reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Starania od jesieni 2013

Blue nie sa az takie meczace:) da sie wytrzymac:) najgorsze ze mi aie oczy zamykaja a juz po 2 kawach jestem a mlody jeszcze na nogach...(nie chce spac)

A moze sprobowac i zatestowac teraz cio?? Kusi kusi...
 
reklama
Witajcie ;)

78LENA- witaj w naszym gronie , rozgość się kochana ;) trzymam mocno kciuki za Was &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&
Mizzah - no to kciuki za kolejny cykl kochana &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&& nie łam się nie tym razem to następnym
Ritta- ja też robiłam testy owulacyjne w tym cyklu i najpierw były z jedną kreską dopiero w okolicach bólu owulacyjnego wyszły dwie krechy.
ookatkaoo1993- czytałam co Ciebie spotkało , przykro mi bardzo ,że miałaś takie przykre doświadczenia :-( ,ale najważniejsze ,że wszystko się ładnie potem ułożyło , ja też byłam w takim szpitalu przez 6 tygodni i wiem czym to pachnie ,ale dałaś radę i teraz już wszystko za Tobą.

u mnie pewnie będzie tak jak myślałam bo moja temperatura utrzymywała się na poziomie 36,5 ,a od tego spadku trzyma się na 36,4 i jestem pewna ,że kolejny spadek to tylko kwestia czasu więc czekam na @ i nie dane mi z Wami testować.

Zabieram się za moje buraczki bo są już ugotowane , słoiki są więc zaczynam produkcję , muszę je obrać i zetrzeć.
Dziś pobiłam rekord spania , o 7:30 zmierzyłam sobie temperaturę i pomyślałam ,że jeszcze się zdrzemnę parę minut, potem obudziłam się o 8:30 na siku , po czym położyłam się znowu na chwilę i mama obudziła mnie o 11 ,a ja zamiast wstać odpłynęłam ponownie i w sumie spałam do 11:45 , ale mam dobrą mamuśkę bo ugotowała mi buraczki i przyniosła słoiki przez ten czas po czym poszła do pracy.
 
Inis - ja z Lubym to napewno dasz radę. I będziesz miała "uśmiech" na twarzy na tej imprezie. I tak już jest postęp, że z Lubym kałacha nie bierzesz. :) oby szybko Ci minęła ta impreza. :)
 
Kobietka22 - To dziś sobie poleniuchowałaś! ;) a i ja poproszę słoik buraczków, jak już zrobisz! ;) bo bardzo lubię. :)

Przepraszam, za post pod postem, ale telefon mi zastrajkował.
 
reklama
Do góry