reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Starania od wiosny/lata 2013 :)

Status
Zamknięty i nie można odpowiadać.
Samosia odważna jesteś :p U nas jest troche zimno, bo 17-19 stopni. Idealnie by było tak 25 mmmmm ;) I tak całe lato... ;]
 
reklama
U nas też zimno , ale jutro ma ciepełko powrócić :)
Dorcia - spóźnione najlepsze życzenia dla Oliwki , to teraz Ci się zacznie :) , fakt dzisiejsze nastolatki zdecydowanie za szybko dorastają
Makota - ja taż kiedyś rozebrałam test ...patrzyłam czy przypadkiem druga kraska się gdzieś nie zapodziała :)
Kurczak - ja z wkładką całą ciąże chodziłam , mój też pracoholik, ale Ty masz lepszą wersję bo mój do prac domowych się nie pali ...:)
 
ej kobity jak przeczytałam ten tekst o rozebranym teście, zwłaszcza słowa Amelii "czy się gdzieś druga kreska nie zapodziała" to buchłam śmiechem - to było dobre ................ Amelia z tą "lepszą wersją" też :D

U nas już niebo piękniusie jak to mawia moja 4letnia Córa.

Ja zamiast porannych mdłości mam wieczorne :( jeszcze do tego wszystkiego pachwiny mnie bolą ........... Aniołek jakie Ty masz dolegliwości ....... bo jak nie wiele to zabierz ode mnie chociaż 1/3 - oddam gratis.

Amelia z tą wkładką to mnie pocieszyłaś - całą ciążę :O a co Twój gin na to?

Co do temp. dla mnie idealna to też takie 25-26 stopni.
 
czas na jakąś relaksacyjną kąpielos i seans filmowy ....... do poniedziałku
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Hejka :)
Kurczak Ty masz Tylko wieczorne mdłości, mnie mdli cały dzień, mało co jem wczoraj tylko zjadłam śniadanie ok 11 w postaci jednej bułki i ok 17 obiad kotlet kilka ziemniaczków i mizeria, reszte uzupełniam płynami, mięta, woda, sok. Od rana umieram ciągnie mnie boja blizna po prawej stronie na plecach nad nerką, nie idzie wytrzymać już nie wiem w jakiej pozycji mam leżeć, czasem tak mam ale od czasów ciąży czuję tą bliznę praktycznie codziennie, do tego dochodzą bule piersi, tzn bardziej sutki ale i tak mi ciężka leżeć na brzuchu.
U nas id Rana czyste niebo więc pewnie będzie pogoda, w końcu troszkę w ogródku posiedzę bo przez te upały w tygodniu w ogóle nie wychodziłam z domu.
Miłego dnia.
 
Aniołku mój kochany...blizna będzie ciągnąć bo dzidzia będzie rosnąć...ale w pewnym momencie nie będzie już boleć !!! Korzystaj z chłodu bo podobno od środy powrót upałów...i znowu duchota :baffled:

Na wątku chłopiec/dziewczynka dzisiaj są już trzy nowe ciężaróweczki...ile radości !!! Jak roześlą fluidki to przyniosę tutaj trochę :-D
U nas Aniołek rozwiązał worek z II..niech się więc posypią pozytywne sikacze !!!
Miłej niedzielki !!!!!!!!!!!!!!!!
 
Amelia, a myślisz, że poi co ja ten test rozebrałam :cool2:

Ehh, @ spóźnia mi się już 6 dzień. Zrobiłam 3 testy ciążowe. Jeden po rozebraniu miał lekko podbarwioną drugą kreskę - tak od góry i od dołu, środek coś tam niby widoczne (ale to pewnie fatamorgana). Drugi - lekka 2 kreska pojawiła się po dłuższym czasie niż w instrukcji testu - więc wynik nie ważny. Trzeci - nie pokazał nic. Wkurza mnie to już :baffled:
 
A ja znowu się obijam w pisaniu :(
Jak fajnie że te upały odpuściły, modliłam się o to (wybacz Muffi), w końcu można na dwór wyjść z dzieckiem i ze sobą ;)
Jutro znowu do szkoły rodzenia- powiem Wam że było super, na dzień dobry reklamówka z prezentami (próbki i butelka Avent Natural 125 ml , fajnie bo mam już takie większe z Kanady).

Laski proszę Was o poradę, chodzi o laktator. Z Nelą miałam jakiś tam od kogoś, malo używałam. Jak jeździlam na uczelnię bo dostawała mieszankę, bo nie potrafiłam odciągać za bardzo, w szkole sobie tylko odciągałam i wylewałam.
Teraz chcę zacząć wychodzić bez dziecka wcześniej, mam zamiar iść na angielski i biegać, więc chcę też odciągać pokarm. I nie wiem czy kupować laktator już teraz czy po porodzie... Mi w szpitalu nie był kompletnie potrzebny, nie pamiętam żebym miała nawały...
Jakich Wy używałyście? Ja jakbym miała kupować to taki pasujący do tych butli, które już mam Avent natural laktator reczny + butelka...TANIO!!! (3442934619) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje.

Makota Ty idź jutro zrobić betkę, będzie jasność :)
Kurczak ja też ciagle z wkładkami chodzę.
 
Carla, na betkę pójdę za jakiś tydzień jeśli dalej @ nie będzie.
Objawów póki co brak - zero metalicznych posmaków, bólu czy nadwrażliwości piersi - jeśli chodzi o nie to jedyne co mam to takie uczucie jakby ktoś siorbał zbyt zmrożony shake przez słomkę :confused:. Tylko mam hmm "ciągnący ból" w podbrzuszu.

Pamiętam, że moje znajome odradzały kupowanie laktatorów ręcznych "na zaś" bo jeśli będzie trzeba go używać to można się zajechać ;-) Wiem, że najczęściej kupowały / pożyczały medelę.
 
reklama
Carla, ja miałam ręczny laktator i to była męczarnia; ściąganie pokarmu trwało długo, poza tym ręce mnie bolały od tego uchwytu :baffled:

Aniołek, ja w ciąży nie miałam w ogóle mdłości, zgagi też nie. Za to tak mi hormony buzowały, że agresywna się strasznie zrobiłam. Byle co i piany na ustach dostawałam :confused: na szczęście po 3 m-cach mi przeszło...

Padam ze zmęczenia. Zrobiliśmy 25 km kajakami, dla mnie to jak dokończenie "Skalpela" ;-)
 
Status
Zamknięty i nie można odpowiadać.
Do góry