Starania 2019!

[KiedyPytam]

Masz rację. Będziemy myśleć dopiero jak znajdziemy się w takiej sytuacji. Ehh niedługo to tylko my tu zostaniemy. Dziewczynom się udaje...

No właśnie widzę że wysyp niezły.... W zeszłym miesiącu jak też testowałam to raptem jednej się udało a w tym miesiącu to jak grzyby po deszczu .... No wakacje sprzyjają. Niestety ale mi nie było dane się starać na luzie na urlopie bo owu była przed. A teraz też będziemy działać w środku tygodnia zmęczeni po pracy bo mamy ciężkie dwa tygodnie. I jak ja mam być w ciąży grrrr..... Chyba niedługo założymy własny wątek i będziemy się tam same dołować jak wszystkie zajdą a my same hehehe

 

[Paraply]

No właśnie widzę że wysyp niezły.... W zeszłym miesiącu jak też testowałam to raptem jednej się udało a w tym miesiącu to jak grzyby po deszczu .... No wakacje sprzyjają. Niestety ale mi nie było dane się starać na luzie na urlopie bo owu była przed. A teraz też będziemy działać w środku tygodnia zmęczeni po pracy bo mamy ciężkie dwa tygodnie. I jak ja mam być w ciąży grrrr..... Chyba niedługo założymy własny wątek i będziemy się tam same dołować jak wszystkie zajdą a my same hehehe

Czasami po pracy jest się tak wyprutym i zmęczonym tym stresem i atmosfera, że sie najnormalniej w świecie nie chce już działać.
Do mojej @ jeszcze 7 dni i się okaże... Ale czuje, że nic z tego

 

[madziolina_p]

ja mam dziewczyny 3-4 dni do @ a plecy bola i cmi caly brzuch, jedyne co to plamien narazie nie mam, jest mi rez niedobrze, ake tu na dzialce na wsi sie troche objadam hehe

 

[kasiula34]

Wierzę że masz stres....I każda minuta jest jak godzina....dobrze że dostałaś l4. Napisz jak będą wyniki trzymaj sie

Ja nie wiem ale Ty 5 dni przed masz 111 A ja dzień przed lekko ponad 13 nie wiem co mam myśleć

 

[kasiula34]

Coś mi post nie wyszedł musicie to rozwinąć

 

[Daszka78]

Hej, witam serdecznie bo jestem tu nowa, ale pewnie jak niejedna z Was szukam wsparcia w póki co bezowocnych staraniach o bobaska. Mam pytanie do tych z Was, którym się udało, czy cykl w ktorym doszło do zapłodnienia róznił się jakoś od tych gdzie pojawiał sie okres? Pewnie każda z Was ma jakies typowe objawy PMS w 2. połowie cyklu; pamiętacie może czy w tym cyklu kiedy pojawiły sie upragnione 2 kreski te objawy były inne? te same co zwykle ale nasilone? czy moze nic się nie zmieniło poza tym ze nie pojawiła się miesiączka? Ja niestety co miesiąć wsluchuję się w swój organizm, ale w końcu i tak nadchodzi ten charakterystyczny ból brzucha i pojawia sie krwawienie. Ginekolog mi powiedział że na tak wczesnym etapie nie ma żadnych objawów poza zanikiem okresu, ale jestem ciekawa Waszych odpowiedzi żeby nie robić sobie złudnych nadziei...

 

[Paraply]

Mało znana witamina, która najskuteczniej pomaga zajść w ciążę przy PCOS - Plodnosc.pl

Witamina B8, inaczej inozytol, to niezbędny składnik diety kobiet planujących dziecko, jak i tych, które leczą niepłodność. Gdzie ją można znaleźć?

plodnosc.pl

Mio-inozytol slyszalyscie o tym? Podobno wspomaga płodność i szczególnie polecany u kobiet z pcos i zaburzeniami owulacji (KiedyPytam).
Polecają też brać kwas foliowy lV generacji z aktywnymi folianami zamiast zwykłego kwasu foliowego.

 

[Fado123]

Hej, witam serdecznie bo jestem tu nowa, ale pewnie jak niejedna z Was szukam wsparcia w póki co bezowocnych staraniach o bobaska. Mam pytanie do tych z Was, którym się udało, czy cykl w ktorym doszło do zapłodnienia róznił się jakoś od tych gdzie pojawiał sie okres? Pewnie każda z Was ma jakies typowe objawy PMS w 2. połowie cyklu; pamiętacie może czy w tym cyklu kiedy pojawiły sie upragnione 2 kreski te objawy były inne? te same co zwykle ale nasilone? czy moze nic się nie zmieniło poza tym ze nie pojawiła się miesiączka? Ja niestety co miesiąć wsluchuję się w swój organizm, ale w końcu i tak nadchodzi ten charakterystyczny ból brzucha i pojawia sie krwawienie. Ginekolog mi powiedział że na tak wczesnym etapie nie ma żadnych objawów poza zanikiem okresu, ale jestem ciekawa Waszych odpowiedzi żeby nie robić sobie złudnych nadziei...

Zgadzam się z Twoim ginem , u mnie jedyną różnicą było to ,że w tym cyklu co zaszłam w ogóle nie szukałam objawów ,chciałam tylko dostać okres w terminie , zdarzyło mi się tydzień przed @ silne kłucie w jajniku ,nie ciągłe jednorazowe np przy wstawaniu szybkim , a tak to standard 2 dni przed spodziewaną @ często mocz ,od tyle niestety wiem jak bardzo blokuje głowa , starałam się 2 lata

 

[Daszka78]

Dziękuję Fado123, ja póki co staram się 8 miesięcy. Coś szczególnego pomogko w Twoim przypadku, czy po prostu w końcu się udało?

 

[Love_sun]

Hej, witam serdecznie bo jestem tu nowa, ale pewnie jak niejedna z Was szukam wsparcia w póki co bezowocnych staraniach o bobaska. Mam pytanie do tych z Was, którym się udało, czy cykl w ktorym doszło do zapłodnienia róznił się jakoś od tych gdzie pojawiał sie okres? Pewnie każda z Was ma jakies typowe objawy PMS w 2. połowie cyklu; pamiętacie może czy w tym cyklu kiedy pojawiły sie upragnione 2 kreski te objawy były inne? te same co zwykle ale nasilone? czy moze nic się nie zmieniło poza tym ze nie pojawiła się miesiączka? Ja niestety co miesiąć wsluchuję się w swój organizm, ale w końcu i tak nadchodzi ten charakterystyczny ból brzucha i pojawia sie krwawienie. Ginekolog mi powiedział że na tak wczesnym etapie nie ma żadnych objawów poza zanikiem okresu, ale jestem ciekawa Waszych odpowiedzi żeby nie robić sobie złudnych nadziei...

hej Daszka, ja w drugiej ciazy, jakis tydzien po owulacji -mialam okropne zawroty glowy.ledwo wstalam z lozka, czulam sie jakbym poprzedniej nocy wypila butelke wina i juz wiedzialam, ze cos jest na rzeczy... poza tym oprocz

Mam wyniki:

Super mycha, gratuluje jeszcze raz :-)