Przepraszam ze nie odpisywałam ale miałam nawał telefonow od znajomych o wszyscy pisali a tak naorawde wyniki nifty pro czyli te najwazniejsze bede miec dopiero za okolo 2 tyg (mam nadzieje ze przed swietami dojda...)
Jesli chodzi o same prenatalne, widzialam ze pecherzyk zoltkowy dalej jest i jest na serio duzy poza tym NT lekarz zmierzyl na 1.7mm i w 11 tyg powinno byc ponizej 2mm, wiem natomiast ze zazwyczaj dziewczyny maja po 1-1.2 mm a rosnie do 14 tyg i martwie sie ze urosnie za duzo, zarodek mial dopiero 48mm jak robili mi badanie
Przeplywy ok, kosc nosowa nie byli pewni bo zarodek jeszcze maly ale lekarz powiedzial ze raczej jest.. Serce bilo 167, pepowina trojnaczyniowa, z pepowina niby wszystko ok.
Dalej nie rozwialo to moich watpliwosci, w piatek rano pobrali mi krew na nifty pro ale wyniki dostanie lekarz, dzwonilam do niego i mowil ze jak wyniki beda to do mnie zadzwoni...mam nadzieje, ze naprawde tak zrobi bardzo sie martwie jeszcze czytalam tu na forum ze dziewczyny rodzily dzieci z ZD a na prenatalnych mialy duzo lepsze wyniki niz ja, np. w 12 tyg mialy NT 1.5mm boje sie ze to dalej jakas wada genetyczna, do tego obudzilam sie w nocy i nie czulam juz bolu sutkow jak przez ostatnie tygodnie (jak ich dotknelam to bolaly).
Jesli chodzi o same prenatalne, widzialam ze pecherzyk zoltkowy dalej jest i jest na serio duzy poza tym NT lekarz zmierzyl na 1.7mm i w 11 tyg powinno byc ponizej 2mm, wiem natomiast ze zazwyczaj dziewczyny maja po 1-1.2 mm a rosnie do 14 tyg i martwie sie ze urosnie za duzo, zarodek mial dopiero 48mm jak robili mi badanie
Przeplywy ok, kosc nosowa nie byli pewni bo zarodek jeszcze maly ale lekarz powiedzial ze raczej jest.. Serce bilo 167, pepowina trojnaczyniowa, z pepowina niby wszystko ok.
Dalej nie rozwialo to moich watpliwosci, w piatek rano pobrali mi krew na nifty pro ale wyniki dostanie lekarz, dzwonilam do niego i mowil ze jak wyniki beda to do mnie zadzwoni...mam nadzieje, ze naprawde tak zrobi bardzo sie martwie jeszcze czytalam tu na forum ze dziewczyny rodzily dzieci z ZD a na prenatalnych mialy duzo lepsze wyniki niz ja, np. w 12 tyg mialy NT 1.5mm boje sie ze to dalej jakas wada genetyczna, do tego obudzilam sie w nocy i nie czulam juz bolu sutkow jak przez ostatnie tygodnie (jak ich dotknelam to bolaly).