reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Starania od wiosny/lata 2013 :)

Status
Zamknięty i nie można odpowiadać.
Carla ja nie chcę jej całkowicie odstawić, tylko między 23.00 a 6 rano żeby nie jadła, bo tak to wstaje i je w nocy a za dnia nie chce jeść zbyt dużo kaszek, zupek , a już chcę żeby normalniej jadła, dalej moje jako podstawa ale też reszta, ale niech ma tą chociaż 7 godzinną przerwę w nocy. A wodę już miesiąc daje jej do picia ale to po 2 łyczki pije.
Amelia nie zagęszczam niczym, a z tą książką to przy porodzie byłam, mam mam ją :) tylko nei widzę tego mojego jak wstaje 20 razy , ma za mało cierpliwości,powiedział że wstanie , no zobaczymy.
 
reklama
Samosia - nie jesteś wredna - dobrze że się postawiłaś... a oni niech sobie krytykę zostawią dla kogoś innego - a swoją drogą na prawde musi im sie nudzić skoro potrafią dogryzać o głupie ciasto.
Carla - mówiłam gin ze przyszłam kontrolnie, że chcemy z meżem zacząć starania o dzidziusia, zbadała, pobrała cytologię, zrobiła USG dowcipne i powiedziała, że wszystko ok i że mam jeść kwas foliowy :-):-)
Mężuś przyjechał z kwiatkiem do domu - ale powiedziałam mu że nie chce jego przeprosin.... szkoda, ze nie dostaje kwiatków bez okazji tylko zawsze wtedy kiedy coś naskrobie....
 
dzięki kochane..czyli jednak nie jestem jędzą :)

denerowałam się przy komentarzach o aucie,mieszkaniu itp ale umiałam się powstrzymać od komentarza a wybuchłam przy temacie głupiego ciesta na tortille-niezle :-D
Na szczescie mąż zawsze stoi po mojej stronie,choć kiedy zwraca rodzicom uwagę czuję sie jakby oni uważali,że on mówi tak tylko w mojej obronie a nie dlatego,ze mysli tak samo jak ja..
Na ogol tesiowie są ok ale czasem to mowie Wam..:dry:
Aniołek-wybacz mu,niech zna Twoją dobroć :D
Carla-nooo będziemy trzymać kciuki,żeby sprawa się skonczyla szybko i pomyslnie dla Ciebie;*
 
Witam. Jeszce raz dziekuje ze miłe przyjecie i proszę o wyrozumiałość na początku. Postaram się być z Wami na bieżąco i udzielac się często. Ja będę raczej jedną z tych ostatnich które bedą głosić dobre wieści;-)Ze względu na to, że cały dzień jestem zabiegana będę z wami wieczorami, kiedy moje dziecię pójdzie już spac a mąż rozpocznie swój wieczorny rytuał oglądania tv.

Amelia, samosia, Carla- bardzo dobrze, że wybieracie się do dentysty przed planowana ciażą, ja tez muszę skontrolować moje zęby. Stomatologa boję się chyba bardziej niż porodu:szok:
Samosia- mam podobnie z moja teściową . Niby dobra z niej kobieta, wszystko mówi w dobrej wierze, ale działa mi na nerwy. Uaktywniła się jeszcze bardziej kiedy urodziłam-dobrym radom nie było końca:wściekła/y: skończyła mi się cierpliwość kiedy mówiła jak to jej 3 miesięczny synek (mój ślubny) jadł kapuśniak i jaki zdrowy a ja tylko cyc i cyc daje. Na szczęście mieszka 200km ode mnie widujemy się rzadko. Często też robi nam prezenty- rzadko trafione… uważam podobnie jak dziewczyny-jak im się nie podoba mieszkanie to niech kupią Wam większe albo dom z ogrodem a wakacje zafundują!

ianka- moja też na początku nie chciała jeść zupek, kaszek itp. ,z każdym miesiącem było lepiej, teraz je bez problemu i pije dużo wody. Ja karmie od tygodnia tylko wieczorem i w nocy i z tym jest problem, bo czasem jest jedno karmienie, a czasem co godzinę. Ciezko mi w dzień odmawiać piersi,ale wiem ze musze być konsekwentna bo inaczej będę ja karmić do pełnoletności. Marzę o przespanej nocy chociaż jednej w tygodniu. Wody z butelki albo kubka w nocy nie chce, tylko cyc.

Aniołek- mój tez z kwiatkami przybiega zazwyczaj jak coś przeskrobie. Minęły te czasy kiedy dostawałam ot tak-bez okazji. Fajnie, ze u Ciebie wszytsko ok, nie gniewaj się za długo na męzulka bo teraz to on Cie będzie do pewnych czynności niezbędny;) A kwas foliowy łykaj łykaj. Ja przed 1sza ciąża brała femibion 1,ale są tańsze i tak samo dobre witaminy dla mamusiek. Teraz łykam falvit mama albo witaminer prenatal.

Ja miałam dziś ciężki dzień, nienawidzę poniedziałków…..Nawet się nie mam komu wyżalić, mąż nawet nie zapyta czy u mnie wszytsko ok. jakiś niedomyślny ze baba chce sie wygadac:no: Teraz brakuje mi czasu dla siebie, zastanawiam się jak to będzie kiedy pojawi się drugie dziecko. Doba niestety nie jest elastyczna:)
 
Wasila nie wiem jak to jest podczas porodu ale i tak myśl o dentyście przeraża mnie bardziej..niby za duża jestem,żeby bać się takich rzeczy ale jednak...:)
To mówisz,że Twoj mąż zajadał się kapuśniakiem w wieku 3 mc..odważna ta Twoja teściowa :-D
I od teraz już masz się komu wyżalić..tak jak ja to dziś zrobiłam :D
 
aniołek- a widziałaś pewien skecz nie wiem którego kabaretuu....jak kobieta powinna przyjmować kwiaty...myślałam ze umre ze śmiechu...znajde linka to wstawie...od razu pomyślałam o tobie

oj tam każdy robi jak uważa...moim zdaniem trzeba mieć szeroki zakres tolerancji na teściów bo inaczej ich odbieramy niż rodziców....to samo zdanie wypowiedziane przez moją mame i teściową brzmi całkiem inaczej.....ale na głowe też nie można sobie pozwolić wejść.....

dla mnie to jest kwestia honoru...jak ze swoimi byłam na wojennej ścieżce przez gardło by mi coś takiego nie przeszło....
 
Witam,
Wasila Ja się długo nie potrafie gniewać na mojego męża..... właśnie robi mi kawke....;).... tylko szkoda, że nawet nie zapytał co wczoraj u lekarza... ale to raki drobny nic nie znaczący szczegól...
a kwas foliowy łykam już ponad 2 mce bo jest w merz spezialu ktory łykam, jak go skoczę przejdę na sam Kwas foliowy, a co do wygadania to mój też nie nalezy do najlepszych słuchaczy, a wszystkiego też mu nie powiem więc żale się tutaj... i Wy musicie cierpieć :-):-):-):-)
oki ide sie szykować do pracy :) Miłego dzionka:)
 
Ostatnia edycja:
Hej dziewczyny

Dawno mnie nie było, ale teraz mam tyle rzeczy na głowie, że nie ogarniam. Troszkę was podczytywalam i z tego co wiem Niemartwsie już się przeprowadziła? Gratki

Samosia widzę, że Twoi teściowie są tacy jak moja kiedyś była teściówka, już jej przeszło, ale też nigdy jej się nie stawiałam i dawałam sobą pomiatać. Już tak nie jest. Bo troszkę jej się w życiu pochrzaniło i spokorniała. Więc głowa do góry.

A co do mężów to mój niestety jest leniem i muszę się nakrzyczeć, żeby coś zrobił w domu :( Dzieckiem się super zajmuje, ale żeby coś sam z siebie posprzątał to musi być święto. Skąd Wy bierzecie tych mężów?

Witam nowe staraczki.
Kto się juz stara? Proszę o streszczenie :-)
 
witam :) mam nadzieję, że przyjmiecie do siebie nową staraczkę :)
zamierzamy z mężem starać się o siostrzyczkę/braciszka dla Natanielka od czerwca. Zdaję sobie sprawę z tego, że będzie ciężko z dwójką małych dzieci ale bardzo chcemy żeby między bąblami była mała różnica wieku :) sama mam dwie młodsze siostry ( jedna 9 lat młodsza a druga 18) i wiem że nie dobra dla dzieci jest taka różnica wieku.

https://www.bebiklub.pl/home/konkursy/uloz-maluszka-do-snu/galeria/?filter=vinga89
 
Ostatnia edycja:
reklama
Hello laski!

Witam nowe dziewczyny na forum ;]

Dlugo mnie nie bylo :p mam jakiegos zimowego doła, chce juz lato !!! Plaża piwko słoneczko ahhhh !! Marzenia ;]

Co do mojego sernika to wyszedl smaczny ale nastepnym razem zrobie duzo mniej tej czekoladowej czesci bo miala byc przewaga bialego sernika a wyszlo na odwrot.

Samosia dobrze, ze powiedzialas co myslisz, od czasu do czasu trzeba ;)

Nie wiem co napisać... nie mam weny :p

Pozdrooo
 
Status
Zamknięty i nie można odpowiadać.
Do góry