A ja mam głupie pytanie
Do dziewczyn , które mają już jedno maleństwo , bądź więcej nie boicie się kolejnego maluszka w domu?
Bo ja bardzo chce dzieciaczka , a z drugiej strony boję się jak dam sobie rade. Generalnie nie mam pomocy od rodziców bo dzieli nas 100 km, ze strony teściów to tylko w bardzooo wyjątkowych sytuacjach czyli praktycznie wcale. I tak się zastanawiam jak to będzie z 2 diablątek :-) mąż praktycznie wraca wieczorami. A Miki ogólnie super dzieckiem jest, ale różki też lubi pokazać.

Do dziewczyn , które mają już jedno maleństwo , bądź więcej nie boicie się kolejnego maluszka w domu?
Bo ja bardzo chce dzieciaczka , a z drugiej strony boję się jak dam sobie rade. Generalnie nie mam pomocy od rodziców bo dzieli nas 100 km, ze strony teściów to tylko w bardzooo wyjątkowych sytuacjach czyli praktycznie wcale. I tak się zastanawiam jak to będzie z 2 diablątek :-) mąż praktycznie wraca wieczorami. A Miki ogólnie super dzieckiem jest, ale różki też lubi pokazać.