Hej dziewczyny
Ja w ciąży mieszkałam z moim kotem i wszystko było ok, głaskałam go, spał ze mną. Nie czyście kuwety w ciąży i to powinno wystarczyć. A najlepiej to sprawdzić faktycznie czy przechodziło się już toxo.
Poza tym toxo łatwiej zlapać od niemytych warzyw i owoców oraz surowego mięsa niż od zwierzaka.
Ja siedzę w pracy dzisiaj. I nikt nie włazi jak to w sobotę.
Ja w ciąży mieszkałam z moim kotem i wszystko było ok, głaskałam go, spał ze mną. Nie czyście kuwety w ciąży i to powinno wystarczyć. A najlepiej to sprawdzić faktycznie czy przechodziło się już toxo.
Poza tym toxo łatwiej zlapać od niemytych warzyw i owoców oraz surowego mięsa niż od zwierzaka.
Ja siedzę w pracy dzisiaj. I nikt nie włazi jak to w sobotę.