Bibi89
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 20 Październik 2021
- Postów
- 20 828
Masz jakieś plamienia ? U mnie przy CP progesteron był właśnie 12....Mnie dalej kłuje mocno jeden jajnik. Aż promieniuje na nogę. Chyba umrę że stresu
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Masz jakieś plamienia ? U mnie przy CP progesteron był właśnie 12....Mnie dalej kłuje mocno jeden jajnik. Aż promieniuje na nogę. Chyba umrę że stresu
Nie mam plamien. Może nawet bardziej mogą mnie kłuje niż jajnik. W poprzedniej ciąży miałam plamienia i progesteron 11 i ciąża wewnątrzmaciczna. W którym tyg wykryli u Ciebie cp? Jak rosła beta?Masz jakieś plamienia ? U mnie przy CP progesteron był właśnie 12....
Beta rosła książkowo. W 4+0 beta 15, 2 dni później 49, 2 dni później 173 i potem już nie sprawdzałam. Do szpitala pojechałam w 5+3 bo podejrzany był dla mnie ten ból i progesteron dość niski. A w 6+0 beta 1260 i podany metotreksat. Udało się bez pęknięcia jajowodu.Nie mam plamien. Może nawet bardziej mogą mnie kłuje niż jajnik. W poprzedniej ciąży miałam plamienia i progesteron 11 i ciąża wewnątrzmaciczna. W którym tyg wykryli u Ciebie cp? Jak rosła beta?
Zapisałam się do lekarza we wtorek. Może coś będzie w stanie powiedzieć. Boję się że jak nie będę miała bety nawet 1000 to nie zlokalizuja ciąży. Czy w 5+3 coś widzieli u Ciebie na USG w jajniku? Leżałas tydzien w szpitalu od 5+3 do 6+0?Beta rosła książkowo. W 4+0 beta 15, 2 dni później 49, 2 dni później 173 i potem już nie sprawdzałam. Do szpitala pojechałam w 5+3 bo podejrzany był dla mnie ten ból i progesteron dość niski. A w 6+0 beta 1260 i podany metotreksat. Udało się bez pęknięcia jajowodu.
Obserwuj się narazie i sprawdź przyrost bety plus progesteron znowu. Ale jakby Cie mega mega bolało to lepiej udać się na IP...
Zrób sobie może też morfologię.. Pamiętaj, że kp to jednak obciążenie dla organizmu, z tego co mówisz synek sporo je, do tego ciąża, która intensywnie się rozwija. Może też dlatego jest Ci słabo..@Bibi89 mnie jeszcze drugi tak kłuje,ale nie wiem czy to nie powód do większych zmartwień. Dodatkowo robi mi się słabo. Mdli mnie trzy razy bardziej że stresu. Dzisiaj pobieram krew na betę. W poniedziałek planuje znów betę oznaczyc i progesteron. Wybaczcie, że Wam spamuje,ale strasznie się martwię.
Nie leżałam w szpitalu wogole. Przyszłam w 5+3 na IP, zrobili mi usg, sprawdzili betę, była wtedy 650. Powiedzieli ze jest podejrzenie CP w lewym jajowodzie bo był już spuchnięty. Pojechałam do domu i kazali wrocic w sobotę chyba że by bardzo bardzo bolało. Wróciłam w sobotę, czyli w 6+0 i usg już potwierdziło CP. Dostałam zastrzyk i wyszłam do domu. Tylko ze ja mieszkam w Hiszpanii wiec procedura może się różnić.Zapisałam się do lekarza we wtorek. Może coś będzie w stanie powiedzieć. Boję się że jak nie będę miała bety nawet 1000 to nie zlokalizuja ciąży. Czy w 5+3 coś widzieli u Ciebie na USG w jajniku? Leżałas tydzien w szpitalu od 5+3 do 6+0?
Przykro mi. A chyba kojarzę historie Twojego cp że staraczek dobrze, że jajowód cały.Nie leżałam w szpitalu wogole. Przyszłam w 5+3 na IP, zrobili mi usg, sprawdzili betę, była wtedy 650. Powiedzieli ze jest podejrzenie CP w lewym jajowodzie bo był już spuchnięty. Pojechałam do domu i kazali wrocic w sobotę chyba że by bardzo bardzo bolało. Wróciłam w sobotę, czyli w 6+0 i usg już potwierdziło CP. Dostałam zastrzyk i wyszłam do domu. Tylko ze ja mieszkam w Hiszpanii wiec procedura może się różnić.
Cały ale nie wiadomo w jakim stanie, niedługo czeka mnie badanie drożności i wtedy się okaże dawaj znać jak będziesz miała wyniki albo jak coś by się działo!Przykro mi. A chyba kojarzę historie Twojego cp że staraczek dobrze, że jajowód cały.
A tu i tak wieje nuda xd byłam u lekarza rodzinnego, jak na złość zaczął mnie drugi jakljnik boleć, a ten przestał lekarz chciał mi zrobić USG, ale się zawstydzilam.Cały ale nie wiadomo w jakim stanie, niedługo czeka mnie badanie drożności i wtedy się okaże dawaj znać jak będziesz miała wyniki albo jak coś by się działo!
I sorki ze wam się wbijam w wątek