PanaKotka
Czekam, Skarbeczku :*
- Dołączył(a)
- 3 Lipiec 2015
- Postów
- 1 654
Megi, ja jestem dzieckiem z podtrzymania. Mama całą ciążę w szpitalu leżała. Co prawda nie mam tzw poważnych chorób, ale mój organizm nie działa prawidłowo na wielu polach. Jako dziecko byłam bardzo słaba, chorowita. Dzieciństwo spędziłam na antybiotykach i sterydach. Jak byłam trochę młodsza, to powiedziałam, że wolałabym się nie urodzić niż żyć z różnymi dolegliwościami i chorobami, które na co dzień dokuczają. A najgorsze jest to, że lekarze w ogóle nie łączą ze sobą pewnych dolegliwości i wszystko leczą objawowo i oddzielnie. No i obecnie niepłodność...
Nigdy nie przeprowadzono żadnych badań dotyczących życia dzieci z podtrzymania...
Nigdy nie przeprowadzono żadnych badań dotyczących życia dzieci z podtrzymania...