reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Starania po raz pierwszy :)

hahaha a jaaak, pały będą na baczność stały :D :D

Amalfi, Ty tutaj nie marudź, tylko ładnie przed małżonkiem nóżki rozkładaj !!!!!! raz, raz, nie ma że pipka boli ;)
 
reklama
Dziewczyny ale zapieprzacie z tym pisaniem, nie bylo mnie pare godzin a tu tyle napisane, jak zaczynalam na tym watku, to nikogo nie bylo albo czasem ktos nabazgral jednego posta i tyle

amalfi wiem,bo sama przyszłam jak było aż 33 strony od sierpnia,dlatego wybrałam ten watek,bo przeczytałam go od początku i byłam na bieżąco. a teraz z grubej rury lecimy z koksem,ale to też dlatego,że dużo z nas jest bez pracy a co najważniejsze robi się już zimno i ciemno.w czasie zimowym wzrasta intensywność for:d

Amalfi, Ty tutaj nie marudź, tylko ładnie przed małżonkiem nóżki rozkładaj !!!!!! raz, raz, nie ma że pipka boli ;)

ryje - co za szczerość :D
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
ale śmiesznie, przed chwilą dzwonek do drzwi, otwieram, a tam sąsiadka z takim chłopczykiem, może 3 latka, przyszli, bo on chciał pogłaskać mojego psa, za chwilę przyleciał drugi chłopaczek, starszy, jakie fajowe chłopaki, mogłabym już takich mieć :)
 
No dziewuchy ja chetnie nogi rozloze ale to oslabi armie!!!!! A mnie chwilowo zalezy na silnych zolnierzykach. Narazie mi daje spokoj bo gra na kompie ja siedze przy swoim i pieke ciasto.
No wlasnie to pewnie temu ze nie pracujecie jest tak szybko
 
Co wyście się napaliły,że tu taka głupawak popłudniowa :D A mówią, że dzis niskie ciśnienie i spać powinniśmy.

Jedyny minus tej mojej nowej (mam nadzieję pracy) to to że na drugim końcu miasta i dojazd mi zajmie godzinę w jedną stronę :-(
A gdzie pracujesz, w której szkole we Wro??

...mówisz,że pały będą... stały?? hahaha naszym samcom...
sorry mam glupawkę

Poplułam monitor....:D

Amalfi- a na silnych żółnierzykach zalezy tylko tobie czy Wam, bo jak Wam to chyba zrozumie, że musi byc w formie...wejdz mu na męską ambicje ;)I jakie ciasto pieczesz...ja wlaśnie myśle co na dlugi weekend upiec

nieźle bo jak pierwsza 10-tka z listy teraz potestuje i zajdzie to za 9 miechów nikogo nie będzie na blogu bo wszystkie w tych samych dniach będą rodzić:)

Będzie poród rodzinny :D
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
wróżyłyście sobie kiedyś z obrączki?
julieet doczekasz się drużyny siatkarskiej to tylko kwestia czasu :)
 
reklama
Dziewczyny ale zapieprzacie z tym pisaniem, nie bylo mnie pare godzin a tu tyle napisane, jak zaczynalam na tym watku, to nikogo nie bylo albo czasem ktos nabazgral jednego posta i tyle, pozniej poczytam o tych butach solarkach itd, co tam naskrobalyscie. A ktos zaciazył jak mnie nie bylo, w ciagu tych paru godzin? Robilam sernik bylam troche zajeta. Ktoras pytala o kotlety mielone z wczoraj, byly pyszne.
A najlepsze jest to ze moj chlop chce sie dzisiaj znow bzykac, doradzcie mi jak go splawic!!!! Jak mu wytlumaczyc ze potrzebuje jego plemnikow co dwa dni, bo nie chce w sobie wątłych, wybrakowanych kijanek, ledwo zipiących. Jakies rady dziewczyny????!!!!!

ja siedzę w pracy, parskam śmiechem, wyobraźnia mi pracuje, widze od razy te wątłe kijanki i pały na baczność...dajcie żyć bo normalnie ktoś pomyśli że jakaś porypana jestem i od cyferek mi się w głowie pomieszało że do excella się szczerzę jak jakaś nawiedzona:-D:-D:-Dswoją drogą wasi Panowie to mają z wami wesoło!

lilou mnie jak widzisz praca nie przeszkadza w siedzeniu na blogu:cool2:
 
Do góry