nie ma czlowieka kilka godzin i takie rzeczy sie dzieja....
po kolei
no to lezec i nie ruszac sie! i nie sprzatac! co Ci szkodzi, ze gdzies bedzie gorzej odkurzone? olej! są ważniejsze rzeczy
chociaz powiem Ci, ze mnie przeraza to, ze M. nie umie i nie lubi sprzatac, wiec jak bede w ciazy to pewnie bedzie syf w domu a ja wtedy nerwowaa jestem i pokrzykuje i spokojnie usiedziec nie moge
ale.. co trzeba, to trzeba.
wiesz co.. ja probowalam juz keidys nie mierzyc, nic nie robic ale i tak wiem co i jak. juz sie zdarzylam tak wlasneo ciala nauczyc, ze i tak wiem kiedy co sie dzieje. Poza tym po tym jak zdarzyl sie bezowulacyjny mam wiekszy psychiczny spokoj jak mierze.
Chociaz w ramach "mam to w d" temp mierze jak sobie o tym przypomne... co 2-3 dni. testu owu tez nie robilam codziennie. Moze zaczynamlapac dystans.
Mi to by sie po prostu robota przydala - wtedy przestalabym myslec i mierzyc a tak... gospodyni to nie dla mnie zadanie. mieszkanie w godzine posporzatam na glancus picus, male zakupki, zrobic obiad... kolejna godzinka... 4h na francuskim codziennie, to juz mam 6h z banki - a co przez reszte dnia?! Ja jestem przyzwyczajona do siedzenia w robocie po 12h dzienne, ciaglych wyzwan i adrenaliny. Jak jej nie mam, to siedze i mierze ;-)
ale pewnie masz racje, ze by sie przydalo. mam jeszcze jedno opakowanie testow owu - na przyszly cykl. a potem moze rzeczywiscie juz nie kupie.
kurka. nie wiem co Ci powiedziec. Po tej pierwszej akcji juz mi sie koles nie wart nikogo wydawał a teraz to tylko jestem pewna, ze dobrze robisz. Wroc do Pl i zacznij sobie zycie ukladac, zajmij sie soba a reszta przyjdzie sama. Bedziesz miala teraz duza motywacje, zeby znalezc prace, mieszkanie i nowa droge - ja trzymam za Ciebie kciuki juz od dzis i wierze, ze sobie poradzisz lepiej niz myslisz dzielna mag!
Cokolwiek zrobisz - nas nie opuszczaj! byloby tu bez Ciebie pusto i niemilo. Jestes promykiem tego watku!
jeden dzien roznicy potrafi duzo zmienic. Czasem testy negatywne wychodza jeszcze 2-3 dni po terminie @ a dopiero potem angle pozytyw. Wszystko zalezy od tego ile dni temu mialas owulacje. Najlepiej jest robic testy po 14dpo (czyli pietnastego dpo) a najpewniej od 18dpo
oczywiscie nie jest to regula ale.. wszystko moze sie zdarzyc. Poki nie ma@ jest nadzieja. Chociaz nie radzilabym Ci zachodzic w ciaze jak masz problemy z pecherzem/nerkami. Co tam Ci zle wyszlo w tych badaniach?
do uslug!
ciesze sie, ze moge pomoc
i moze mi ta wiedza poki co w fasolkowaniu nie pomogla, ale a noz widelec Wam pomoze 
Co do stronki - jak bedziesz miala wrazenie, ze cos tam jest niejasno wytlumaczone lub jak po przeczytanieu danego tematu wciaz masz jakies pytania to pliz mow otwarcie! Takie opinie sa dla mnie bardzo wazne, zebym wiedziala co dopisac, co poprawic!
ja po zakupach, obiedzie, sprzataniu kuchni, upieczeniu ciasta, drugim sprzataniu kuchni i teraz mysle czy by generalnego porzadku kuchni nie zrobic. wypilam red bulla i mnie roznosi. mam jeszcze do wyboru stos rzeczy do prasowania - nie wiem na co sie zdecydowac
po kolei
Pok, pewnie do odwołania, albo i do końca. Ciąża lekko zagrożona, nadal plamię, mimo dupka, choć mniej, zobaczymy co powie we wtorek. Na razie leżę plackiem, jak kazał.
no to lezec i nie ruszac sie! i nie sprzatac! co Ci szkodzi, ze gdzies bedzie gorzej odkurzone? olej! są ważniejsze rzeczy
chociaz powiem Ci, ze mnie przeraza to, ze M. nie umie i nie lubi sprzatac, wiec jak bede w ciazy to pewnie bedzie syf w domu a ja wtedy nerwowaa jestem i pokrzykuje i spokojnie usiedziec nie moge
pok a może mała przerwa? jedno lub dwumiesięczna w mierzeniu temp. testach i seksem z karabinem? ja w tym miesiącu nic nie mierzę, nie sprawdzam i czuję się o niebo lepiej psychicznie, co ma byc to będzie a może wpływnie pozytywnie na Wasze przytulanki
ja sama czasem też już się łapię, dziś dzień płodny zapładnianie musi być, jak widać z marnym skutkiem, psychicznie niestety też
wiesz co.. ja probowalam juz keidys nie mierzyc, nic nie robic ale i tak wiem co i jak. juz sie zdarzylam tak wlasneo ciala nauczyc, ze i tak wiem kiedy co sie dzieje. Poza tym po tym jak zdarzyl sie bezowulacyjny mam wiekszy psychiczny spokoj jak mierze.
Chociaz w ramach "mam to w d" temp mierze jak sobie o tym przypomne... co 2-3 dni. testu owu tez nie robilam codziennie. Moze zaczynamlapac dystans.
Mi to by sie po prostu robota przydala - wtedy przestalabym myslec i mierzyc a tak... gospodyni to nie dla mnie zadanie. mieszkanie w godzine posporzatam na glancus picus, male zakupki, zrobic obiad... kolejna godzinka... 4h na francuskim codziennie, to juz mam 6h z banki - a co przez reszte dnia?! Ja jestem przyzwyczajona do siedzenia w robocie po 12h dzienne, ciaglych wyzwan i adrenaliny. Jak jej nie mam, to siedze i mierze ;-)
ale pewnie masz racje, ze by sie przydalo. mam jeszcze jedno opakowanie testow owu - na przyszly cykl. a potem moze rzeczywiscie juz nie kupie.
czesc dziewczynki fajnie sie z wami pisze ale ja niestety juz nie naleze do naszego forum staraczek moj facet dzis znow mnie zostawil i jutro albo w przyszlym tygodniu wracam do polski jestem wolna i zraniona i niechce juz zadnego faceta na oczy widziec czasem do was sobie zajrze zobaczyc co u was slychac i czytac wasze dobre nowinki 3mam za was wszystkie kciuki kochane dziekuje za wszystko za wsparcie i mile slowo. i juz nic nie bedzie dobrze bo to koniec ja juz nie chce z nim byc bo to nie ma sensu kocham go ale on nic juz nie chce koledzy i piwko sa wazniejsi
kurka. nie wiem co Ci powiedziec. Po tej pierwszej akcji juz mi sie koles nie wart nikogo wydawał a teraz to tylko jestem pewna, ze dobrze robisz. Wroc do Pl i zacznij sobie zycie ukladac, zajmij sie soba a reszta przyjdzie sama. Bedziesz miala teraz duza motywacje, zeby znalezc prace, mieszkanie i nowa droge - ja trzymam za Ciebie kciuki juz od dzis i wierze, ze sobie poradzisz lepiej niz myslisz dzielna mag!
Cokolwiek zrobisz - nas nie opuszczaj! byloby tu bez Ciebie pusto i niemilo. Jestes promykiem tego watku!
jeden dzień różnicy więc chyba nie mogę liczyć na to, że jutro wynik byłby inny. Zaczynam się zastanawiać czy na pewno wszystko ok
jeden dzien roznicy potrafi duzo zmienic. Czasem testy negatywne wychodza jeszcze 2-3 dni po terminie @ a dopiero potem angle pozytyw. Wszystko zalezy od tego ile dni temu mialas owulacje. Najlepiej jest robic testy po 14dpo (czyli pietnastego dpo) a najpewniej od 18dpo
pok pięknie dziękuję! jestem tu nowa ale już zauważyłam, że masz ogromną wiedzę w kwestiach ciążowych i super, że chcesz się nią dzielić!!! pędzę czytać twoją stronę :-)
do uslug!
Co do stronki - jak bedziesz miala wrazenie, ze cos tam jest niejasno wytlumaczone lub jak po przeczytanieu danego tematu wciaz masz jakies pytania to pliz mow otwarcie! Takie opinie sa dla mnie bardzo wazne, zebym wiedziala co dopisac, co poprawic!
ja po zakupach, obiedzie, sprzataniu kuchni, upieczeniu ciasta, drugim sprzataniu kuchni i teraz mysle czy by generalnego porzadku kuchni nie zrobic. wypilam red bulla i mnie roznosi. mam jeszcze do wyboru stos rzeczy do prasowania - nie wiem na co sie zdecydowac