reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Staramy się, wspieramy i o życiu rozmawiamy!:)

A ja bylam dzis u gin...

Insulinoodpornosc... Dostalam tabletki... Dietetyk... Diabetolog... Pecherzyk jest jeden w prawym jajniku... Drugi zaciemniony nie ma pecherzykow... W czwartek sprawdzenie znowu co z jajnikami... I czeka mnie ciut dluzsza droga niz myslala moja gin... Ale damy rade ze wszystkim
Czyli standardowo trzeba się uzbroić w cierpliwość [emoji8] bez tego ani rusz....
 
reklama
Przez te starania się mega niecierpliwa zrobiłam. Mam wrażenie że czas do okresu stanął w miejscu dłuży się i dłuży a potem bam przyjdzie okres i znowu to samo ... Jeszcze sobie myślałam że może później zaczniemy te starania bliżej grudnia że wcale mi się nie spieszy a nagle jak już człowiek zaczął to by chciał być w tej ciąży już i teraz. Jeszcze czym bliżej okresu to już woogle nie mogę odciągnąć myśli od tego czy przyjdzie czy może jednak się udało no tragedia jakaś obsesja ;p
To samo u mnie :D mieliśmy zacząć starania w październiku bo mąż chciał dziecko na swoje urodziny o_O ;) a ja też wolę rodzic latem no a teraz już nam się duży każdy dzień :zawstydzona/y: teraz dopiero zdaję sobie sprawę jak trudno musi być wszystkim którzy starają się długo..

A ja bylam dzis u gin...

Insulinoodpornosc... Dostalam tabletki... Dietetyk... Diabetolog... Pecherzyk jest jeden w prawym jajniku... Drugi zaciemniony nie ma pecherzykow... W czwartek sprawdzenie znowu co z jajnikami... I czeka mnie ciut dluzsza droga niz myslala moja gin... Ale damy rade ze wszystkim
Czyli jednak :( to pomyśl o tej diecie którą ja robiłam, tylko póki co ona miewa niesłusznie złą prasę w Polsce.a działa cuda :)
 
Przez te starania się mega niecierpliwa zrobiłam. Mam wrażenie że czas do okresu stanął w miejscu dłuży się i dłuży a potem bam przyjdzie okres i znowu to samo ... Jeszcze sobie myślałam że może później zaczniemy te starania bliżej grudnia że wcale mi się nie spieszy a nagle jak już człowiek zaczął to by chciał być w tej ciąży już i teraz. Jeszcze czym bliżej okresu to już woogle nie mogę odciągnąć myśli od tego czy przyjdzie czy może jednak się udało no tragedia jakaś obsesja ;p
Eh mi również dłuży się jak nigdy bo dopiero 14dc
 
To samo u mnie :D mieliśmy zacząć starania w październiku bo mąż chciał dziecko na swoje urodziny o_O ;) a ja też wolę rodzic latem no a teraz już nam się duży każdy dzień :zawstydzona/y: teraz dopiero zdaję sobie sprawę jak trudno musi być wszystkim którzy starają się długo..


Czyli jednak :( to pomyśl o tej diecie którą ja robiłam, tylko póki co ona miewa niesłusznie złą prasę w Polsce.a działa cuda :)
Ja byłam pewna że mając jedno dziecko luzuje się że staraniami w kolejnej ciąży ale jak widać błędne myślenie ;p
 
To samo u mnie :D mieliśmy zacząć starania w październiku bo mąż chciał dziecko na swoje urodziny o_O ;) a ja też wolę rodzic latem no a teraz już nam się duży każdy dzień :zawstydzona/y: teraz dopiero zdaję sobie sprawę jak trudno musi być wszystkim którzy starają się długo..


Czyli jednak :( to pomyśl o tej diecie którą ja robiłam, tylko póki co ona miewa niesłusznie złą prasę w Polsce.a działa cuda :)
Zobaczymy co mi powie dietetyk ..
 
Niby dobrze :) ja kiedyś miałam trochę ponad normę ale bromergon mnie zabijał, więc przestałam brać [emoji14]
Za to @ mimo to miałam jak w zegarku.


Widać taki się trafił :p
Dziewczyny, prolaktyna rośnie w cyklu. Ja 3dc miałam 23 a 17dc 39!! Warto zbadać po owu, żeby wychwycić ten najwyższy poziom, czy też się mieści w normie.
 
Dziewczyny, pierwszy raz chce zrobić zapiekankę makaronowa... macie jakiś fajny przepis ? Mam makaron , pieczarki , paprykę, cukinie, pomidory , ser. A i piersi z kurczaka też mam [emoji1] A nie mogę znaleźć jakiegoś fajnego przepisu [emoji6]
Pewnie nic prostszego ale... żadna ze mnie kucharka poratujcie!
 
Ja póki co olałam prolaktyne, bo to było osiem lat temu a potem cycki już przestały boleć i wszystko się uspokoilo. Jeśli w tym cyklu się nie udało, to pójdę prywatnie zbadać w następnym.
 
reklama
Dziewczyny, pierwszy raz chce zrobić zapiekankę makaronowa... macie jakiś fajny przepis ? Mam makaron , pieczarki , paprykę, cukinie, pomidory , ser. A i piersi z kurczaka też mam [emoji1] A nie mogę znaleźć jakiegoś fajnego przepisu [emoji6]
Pewnie nic prostszego ale... żadna ze mnie kucharka poratujcie!
Ugotuj makaron, piersi dopraw i podsmaż, pieczarki papryke i cukinie (choc ja nigdy nie robilam z cukinia [emoji57])tez podsmaż, zrob sos cos a'la beszamelowy i dodaj do niego sera poczekaj az sie roztopi, wrzuc do naczynia żaroodpornego wszystko razem, posyp serem i zapiekaj z 30-40 minut [emoji14]
 
Do góry