reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Staramy się, wspieramy i o życiu rozmawiamy!:)

A ja bylam dzis u gin...

Insulinoodpornosc... Dostalam tabletki... Dietetyk... Diabetolog... Pecherzyk jest jeden w prawym jajniku... Drugi zaciemniony nie ma pecherzykow... W czwartek sprawdzenie znowu co z jajnikami... I czeka mnie ciut dluzsza droga niz myslala moja gin... Ale damy rade ze wszystkim
Czyli standardowo trzeba się uzbroić w cierpliwość [emoji8] bez tego ani rusz....
 
reklama
Przez te starania się mega niecierpliwa zrobiłam. Mam wrażenie że czas do okresu stanął w miejscu dłuży się i dłuży a potem bam przyjdzie okres i znowu to samo ... Jeszcze sobie myślałam że może później zaczniemy te starania bliżej grudnia że wcale mi się nie spieszy a nagle jak już człowiek zaczął to by chciał być w tej ciąży już i teraz. Jeszcze czym bliżej okresu to już woogle nie mogę odciągnąć myśli od tego czy przyjdzie czy może jednak się udało no tragedia jakaś obsesja ;p
To samo u mnie :D mieliśmy zacząć starania w październiku bo mąż chciał dziecko na swoje urodziny o_O ;) a ja też wolę rodzic latem no a teraz już nam się duży każdy dzień :zawstydzona/y: teraz dopiero zdaję sobie sprawę jak trudno musi być wszystkim którzy starają się długo..

A ja bylam dzis u gin...

Insulinoodpornosc... Dostalam tabletki... Dietetyk... Diabetolog... Pecherzyk jest jeden w prawym jajniku... Drugi zaciemniony nie ma pecherzykow... W czwartek sprawdzenie znowu co z jajnikami... I czeka mnie ciut dluzsza droga niz myslala moja gin... Ale damy rade ze wszystkim
Czyli jednak :( to pomyśl o tej diecie którą ja robiłam, tylko póki co ona miewa niesłusznie złą prasę w Polsce.a działa cuda :)
 
Przez te starania się mega niecierpliwa zrobiłam. Mam wrażenie że czas do okresu stanął w miejscu dłuży się i dłuży a potem bam przyjdzie okres i znowu to samo ... Jeszcze sobie myślałam że może później zaczniemy te starania bliżej grudnia że wcale mi się nie spieszy a nagle jak już człowiek zaczął to by chciał być w tej ciąży już i teraz. Jeszcze czym bliżej okresu to już woogle nie mogę odciągnąć myśli od tego czy przyjdzie czy może jednak się udało no tragedia jakaś obsesja ;p
Eh mi również dłuży się jak nigdy bo dopiero 14dc
 
To samo u mnie :D mieliśmy zacząć starania w październiku bo mąż chciał dziecko na swoje urodziny o_O ;) a ja też wolę rodzic latem no a teraz już nam się duży każdy dzień :zawstydzona/y: teraz dopiero zdaję sobie sprawę jak trudno musi być wszystkim którzy starają się długo..


Czyli jednak :( to pomyśl o tej diecie którą ja robiłam, tylko póki co ona miewa niesłusznie złą prasę w Polsce.a działa cuda :)
Ja byłam pewna że mając jedno dziecko luzuje się że staraniami w kolejnej ciąży ale jak widać błędne myślenie ;p
 
To samo u mnie :D mieliśmy zacząć starania w październiku bo mąż chciał dziecko na swoje urodziny o_O ;) a ja też wolę rodzic latem no a teraz już nam się duży każdy dzień :zawstydzona/y: teraz dopiero zdaję sobie sprawę jak trudno musi być wszystkim którzy starają się długo..


Czyli jednak :( to pomyśl o tej diecie którą ja robiłam, tylko póki co ona miewa niesłusznie złą prasę w Polsce.a działa cuda :)
Zobaczymy co mi powie dietetyk ..
 
Niby dobrze :) ja kiedyś miałam trochę ponad normę ale bromergon mnie zabijał, więc przestałam brać [emoji14]
Za to @ mimo to miałam jak w zegarku.


Widać taki się trafił :p
Dziewczyny, prolaktyna rośnie w cyklu. Ja 3dc miałam 23 a 17dc 39!! Warto zbadać po owu, żeby wychwycić ten najwyższy poziom, czy też się mieści w normie.
 
Dziewczyny, pierwszy raz chce zrobić zapiekankę makaronowa... macie jakiś fajny przepis ? Mam makaron , pieczarki , paprykę, cukinie, pomidory , ser. A i piersi z kurczaka też mam [emoji1] A nie mogę znaleźć jakiegoś fajnego przepisu [emoji6]
Pewnie nic prostszego ale... żadna ze mnie kucharka poratujcie!
 
Ja póki co olałam prolaktyne, bo to było osiem lat temu a potem cycki już przestały boleć i wszystko się uspokoilo. Jeśli w tym cyklu się nie udało, to pójdę prywatnie zbadać w następnym.
 
reklama
Dziewczyny, pierwszy raz chce zrobić zapiekankę makaronowa... macie jakiś fajny przepis ? Mam makaron , pieczarki , paprykę, cukinie, pomidory , ser. A i piersi z kurczaka też mam [emoji1] A nie mogę znaleźć jakiegoś fajnego przepisu [emoji6]
Pewnie nic prostszego ale... żadna ze mnie kucharka poratujcie!
Ugotuj makaron, piersi dopraw i podsmaż, pieczarki papryke i cukinie (choc ja nigdy nie robilam z cukinia [emoji57])tez podsmaż, zrob sos cos a'la beszamelowy i dodaj do niego sera poczekaj az sie roztopi, wrzuc do naczynia żaroodpornego wszystko razem, posyp serem i zapiekaj z 30-40 minut [emoji14]
 
Do góry