reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Starania o pierwsze maleństwo lato 2015

reklama
Sylwia, po pierwsze zmień pracę. Zawsze jakąś znajdziesz nawet, jeśli miałabyś znaleźć coś gorszego "na przeczekanie", by dać sobie czas na szukanie czegoś lepszego. Niestety ja też miałam do czynienia z różnymi nie fajnymi sytuacjami w pracy - od zwolnienia za to, że klient ukradł cennik pieczywa, po molestowanie w pracy. Jeśli pracodawca w jakikolwiek sposób narusza Twoje prawa, zasady BHP itd to od razu szukać nowej pracy i równolegle zgłaszać wszystkie nieprawidłowości do odpowiednich instytucji. I nie bójcie się używać dyktafonów. Nagrywajcie prześladowanie, znęcanie się psychiczne i wszystkie sytuacje obciążające pracodawcę. Choć w sądzie nagranie o którym pracodawca nie wiedzial nie może być dowodem, to jednak zawsze jest dowodem nieoficjalnym, bardzo często branym pod uwagę przez osoby prowadzące sprawy i sędziów.

Dzisiaj mój Drwal nawiał z roboty i porwał mnie na randkę :)
Mieliśmy prywatny seans w multikinie i romantyczny obiad w mcdonaldzie :) Oglądaliśmy super komedię, a że byliśmy sami na sali, to mogliśmy robić co chcemy, śmiać się i gadać :) Oczywiście o niczym mi nie powiedział wcześniej i całkowicie mnie zaskoczył :) Niedawno wróciliśmy :)
 
Just, od roku jesteśmy małżeństwem, a razem jesteśmy 4 lata :) My lubimy spontany. Lubimy np wsiąść w auto i pojechać gdzieś tak ot... po prostu. Wszędzie byleby razem :)
 
Sylwia wspolczuje.
Julka to jedziemy na tym samym wozku-5kg w jakim czasie planujesz? Czy idziesz raczej na żywioł i nie pkanujesz tylko chcesz zrzucić ile się uda?
PanaKotka romantyczny ten Twój Drwal ;)
Mój kochany mężulek oczywiście wyjechał dziś ale jutro wieczorem wraca. Zaczęłam pić siemię ale nie na sluz tylko z powodu żołądka. To znaczy jak sluzowi pomoże to tez dobrze :)
 
Moj maz w piatek zabral mnie na kolacje potem spacer i maly prezent perfumy a ja mu na wekenend bo ma urodziny robie tort☺
 
Misia, siemię pomaga także się odchudzić i działa wypełniająco na żołądek. Możesz pić gluta na późną kolację i unikniesz ssania z głodu na noc :) Taki mój dietetyczny trik. Ja też muszę zrzucić. Chyba znowu czas powykluczać parę rzeczy. Skąd bierzecie te ćwiczenie wszystkie? Z filmem ćwiczycie?

Mój Drwal to mało romantyczny jest i takie akcje jak dzisiaj zdarzają mu się rzadko. I bardzo niezgrabnie je planuje i realizuje. Ale taki jego własnie kanciaty urok :) Za to Go kocham :) Romantyczny jest tylko wieczorem przed snem, kiedy chowa mnie pod ramieniem, gładzi po włosach i np mówi, że jestem taka piękna... I nigdy rano nie wychodzi z domu bez całusa. Lubię myśleć o jego zaletach, bo ludzie zbyt często zapominają czemu się pokochali i zaczynają widzieć wyłącznie swoje wady. A to wygasza uczucia zamiast z dnia na dzień rozpalać je mocniej :)
Opowiedzcie też trochę o swoich facetach. Bo ja na razie zachwalam swojego, jak by był na promocji i aż mi dziwnie się robi w sumie... ;)
 
reklama
Sylwia wspolczuje rzuc te prace w cholere znajdziesz inna ja mialam tak na praktykach w cukierni kierowniczka tak sie nademna pastwila ublizala pracowalam 10 h a w kotrakcie mialam 5.5h apogeum nastapilo jak wyladowalam w szpitalu bylam chora nie dala mi isc do lekarza i zabralo mnie z cukierni pogotowie mialam zapalenie pluc przez ta cholere po wyjsciu ze szpitala nie pojawilam sie juz tam moje rzeczy odebral wtedy moj narzeczony obecnie maz musialam sie tlumaczyc w szkole dyrkowi i kierownikowi praktyk znalezli mi po tym fajna mala piekarenke cudni ludzie tam odzylam
 

Podobne tematy

1
Odpowiedzi
19 tys
Wyświetleń
878 tys
Do góry