reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Starania od wiosny/lata 2014

Powiem szczerze, że ta praca wcześniej mnie wykańczała, a teraz jest z dnia na dzień coraz gorzej, czuję się coraz bardziej słaba.
 
reklama
Happy, podziwiam!!!

Kurde, kiedyś kobiety w ciąży z wielkim brzuchem zapierdzielały w polu a teraz... Baby słabe, ciąże słabe.. Gówniane czasy nastały. I stwierdzenie, że ciąża to nie choroba też coraz częściej nie ma racji bytu..
 
Grubson odeszła z pracy ja macierzyński 18/03/12, S na tydzień pojechał do pl na pogrzeb babci. A ja codziennie przez 10h zajmowałam sie dwoma chłopcami 3, 5 i5, 5lat, później S. Wrócił i od 6-8/04/12 była Wielkanoc wiec szykowalam sniadanie dla 6 dorosłych i dwójki dzieci. 11/04/12 pojechałam do szpitala a 13/04/12 urodziłam. Całe szczęście ze ciążę znosilam dobrze bo inaczej nie dała bym rady.
 
Grubson calkowita racja kiedys nie slyszalo sie tyle o problemach z zajsciem i donoszeniem ciazy...

ja sobie wlasnie zrobilam przerwe od nauki bo oczka mnie juz bola;-)u mnie juz jakos tak jesiennie chlodno a pod koniec tygodnia ma byc 17 stopni:baffled:
 
Happy, normalnie bohaterka jak na te czasy! :)

Asch, dokładnie...

Nawet nasi znajomi, którzy będą mieć in vitro mówią, ze wcale w klinice nie widać 40-latków tylko właśnie mnóstwo bardzo młodych ludzi, tak jak oni - mają 26 i 28 lat.. A ile osób ma taki problem jak ja - czyli za niski progesteron? Mnóstwo!! Ale to akurat wg mnie efekty brania tabletek anty... Niby nie, niby są bezpieczne.. Niby... Już większość dziewczyn ode mnie z grupy nie bierze, znajome z farmacji to już w ogóle są przeciwne temu dziadostwu... A jeszcze rok temu byłam taaaką zwolenniczką.. No i chemia w żarciu, w powietrzu, mnóstwo stresu... I tak to jest.
 
Grubson-ja miałam implant anty. Na początku nie interesowałam sie tym jak będzie po zdjęciu a jak zaczęłam czytać to masakra:/ czasami po zdjeciu jeszcze przez rok nie ma owulacji:/
 
Grubsonku ja nigdy nie uzywalam srodkow anty a jak widac niestety tez mam problemy :baffled: ale to fakt wszystko nafaszerowane chemia,leki roznego rodzaju ( te szkodliwe mam na mysli ),uzaleznienia...a potem roznego rodzaju problemy zdrowotne,nowotwory itp :wściekła/y:

Tak apropos to ja przeszlam calkowicie na zdrowe odzywianie.Kupuje rzeczy tylko BIO ale ciekawa jestem ile w tym BIO jest prawdy:sorry2:
 
reklama
Aschley-problemy są różne nawet miejsce pracy. Mija mam mnie i brata miala rok po roku zanim skończyła 18 lat, a zanim urodziła mojego młodszego brata 4razy poronila:(
 
Do góry