reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Starania od jesieni 2013

reklama
Ktoras z was pisala o ubezpieczniu grupowym i ze za urodzenke dziecka kasiorka jest. Jaostatnio licsylam z mezem czy oplaca mi sie kontynuowac moje ubezpieczenie, skoro jestem w grupowym meza. Wyszlo na to, ze biorac pod uwage czas na zajscie w ciaze plus sama ciaza, to ja na ubezpieczenie wplace w tym czasie 2/3 tej kwoty, ktkra oni mi wyplaca. Jak nie calosc, zalezy ile zajmie zajsxie w ciaze. Stwierdzilam ze jak tak, to bede sama ta kase na konto odkladala i rezygnuje z indywidualnego ubezpieczenia ;)

Ale to ubezpieczanie nie obejmuje tylko urodzenia dziecka ale wiele innych zdarzań (choroby, pobyt w szpitalu, śmierć itp)

Katka obowiązuje 9 miesięczny okres karencji więc nie da się ubezpieczyć będąc już w ciąży. I rzeczywiście nie opłaca się jeżeli podliczy się ilość wpłaconych składek. Tylko że ja po prostu chcę być dodatkowo ubezpieczona a kasa na dziecko przy okazji.
 
Ritta a ja mam meza ubezpieczonego u siebie i tyle samo place i za siebie i za niego.

U mnie są inne stawki dla współmałżonków. Widocznie macie lepiej wynegocjowaną umowę.
Wiem, że w niektórych firmach można ubezpieczyć partnerów. U mnie i u mojego ex męża (czyli partnera :) niestety nie.

Amaliee ale dostalibyście oddzielnie Ty i on. Czyli kasa x2
 
reklama
Do góry