reklama
inis
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 9 Październik 2013
- Postów
- 7 782
Dzień dobry kochane! 
Wczoraj padłam. Poszłam tylko do Mojego się położyć obok na chwilę a potem pamiętam tylko, że budził mnie jak światło gasił
Asia - no to biedna widzę też się przemęczyłaś po lekarzach... u nas były starania od jesieni, nic nie szło więc po kilku miesiącach poszłam do lekarza (nie chciałam czekać roku), tak kontrolnie, że może hormony, może jakaś rada... hormonów nie zrobiono ale zrobiono cytologię i wyszło CIN. W między czasie Mój zrobił badanie nasienia, które wyszło idealnie. Czułam się po prostu niepełnowartościowa, doła miałam ogromnego. I panika totalna, bo HPV, bo rak, bo nie wiadomo co... miałam potem kolposkopię, która potwierdziła złą cytologię. Następnie szpital i pobranie wycinków... i wyszło czysto! Lekka nadżerka, której nawet leczyć nie trzeba, bo fizjologiczna. Ale ile paznokci obgryzłam to moje.
Tempki nigdy nie mierzyłam, zbyt nieregularny tryb życia jak na razie. Testy ovu były raz, testów ciążowych nie zliczę, ostatnio badałam progesteron żeby wiedzieć czy była ovu. Monitoring też był (nawet teraz w tym cyklu) ale to głównie ze względu, żeby lekarz sprawdził czy Dostinex już działa i czy to właśnie PRL blokowała owulację. Trzy światy i czwarty malutki. Obecnie śmiejemy się, że i tak nie wyjdzie
więc można planować wyjazdy i wakacje już jest luz... dopiero od miesiąca czy dwóch jest na spokojnie. Ciężko było.
Mimo wszystko - w końcu się nam uda. Może właśnie w czerwcu, z okazji wakacji?
Lisica - ciesze się, że zdecydowałaś się na badania. Zawsze to lepiej mieć wiedzę będziesz spokojniejsza. Ja progesteron też robiłam zawsze 21 dc, zakładając że ovu była 14dc - ale jak nie wiesz kiedy, to mój gin radzi spojrzeć na ostatni cykl i wg jego długości zrobić na samym początku drugiej fazy.
Daj znać kiedy wyniki, będę trzymać kciuki.
Uff... rozpisałam się. Miłego dnia dziewczyny i pozytywnych humorków na początek tygodnia!
Wczoraj padłam. Poszłam tylko do Mojego się położyć obok na chwilę a potem pamiętam tylko, że budził mnie jak światło gasił
Asia - no to biedna widzę też się przemęczyłaś po lekarzach... u nas były starania od jesieni, nic nie szło więc po kilku miesiącach poszłam do lekarza (nie chciałam czekać roku), tak kontrolnie, że może hormony, może jakaś rada... hormonów nie zrobiono ale zrobiono cytologię i wyszło CIN. W między czasie Mój zrobił badanie nasienia, które wyszło idealnie. Czułam się po prostu niepełnowartościowa, doła miałam ogromnego. I panika totalna, bo HPV, bo rak, bo nie wiadomo co... miałam potem kolposkopię, która potwierdziła złą cytologię. Następnie szpital i pobranie wycinków... i wyszło czysto! Lekka nadżerka, której nawet leczyć nie trzeba, bo fizjologiczna. Ale ile paznokci obgryzłam to moje.
Tempki nigdy nie mierzyłam, zbyt nieregularny tryb życia jak na razie. Testy ovu były raz, testów ciążowych nie zliczę, ostatnio badałam progesteron żeby wiedzieć czy była ovu. Monitoring też był (nawet teraz w tym cyklu) ale to głównie ze względu, żeby lekarz sprawdził czy Dostinex już działa i czy to właśnie PRL blokowała owulację. Trzy światy i czwarty malutki. Obecnie śmiejemy się, że i tak nie wyjdzie
więc można planować wyjazdy i wakacje już jest luz... dopiero od miesiąca czy dwóch jest na spokojnie. Ciężko było. Mimo wszystko - w końcu się nam uda. Może właśnie w czerwcu, z okazji wakacji?
Lisica - ciesze się, że zdecydowałaś się na badania. Zawsze to lepiej mieć wiedzę
będziesz spokojniejsza. Ja progesteron też robiłam zawsze 21 dc, zakładając że ovu była 14dc - ale jak nie wiesz kiedy, to mój gin radzi spojrzeć na ostatni cykl i wg jego długości zrobić na samym początku drugiej fazy. Daj znać kiedy wyniki, będę trzymać kciuki.
Uff... rozpisałam się. Miłego dnia dziewczyny i pozytywnych humorków na początek tygodnia!
Załączniki
reklama