Staramy się, wspieramy i o życiu rozmawiamy!:)

[makota89]

Kurde. U mnie też bywa wymuszony boję się że się m obrazi w końcu... Ale my naprawdę wolimy spać, bo po całym dniu padamy na twarz :/ jesienią będzie więcej czasu na seksy [emoji23]

 

[185097]

Ja już nie pamietam co to normalny seks[emoji13] mowie serio[emoji13]
W dni plodne seksimy sie praktycznie codziennie! I po owulacji przestajemy na dobry tydzien. Pozniej przed okresem bzykniemy sie raz, gora dwa razy i znowu czekanie do dni plodnych. Tsk to u mnie wyglada ostatnio[emoji23]
Ale w tym cyklu planuje bzykac sie caly cykl[emoji13] ale juz na starcie poleglam bo dzis juz drugi dzien od konca okresu a mi sie bzykac nawet nie chce[emoji13]

 

[Bunia1992]

Ja już nie pamietam co to normalny seks[emoji13] mowie serio[emoji13]
W dni plodne seksimy sie praktycznie codziennie! I po owulacji przestajemy na dobry tydzien. Pozniej przed okresem bzykniemy sie raz, gora dwa razy i znowu czekanie do dni plodnych. Tsk to u mnie wyglada ostatnio[emoji23]
Ale w tym cyklu planuje bzykac sie caly cykl[emoji13] ale juz na starcie poleglam bo dzis juz drugi dzien od konca okresu a mi sie bzykac nawet nie chce[emoji13]

O to skończył nam się okres tego samego dnia ;P my już po jednym razie w tym cyklu dzisiaj chyba szykuje się drugi raz ale na razie mieliśmy znajomego ;P woogle to my co drugi dzień a w owulację codziennie ale w poprzednim cyklu w dzień kiedy ponoć miałam owulację mój padł i poszedł spać ;P myślałam że tylko ja tak mam że w sumie w ta owulację codziennie aż tej ochoty czasami brakuje ;P

 

[185097]

Seks w owulacje jest nawet 2-3 razy zeby przypadkiem jej nie przegapic haha[emoji16][emoji23]
Jakby ktorys plemnior sie rozmyslil w połowie drogi to trzeba kolejnych wysylac haha[emoji13][emoji23]

 

[MasterKa]

Padłam, jeszcze nie można wypowiadać slowa owulacja bo na mojego to działa jak płachta na buka. On chce się że mną kochać tak dziko i szalenie Bi jesteśmy młodzi a nie robić mi dziecko bo to źle brzmi. A dzieci mają być tylko owocem miłości. Ech ten moj romantyk

Romeo jak się patrzy[emoji23][emoji2]

 

[Agatki]

Kurde w cyklu gdzie zaszlam z synem to może były trzy razy boboseksy i gotowe, a wy kilka razy na dzień, dla mnie nierealne

 

[MasterKa]

Kurde w cyklu gdzie zaszlam z synem to może były trzy razy boboseksy i gotowe, a wy kilka razy na dzień, dla mnie nierealne

Kurcze, zeby i u nas się sprawiły takie rzadkie boboseksy [emoji41]

 

[Nat Bluebell]

My tak zazwyczaj co drugi dzień, jakoś nam zawsze tak wychodzi ale czasem jesteśmy zmęczeni
Idę spać dziewczynki, owocnej nocy

 

[Kaamilaaa]

Ja wychodze z zalozenia ze hormony można sobie zbadac nawet przed staraniami. Bo wtedy można wylapac jakies nieprawidłowości typu wysokie tsh czy prolaktyna.
Ja sama pozno zrobilam badania. Bo z mezem dalismy sobie rok na starania, takie na luzie. I dopiero w sumie w 15cs zrobilismy sobie takie gruntowne badania.

Zgadzam sie z toba ! Lepiej wcześniej zbadac bo jak cos wyjdzie nie tak to mozna od poczatku cos z tym robic i szybko sobie poradzić. Po co czekac miesiacami.. ja tak gadam a sama jeszcze badan nie zrobiłam i wlasnie zaczęłam tego żałować [emoji849]

Zobacz załącznik 895425

Dziewczyny tego dnia wcześniej przed ta dziwna zmiana miałam mieć @ pierwszy raz widze coś takiego [emoji33][emoji33]

Mysle ze przez ten niepelny wykres tak ci sie pozmienialo.

Moj na slowo "dni plodne" sie krzywi bo wie ze czeka go maraton seksu[emoji23]
Najczesciej wymuszonego[emoji19]

A mój sam pyta kiedy plodne i czy mozemy dzialac [emoji1]

 

[Lu_cy]

Ja już nie pamietam co to normalny seks[emoji13] mowie serio[emoji13]
W dni plodne seksimy sie praktycznie codziennie! I po owulacji przestajemy na dobry tydzien. Pozniej przed okresem bzykniemy sie raz, gora dwa razy i znowu czekanie do dni plodnych. Tsk to u mnie wyglada ostatnio[emoji23]
Ale w tym cyklu planuje bzykac sie caly cykl[emoji13] ale juz na starcie poleglam bo dzis juz drugi dzien od konca okresu a mi sie bzykac nawet nie chce[emoji13]

U nas identyczna sytuacja hehe jakbyś mi to z ust wyjęła. Chociaż w tym miesiącu nie było już spiny bo robiliśmy przerwę przed tym wyjazdem. W okolicach plodnych było może z 3 razy