reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Starania od jesieni 2013

Bella trzech chłopaków fajnie:) Ja sobie tak myślę, że jeśli kiedyś by nam się zdarzyło trzecie dziecko- bo mamy zakaz od gina, więc starać się już nie ma opcji, ale wiadomo, że nieraz zdarzyć się może- to bym wolała chłopca trzeciego:)
Więc serdecznie gratuluję:)

O kobietkę to na forum kilka osób już pytało, ale słuch po niej zaginął... Tak myślę, że to ma związek z jej traumatycznymi przeżyciami ze szpitala. W każdym razie trzymam kciuki za szczęśliwe rozwiązanie u niej:) Jakoś teraz by wypadało:)
 
reklama
Witam się ;-)

Bella gratuluję 3 chłopaka;-)

Paula trzymam kciuki za starania

U nas dobrze , będę miała planowana cc początkiem października;-)
 
Ostatnia edycja:
No ja niestety też miałam cc... A tak chciałam naturalnie:)
Była i pisała, że źle ja tam potraktowały koleżanki z pokoju i swego rodzaju "doła" z tego powodu miała. Nie będę wchodzić w szczegóły, bo kobietka kiedyś o tym pisała nie wiem czy na grupie czy normalnie, więc wolałabym w razie czego nie ujawniać tajemnic:)
 
paulamc teraz super się czuje mdłości i wymioty do 14 tygodnia, a teraz tak leci już jutro kończę 17 tydzień.

A co do kobietki szkoda że się nie odzywa na forum:-(
 
Karolq -jestem już po jednej cc, i moje łożysko jest nisko ,jesteśmy już po podawaniu sterydów na płuca malutkiej -zresztą przechodziłam pierwszy poród próbując naturalnie i jednak wolę cc bez męki;-)
 
Bellaa jak to Cię pocieszy to u mnie wymioty zaczęły się w 5 tygodniu, a skończyły na stole operacyjnym:)

Mona Ciebie też pocieszę, żeby nie było- po pierwszej cc po 3 dniach nie pamiętałam już o cesarce. Śmigałam jak małe autko, po drugiej były dwa tygodnie męki, której wolę nie pamiętać...
 
Każda operacjia jest inna;-) wolę nie myśleć o bólu chociaż wiem że boleć będzie bo przechodziłam to już raz ale dam radę:-)
 
reklama
Do góry