PanaKotka
Czekam, Skarbeczku :*
- Dołączył(a)
- 3 Lipiec 2015
- Postów
- 1 654
Just, ja zawsze powtarzam, że o związek warto walczyć i trzeba dużo rozmawiać, przede wszystkim o tym, co jest trudne. Jak się wyrobi zasadę, ze nie przemilczamy problemów, to wtedy wszystkie przeszkody stają się kolejną porcją cementu, dzięki której obie strony lepiej siebie rozumieją i dwie osoby zaczynają parzeć w tym samym kierunku.
Drwala już sobie wychowałam najwidocznieJ, bo sam wczoraj temat zaczął i wyjaśnił czemu tak się zachowywał w sobotę i 2/3 niedzieli. Zabrakło mi jedynie wprost wypowiedzianego słowa "przepraszam", ale za kilka dni do tego wrócę i mu przypomnę, że po takiej sytuacji przeproszenie jest swoistą kłódką definitywnie zamykającą problem. No i nie wymagajmy cudów od faceta. I tak to ogromny postęp. A potem było godzenie
I było cudownie 
Just, im dłużej z Wami tu piszę, tym bardziej jestem ciekawa jakie jesteście w rzeczywistości. A gdyby udało nam się rodzić w jednym terminie, to w ogóle szaleństwo. W ogóle ten wątek stał się bliski mojemu sercu po prostu.
Julka, nie ważne czy super aktywny czy cały spędzony w łóżku. Ważne, żeby spędzić go w taki sposób, który pozwala się odstresować. A Wam się udało! I to jest super
Drwala już sobie wychowałam najwidocznieJ, bo sam wczoraj temat zaczął i wyjaśnił czemu tak się zachowywał w sobotę i 2/3 niedzieli. Zabrakło mi jedynie wprost wypowiedzianego słowa "przepraszam", ale za kilka dni do tego wrócę i mu przypomnę, że po takiej sytuacji przeproszenie jest swoistą kłódką definitywnie zamykającą problem. No i nie wymagajmy cudów od faceta. I tak to ogromny postęp. A potem było godzenie
Just, im dłużej z Wami tu piszę, tym bardziej jestem ciekawa jakie jesteście w rzeczywistości. A gdyby udało nam się rodzić w jednym terminie, to w ogóle szaleństwo. W ogóle ten wątek stał się bliski mojemu sercu po prostu.
Julka, nie ważne czy super aktywny czy cały spędzony w łóżku. Ważne, żeby spędzić go w taki sposób, który pozwala się odstresować. A Wam się udało! I to jest super