reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Starania od jesieni 2013

katka- mój maż wczoraj wyczyściła akwarium 110l , trochę mu to zajęło ,ale teraz rybki mają przejrzyście i więcej miejsca bo wywalił trochę roślinek.
Lisica- jak Ciebie wpisać na liście Twoje krwawienie liczy się jako @ czy nie?
Aschlee- a co z Tobą bo może przeoczyłam przyszła @ czy nie ma?
Domka- ból na @ może równie dobrze oznaczać ciążę , mi tam śmierdzisz ciążą no weź się zlituj i zatestuj mi 4 dni przed terminem test już dał nadzieję ,a potem to wychodziły i po południu i rano aż do terminu @.

Jestem dziś nadal w wyrku ,ale wszyscy mówią ,że już lepiej brzmię ,bo mam mniej zatkany nos , mimo to chcę się dobrze wykurować bo tydzień zakupowo-sprzątający się kroi.

Mój mąż ma dziś dyżur w kuchni, ugotował obiadek, rosołek i drugie danie i jeszcze ukręcił ciasto z orzechami;)

Ja się czuję już coraz lepiej , poza przeziębieniem mam mdłości tudzież pawiki i bolą mnie dydy i sikam na potęgę , mam syropek z cebulki i miksturę z czosnku i soku z cytryny, mam nadzieję ,że przyjdzie mróz i wymrozi wszystkie bakterie i zarazki , pogoda u nas dziś słoneczna ;)
 
reklama
hej dziewczyny ;-)
szybko napiszę co u mnie i doczytuję Was bo troszkę tego się uzbierało.. ogarnęłiśmy szlachetną paczkę i dzieciaki tak mega się cieszyły że aż się sami wzruszyliśmy :-) wcześniej u Nas była barbórka więc troszkę szykowania było i też czasu na nic brak :-:)-( następnie kochane moje dopadła mnie dwudniowa jelitówka a raczej żołądkowa grypka :-( była krótko ale za to mega intensywnie :-( wzięłam szybciutko leki od p.doktor i od wczorajszego wieczora już się dobrze czuję ale trzeba wczoraj wieczorkiem było małej zrobić mikołaja bo 6 grudnia umierałam, a mój mąż biedny ogarniał cały dom i naszą kluskę :-( no i po wielkich przygodach dzisiaj dotarłam :-D tęskniłam za wami strasznie i podczytywałam ile miałam czasu więc pewnie wszystkiego nie ogarnę :-( coś mnie ominęło? :-D

a teraz pochłaniam co pisałyście laseczki :tak:

ps po drodze jeszcze była wichura w czasie której szukałam po osiedlu naszych akcesoriów z ogrodu :-D:-D:-D no i neta nie było i tv przez te wiatrzycho - ale najważniejsze że dach został na miejscu (chociaż rynny wybrakowane) :-:)szok::-D

edit: dla was specjalnie ode mnie Ania Szarmach-Coraz bliżej święta - YouTube :-)
 
Ostatnia edycja:
ha ha :D świątecznie wszystkim się dziś zrobiło ;)

Też robię właśnie obiad:
- rosół z porem i selerem (niestety z kostki, bo nikt nie był na zakupach)
- kotlet (zamrożony wcześniej z naszych zapasów) i kartofle łódeczki
Dobrze, że wracam do pracy, zrobię przy okazji zakupy :)
Zmieniam dietę, zamiast pieczywa pszennego będzie razowe, brak sera żółtego (tylko biały i śmietankowy), pomidory, ogórki, szczypiorek i szpinak :)
Poza tym basen.


aaaa... zapomniałam... dziś robimy bałwanki z marcepanu :) :)
Może dziś zrobię bezy, nie wiem ile jajek mi zejdzie...
 
Mój mąż hoduje rybki już od dawna wcześniej mieliśmy dwa mniejsze akwaria, potem kupił jedno duże, zastanawialiśmy się czy nie przenieść akwarium do pokoju mojej mamy ,ale myślę ,że jak opróżnię komodę na której stoi akwarium to się pomieścimy z rzeczami dla dziecka , a łóżeczko stanęło by blisko akwarium bo innej opcji nie ma , mąż mówi ,że akwarium będzie dobrze działało na dzidzię , będzie światełko i rybki będą pływały no i zostało w pokoju puki co.

Lisica- zrobiłam poczekalnie ;)
Fimka - ciebie też wpisałam do poczekalni , bo chyba Ty też musisz poczekać? Czy coś pomyliłam?Jeśli tak to pisz ,a poprawię.

Wiecie co był w tv program na temat ryb, i ostrzegają przed pangą ona jest nafaszerowana hormonami i chemią, podobno niektóre ryby mają także rtęć w sobie, czytałam ,że w ciąży i w trackie starań lepiej jeść dorsze, solę , łososia i broń boże tuńczyka on też ma coś szkodliwego w sobie , no i wędzone ryby odpadają, surowe jajka i mięso ,ale o tym na pewno wiecie.
 
Kobietka akwarium zamiast pozytywki? ;-) chyba sprawie sobie akwarium... tylko to wszystko drogo wyjdzie chyba?
Paluch sobie przytrzasnęłam :-(
 
reklama
Do góry