reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Starania po raz pierwszy :)

magneta dziękuję Ci kochana bardzo:-)

Big
Asiołku widze że mamy podobnie..ja tez przezywam wszystko kilka dni a później oczywiście sie okazuje ''że dzieliłam włos na czworo i niepotzrebnie podbijałam prolaktynę'' jak to mawia mój dziurolog :-D Więc uspokój się bo co ma być to i takl będzie czy z nerwami czy bez;-) Oczywiście wszystko będzie dobrze ...,innej opcji brak
Oj tak, to jest mój problem przeżywam wszystko, denerwuje sie chociaż wiem że tymi nerwami i tak nic nie zmienie, a potem prolaktyna jest na takim poziomie że szok:szok:Ale taka moja durnowata natura choć bardzo się staram z tym walczyć:-)Dziękuję Iwasku:-)
 
reklama
ja z mojego sie smieje bo pupy nie mam prawie nic a on ja tak kocha nawet wieczorek sobie przed zasnieciem reke na niej polozy zlapie druga za cycusia i zasypia tak ale przekonalam go do codziennego spanka bez galotkow hihi i wiecie co wam powiem wczoraj mi powiedzial ze jest mu fajnie ale jak go gilam po jajkach :-p smiac mi sie z niego chciala bo ja mu kazalam spac z raczkami na kolderce
 
hehe przeciez my malo pisalysmy :-D no a ja w sobote miec @ moze ci sie poszczesci mnie tylko cos janik podkow dzis :-p ale ja tam se reke dam uciac ze to @ przylezie moze tobie sie poszczesci:tak:

A ja razem z dagne mam miec @ hihi oby fasolki nowe sie pojawily a nie @ wredne
 
reklama
Madziarka u nas dla dziewczynki wybrane, ale znając życie jeszcze mogą się zmienić.

Ja wróciłam z przychodni, rozpadało się, zarejestrowałam się do ogólnego, swojego do urologa, bardzo miłą panią miałam przy rejestracji. Jak poszłam na korytarz wypełniać deklarację, przykucnęłam przy prowizorycznych stoliku, gdzie za chwilę jeden starszy pan czekający do lekarza podsunął mi krzesło :-)

A teraz idę jeść, jest tyle pomidorów w domu, dokupiłam śmietanę więc wiadomo co będę szamać XD


A tak propo, wg usg z tamtego tygodnia dziś byłby u mnie 12 tydzień :-)
 
Do góry