trzymam. Damy rade bo TAK! I bedziemy tulic nasze pociechy Pok spokojna łepetyna.

a inseminacja różni się czymś od in vitro?

IUI to zabieg wewnątrz ustrojowy . Polega na pobraniu nasienia..wybraniu najlepszych okazów ..podania im dopalacza czyli wzmocnieniu i aplikacji bezpośrednio do jajowodu. Omija sie ciśnienia w macicy które w naturalny sposób selekcjonują i eliminują najsłabsze żołnierzyki
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Mówi ,że mu nogi z bólu podcieło.. wiecej nic nie wiem :-( w szpitalu jest robi badania, albo w czwartek albo w piątek jedzie tam do rodziny.. i znów pewnie na weekend sama zostanę :-( fajne święta się szykują nie ma co :-(
 
Iwasek - u Ciebie i Asiolka nie bedzie konieczne . Tego jestem pewna bardziej niz faktu, ze jutro znow bedzie wschod slonca :)
Pok a ja jestem pewna, że to Ty i Iwasek będziecie pierwsze, a ja będę jeszcze dłuuugo czekała na to szczęście.

Pok a ja Ci powiem (i proszę mi tu z kokietką nie wyjeżdżać) że Ty będziesz pierwsza z nas. I moge się o to założyć
Popieram Cię Iwasku, Pok będzie pierwsza i to już niedługo czuję :)

Magneta żadna z nas nie ma prawa Ci mówić czy Ty głupio zrobiłaś czy nie - to jest Twoje życie. Z mojej strony pozostaje Ci życzyć powodzenia, mam nadzieję, że tym razem Wam się udało dojść do porozumienia na długo :) A mam takie pytanko-zamiast mu zabraniać chodzić do znajomych nie możesz o czasu do czasu wybrać się z nim?Czy to są tylko męskie spotkania?
 
Nie zabierze, już zapytał czy zostanę z jego psem :-(

poza tym tak jak mówiłam, czuje ,że jego mama mnie nie akceptuje, drżę jak słyszę kroki na korytarzu. Nie lubię zostawać u niego w mieszkaniu jak mam wolne. Nie widuje się z jego mamą, żeby sobie oszczędzić stresów. Wiem,że ma do mnie pretensje,że M. wyprowadził się z rodzinnego gniazda..
Przeszkadza jej to,że nie mam umowy o pracę,że się nie obroniłam, ale jak mam wydać całą swoją wypłatę na obronę, to chyba jasne co wybiorę :-(..
 
Jak widzisz drogaPok zostałaś przegłosowana
Niebawem będziesz zafasolkowana
I powiem to "głosno" i bardzo szczerze
Że mocno trzymam kciuki i bardzo w to wierzę!
Nie jestem odosobniona w tych moich życzeniach
Więc nogi do góry!!! Fasolka jest do zrobienia!!!!
:-D
 
reklama
Magd.a, jakoś będzie... a do siebie nie możesz pojechać, czy Ty sama jesteś? albo do jakiejś przyjaciółki. Zawsze jest wyjście...

Teraz się będą przekomarzały, której się uda, z każdej strony macie po dwa głosy, bo każda eliminuje siebie... A ja stawiam na wszystkie trzy
 
Do góry