reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

starania , dolki a co z partnerem?

Chyba ponowię propozyjce oworzenia tematu - "żony, narzeczone i dziewczyny informatyków" , bo jest nas strasznie dużo :) Mój informatyk chwilowo oddał mi komputer, bo mam straszne nudności i chciał mi poprawić chumorek - żebym sobie z wami popisała :)
 
reklama
m.a.l.i.n.k.a - mi też się to nie podoba, ale ja tu mam chyba najmniej do powiedzenia :) Wybiorę się, wybiorę, ale muszę pozaliczać ten semestr - czyli do środy :) Jak namówię mojego faceta, to pójdziemy w czwartek na USG, bo ja nie chce iść sama :(
 
Wołami by go nie zaciągnął :( Szkoda, bo z jednej strony dorbe z drugiej złe się okazały :( A on mi teraz z tekstem wyszedł, że oj jednak nie chce teraz dziecka i wogóle chce przestać się przytulać - no to mi po prostu ręce opadły :( Faceci to ch...!!! Nie dość że mam depreche, to on mnie jeszcze tak dobija :(
 
Viwiane, spokojnie, nie denerwuj się. Hmmm..może daj mu trochę czasu na przemyślenia czego on tak naprawde chce. Jestem przekonana, że za chwilę wróci do Ciebie i się przytuli :)
 
Nienawidze facetów- nienawidze - jest niedojrzałym dupkiem!!! Jak nie wie czego chce, to niech się walnie młotkiem, może się dowie!!! Zabiłabym go, mój lekarz też jakby go dorwał - sam mu kazał przekazać, że jeśli jest nam ok i chcemy być razem, to nie wolno robić takich numerów, że jednego dnia chce, drugiego mu się odmienia, a na koniec miesiąca jak się okazuje, że fasolka była, to on panikuje i odwołuje to, że chce - mówiąc - od dzisiaj ograniczamy radykalnie sex do raz na pół roku! S......... zbolały - niech mi on się na oczy nie pokazuje bo zabije!!!
 
Ojej, no masz rację, rzeczywiście dość niedojrzale do tego podchodzi. Ale niestety nie znam na to żadnego sposobu. Nie potrafię Ci doradzić Viwiane. Tutak chyba jedynym rozwiązaniem jest cierpliwość... :(
 
Cierpliwość to coś co chyba ostatnio zgubiłam. Chociaż zastanawiam się czy to ja czasami nie zachowuje się jak tyran :( Za dużo stresu :( Ja chce już 24 lipca :(
 
reklama
już poruszaliśmy gdzieś ten temat.., ze faceci czasem mówią coś czego poxniej żałują...Wierzę w to viwiane.., ze Tój tak palną(co go absolutnie nie usprawiedliwa)!, ale jak tyl;ko przyzna sie do błędu..porozmawiaj z nim i powiedz..wygarnij wszystko co cI leży na serduchu i, ze chcesz by dorósł..skoro mu zależy na Tobie i zalożeniu rodziny..a nie w głowie Ci mąci....
 
Do góry