reklama
Madziolina nowy cykl nowa nadzieja.
Witaj Miniaaaa :-) Mamy synków w podobnym wieku. Mój jest z lipca 2011. Żałuję, że się wcześniej nie zaczęłam starać. Gdyby szybko poszło, a tak zakłądałam, to byłabym już pod koniec ciąży. A póki co rodzeństwa nie ma a synek się dopomina.
Witaj Miniaaaa :-) Mamy synków w podobnym wieku. Mój jest z lipca 2011. Żałuję, że się wcześniej nie zaczęłam starać. Gdyby szybko poszło, a tak zakłądałam, to byłabym już pod koniec ciąży. A póki co rodzeństwa nie ma a synek się dopomina.
ester84 dzięki za przywitanie. ja byłam święcie przekonana że zaskoczę tak jak za pierwszym razem. i co? a no mija już 10 miesiąc. liczę że tym razem się udało. będę testować w środę. trzymajcie kciuki.
madziolina wiem jakie to uczucie gdy okres przychodzi. :-( przykro mi
madziolina wiem jakie to uczucie gdy okres przychodzi. :-( przykro mi
hej dziewczyny ;-)
tak testowałam, wynik na dziś rano negatywny jutro powinnam mieć okres.
w pierwszej ciąży 3 lata temu test pokazał mi wynik pozytywny dopiero 2 dni po spodziewanym terminie miesiączki więc jest jeszcze dla mnie nadzieja. dzięki za pamięć
a jak u Was??? mały ruch na forum w ostatnich dniach. czy to znaczy że nikt się nie stara???
tak testowałam, wynik na dziś rano negatywny jutro powinnam mieć okres.
w pierwszej ciąży 3 lata temu test pokazał mi wynik pozytywny dopiero 2 dni po spodziewanym terminie miesiączki więc jest jeszcze dla mnie nadzieja. dzięki za pamięć
a jak u Was??? mały ruch na forum w ostatnich dniach. czy to znaczy że nikt się nie stara???
madziolina_p
Fanka BB :)
No tamduzo dziewczyn siedzi
AlfaBeta111
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 29 Wrzesień 2014
- Postów
- 280
Witajcie dziewczyny pisze by sie pozegnac. Spoznia mi sie okres juz 23eci dzien. W ciazy nie jestem. Nie mam jak sie starac - brak okresu, brak owu , brak szans. Czekam na wizyte u gin. Najwyrazniej sie hmmm popsulam. Moze po cesarce? Moze zbyt wczesnie tabletki po porodzie bralam? Najwyrazniej musze sie zregenerowac. Musze zaczac myslec co zrobic z pierwszym jak do pracy wroce. Musze sie przestawic na to ze nie bede w ciazy i nie zostane w domu i pokombinowac co z tym maluchem. Nie chce tu zagladac zeby nie robic sobie nadzieji. Zycze Wam wszystkim powodzenia, trzymajcie sie i cieszcie ze macie normalne zwykle cykle i mozecie miec chociaz nadzieje
reklama
Podziel się: