Patka, a co byś chciała widzieć 3 dni po terminie @? (o ile dobrze pamiętam miałaś w niedzielę tak?). Niektórym dziewczynom to testy jeszcze pozytywne nie wychodzą. Nie panikuj dziewczyno. Jak się niepokoisz zrób betę ze 2 razy sprawdź przyrost i czekaj spokojnie.
reklama
A może to objawy ciążowe co? Kiedy masz termin @? Czemu wykresu na ovu nie prowadzisz?Jak ja się źle czuję, nie wiem co się dzieje, wszystko mnie boli, spać mi się chce i zmęczona jestem jak nie wiem co. Boję się że to tarczyca mnie zaczyna mordować!!
Ostatnia edycja:
Monia w poniedziałek przyszła wredna małpa @ ... więc nic z tych rzeczy 
Prowadziłam wykres na ovu ale ja już nie mierzę temperatury , nic nie liczę , nie robię testów owulacyjnych , nie mam na to ochoty, to ovu nie jest mi do niczego nie potrzebne 
Prowadziłam wykres na ovu ale ja już nie mierzę temperatury , nic nie liczę , nie robię testów owulacyjnych , nie mam na to ochoty, to ovu nie jest mi do niczego nie potrzebne No to kiepsko :/ No to teraz do endo.Monia w poniedziałek przyszła wredna małpa @ ... więc nic z tych rzeczy
Witajcie
Odebrałam wyniki i mam w fazie lutealnej (ok 7 dni po owu):
Progesteron 29.73 norma 1,7-27,00
Estradiol 259.8 norma 43,8-211
W necie piszą tylko że jeśli jest za mało to źle. Ale ja mam ponad normę i nie wiem co o tym myśleć. Może coś wiecie?
Odebrałam wyniki i mam w fazie lutealnej (ok 7 dni po owu):
Progesteron 29.73 norma 1,7-27,00
Estradiol 259.8 norma 43,8-211
W necie piszą tylko że jeśli jest za mało to źle. Ale ja mam ponad normę i nie wiem co o tym myśleć. Może coś wiecie?
Witam!!
Ester wybierz się do ginekologa i skonsultuj wyniki tak będzie najlepiej.
Ja wczoraj padłam , położyłam się ale długo jeszcze nie mogłam zasnąć , wstałam już po 5 jak zwykle i znów jestem nieprzytomna. Rozmawiałam z dziewczynami które też mają problemy z tarczycą. Mówiły że jak zaczęły brać leki to dopiero poczuły się dobrze. Ja czekam niecierpliwie na tą wizytę i mam tylko nadzieję że lekarz potraktuje mnie poważnie. Miłego dnia!
Ester wybierz się do ginekologa i skonsultuj wyniki tak będzie najlepiej.
Ja wczoraj padłam , położyłam się ale długo jeszcze nie mogłam zasnąć , wstałam już po 5 jak zwykle i znów jestem nieprzytomna. Rozmawiałam z dziewczynami które też mają problemy z tarczycą. Mówiły że jak zaczęły brać leki to dopiero poczuły się dobrze. Ja czekam niecierpliwie na tą wizytę i mam tylko nadzieję że lekarz potraktuje mnie poważnie. Miłego dnia!
Do lekarza idę dopiero we wtorek a ciekawość już mnie zżera.
Mi też się dużo poprawiło samopoczucie odkąd biorę leki na tarczycę. Nie chciało mi się chcieć, najchętniej bym spała. Przez wiele lat myślałam że taka moja leniwa uroda
Mi też się dużo poprawiło samopoczucie odkąd biorę leki na tarczycę. Nie chciało mi się chcieć, najchętniej bym spała. Przez wiele lat myślałam że taka moja leniwa uroda
reklama
Mi też się nie chce chcieć i ledwo żyję , ale najgorsze jest to że tego nikt nie rozumie z mojego otoczenia . Chodzi mi tu o męża i moją mamę. Przykro mi z tego powodu , staram się już nawet im nie mówić że nie mam siły bo i tak mi to nic nie da