reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Staramy się, wspieramy i o życiu rozmawiamy!:)

reklama
Ja natomiast mialam dla młodego raczej wiekszosc rzeczy używanych, od znajomych, kupione od kogos itp, jedynie lozeczko turystyczne z takich wiekszych rzeczy bylo nowe (sluzy nam do dzis [emoji6]) no i oczywiscie butelki itp [emoji6] no i jak czytam ze sredni koszt wyprawki to takie 4-5tyś albo ze ktos sprobuje zmiescic sie w 8tys to jestem w lekkim szoku [emoji57] nie no zeby nie bylo kazdy robi jak uważa, wydaje tyle kasy ile chce, nikomu do portfela nie zagladam, tylko po prostu mnie to ciekawi na co az tyle kasy [emoji6]
Sama w sumie zmiescilam sie w 1500zl ze wszystkim [emoji57]
Teraz juz malo mam rzeczy po mlodym ale wiem ze przy kolejnym nawet majac wiecej kasy wolałabym to odłożyć niz wydawać [emoji57] Heeej [emoji57] jestes nowa na watku, wypadało by sie przywitać [emoji57][emoji6]
Nie no na pewno nie mówię tu o takich pieniądzach [emoji14] ja wcale nie oszczędzałam i obstawiała bym 2 tys [emoji14]
 
No to niezłe przygody miałaś [emoji33]
Ja swojego czasu też mieszkałam w Wawie i żadna rewelacja, nigdy nie miałam do tej pory umowy o prace więc nawet teraz żadne dodatki mi się nie liczą bo nie mam świadectw pracy [emoji17] a bywało , ze w Wawie zarabiałam mniej kasy niż u siebie na Mazurach [emoji53]
No bo taka jest prawda o tym mieście... Ludzie myślą że jak się mieszka w Warszawie to się zarabia fajnie a oni sieja taki wyzysk że szkoda gadać
 
No chyba właśnie najlepsza opcja tak jak piszesz - odchować dzieci i do pracy wrócić na stałe, ale z drugiej str wypada się z rynku i też może być problem [emoji53]
Ciężkie mamy teraz czasy [emoji30]
Niestety jak się ma konkretny zawód to tak to wygląda ja w księgowości to już połowa rzeczy się pozmieniała... Ale tyle lat do emerytury że jeszcze zdążę nadrobić ;)
 
Tzn jutro powinnam dostac@ ale mam nadzieje ze nie przyjdzie :p. Od dłuższego czasu już chodziła za mną myśl posiadania dziecka. W poprzednim miesiącu już starania zaczęliśmy ale przytulanki za często nie były wiec będę testować jeżeli @ nie przyjdzie :)
 
reklama
Czyli starania i staraczki to jedna grupa rozbita na dwa wątki tak?
To sa dwarozne wątki[emoji6]
Tzn jutro powinnam dostac@ ale mam nadzieje ze nie przyjdzie :p. Od dłuższego czasu już chodziła za mną myśl posiadania dziecka. W poprzednim miesiącu już starania zaczęliśmy ale przytulanki za często nie były wiec będę testować jeżeli @ nie przyjdzie :)
To trzymam kciuki zeby jednak nie przyszla [emoji3][emoji110][emoji110]
 
Do góry