niemartwsie
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 23 Październik 2012
- Postów
- 629
Stan - gratulacje No to jesteś pierwsza! Spokojnych 9-ciu m-cy życzę
Dziewczyny, nie mam w ogóle czasu, żeby pisać na forum. Mam nadzieję, że to tylko przejściowe. Zarejestrowałam już działalność, teraz zajmuję się zorganizowaniem wszystkiego. Powiem Wam, że już na tym etapie mam dość, same kłody pod nogi. Wszystko się strasznie przedłuża, ale za jakiś czas się Wam pochwalę, co sobie wymyśliłam
Pisałyście wcześniej o fotelikach. My mamy Romera safefix plus. Jesteśmy z niego bardzo zadowoleni. Kilka dni temu kupiliśmy sobie nasze pierwsze autko Oczywiście szukaliśmy takiego z isofixem, żeby fotelik pasował.
Jeśli chodzi o poród, to ja pod uwagę biorę wyłącznie cc. Mój mąż był przy moim pierwszym porodzie i teraz w ogóle nie lubi tego wspominać. Strasznie to przeżył, widoki były niewesołe. Wiem, że gdybym chciała rodzić siłami natury, to chciałby być przy mnie, ale ja wolałabym mu tego oszczędzić. Taki plus, że teraz bardzo docenia trud, jaki przeszłam, żeby Synuś pojawił się na świecie noo, był to niepotrzebny trud, bo w końcu i tak miałam cc.
Dziewczyny, nie mam w ogóle czasu, żeby pisać na forum. Mam nadzieję, że to tylko przejściowe. Zarejestrowałam już działalność, teraz zajmuję się zorganizowaniem wszystkiego. Powiem Wam, że już na tym etapie mam dość, same kłody pod nogi. Wszystko się strasznie przedłuża, ale za jakiś czas się Wam pochwalę, co sobie wymyśliłam
Pisałyście wcześniej o fotelikach. My mamy Romera safefix plus. Jesteśmy z niego bardzo zadowoleni. Kilka dni temu kupiliśmy sobie nasze pierwsze autko Oczywiście szukaliśmy takiego z isofixem, żeby fotelik pasował.
Jeśli chodzi o poród, to ja pod uwagę biorę wyłącznie cc. Mój mąż był przy moim pierwszym porodzie i teraz w ogóle nie lubi tego wspominać. Strasznie to przeżył, widoki były niewesołe. Wiem, że gdybym chciała rodzić siłami natury, to chciałby być przy mnie, ale ja wolałabym mu tego oszczędzić. Taki plus, że teraz bardzo docenia trud, jaki przeszłam, żeby Synuś pojawił się na świecie noo, był to niepotrzebny trud, bo w końcu i tak miałam cc.