Starania dla mam i kp

[Chce_byc_mama_wielu]

Mam betę z dzisiaj. 404 dwa dni temu 140 więc przyrost ładny. To jeszcze o niczym nie świadczy. Lekarz poz chciał mi dać luteinę patrząc na wynik proga , ale mówię że w ciemno nie chce brać i już poczekam na wyniki na poniedziałek i wtorkową wizytę u gina. Zaraz sprawdzę czy są wyniki TSH, ft4, tf3, i morfologii

 

[Chce_byc_mama_wielu]

Sorki za spam. Morfologia ok, ft3 chyba ok, tuż przy górnej granicy, TSH mi skoczyło o ponad dwa razy nagle bo z miesiąc temu miałam 0.8 a teraz 2.09.

 

[Bibi89]

Mam betę z dzisiaj. 404 dwa dni temu 140 więc przyrost ładny. To jeszcze o niczym nie świadczy. Lekarz poz chciał mi dać luteinę patrząc na wynik proga , ale mówię że w ciemno nie chce brać i już poczekam na wyniki na poniedziałek i wtorkową wizytę u gina. Zaraz sprawdzę czy są wyniki TSH, ft4, tf3, i morfologii

Badałas progesteron jeszcze raz ?

 

[Chce_byc_mama_wielu]

Badałas progesteron jeszcze raz ?

Zbadam w poniedziałek, bo ktoś tak mówił żebym po ok tygodniu sprawdziła, że rośnie skokowo.

 

[Bibi89]

Zbadam w poniedziałek, bo ktoś tak mówił żebym po ok tygodniu sprawdziła, że rośnie skokowo.

Ja badałam razem z betą co 2 dni. Chodzi o to że progesteron powyżej 25 praktycznie wyklucza CP wiec jak beta tak urosła to progesteron tez mógł skoczyć. Jeśli nie to do obserwacji.

 

[Chce_byc_mama_wielu]

Ja badałam razem z betą co 2 dni. Chodzi o to że progesteron powyżej 25 praktycznie wyklucza CP wiec jak beta tak urosła to progesteron tez mógł skoczyć. Jeśli nie to do obserwacji.

Oki dam znać co wyjdzie w pon.

 

[malinowelove]

@Marcemma90 jak się dziś czujesz? Przestały jajniki tak ciągnąć?

 

[Chce_byc_mama_wielu]

@Marcemma90 jak się dziś czujesz? Przestały jajniki tak ciągnąć?

Nie, ale pociesza mnie to że dwa bolą. Mnie z kolei jakieś przeziębienie dorwało. Gardło mnie boli strasznie. Na szczęście nie mam gorączki czy podwyższonej mocniej temp. Ja się tak nakręciłam, że chyba nie przeżyje do wtorku, padnę na wylew czy coś podobnego

 

[malinowelove]

Nie, ale pociesza mnie to że dwa bolą. Mnie z kolei jakieś przeziębienie dorwało. Gardło mnie boli strasznie. Na szczęście nie mam gorączki czy podwyższonej mocniej temp. Ja się tak nakręciłam, że chyba nie przeżyje do wtorku, padnę na wylew czy coś podobnego

Kurde też w tamtej ciąży w pierwszym trymestrze mnie rozłożyło, podejrzewam że Covid, ale wtedy jeszcze tetsy nie były modne. Ratowałam się herbatą z imbirem, cytryną i sokiem malin, mlekiem z czosnkiem i miodem i syropem z cebuli.. A jutro to Twoje laboratorium zamknięte? Może jeszcze e jutro powtórz betę i progesteron

 

[Chce_byc_mama_wielu]

Kurde też w tamtej ciąży w pierwszym trymestrze mnie rozłożyło, podejrzewam że Covid, ale wtedy jeszcze tetsy nie były modne. Ratowałam się herbatą z imbirem, cytryną i sokiem malin, mlekiem z czosnkiem i miodem i syropem z cebuli.. A jutro to Twoje laboratorium zamknięte? Może jeszcze e jutro powtórz betę i progesteron

Jutro nieczynne wytrzymam już do wtorku, mogłam też przeziębić sobie jajniki