reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Staramy się, wspieramy i o życiu rozmawiamy!:)

reklama
Właśnie dopiero wstępne rozeznanie robię. Nastawiam się na kupowanie lakierów raczej osobno chociaż te z zestawu też pewnie wypróbuje. Planuję zamawiać pod koniec miesiąca więc jeszcze trochę czasu jest. Może uda nam się wybrać razem top 3 :) Oo dzięki za podesłanie linka. Właśnie na takie wskazówki liczę. Jakie firmy możesz polecić?
Najbardziej lubię neonail i semilac. Przy czym mam hard top i hard base z neonail bo z nimi świetnie się trzymają lakiery i z neonail i semilac. Długo używałam bazy proteinowej z indigo, też jest fajna jak ktoś ma słabe paznokcie ale zrezygnowałam z niej bo podrożała i zaczęła mnie wkurzac bo jest gęsta prawie jak żel. Także na pierwszym miejscu daje te dwie firmy, a na drugim indigo, a z tego względu, że niektóre ich lakiery ciężko się rozprowadzają. Trzeba poprobowac i wyczuć swoją ulubioną, byle tylko nie te najtańsze mało znane ;)
 
Ogólnie to oglądałam dużo filmików na YouTube jak dziewczyny malują i tam tych podstaw się nauczyłam, pracowałam też pół roku w gabinecie kosmetycznym i tam rękę najbardziej sobie wprawilam. Tu nie potrzeba jakiś super kursów poprostu trzeba ćwiczyć na sobie, na mamie czy kolezankach i z każdym kolejnym manicure będzie coraz ładniejszy i coraz szybciej to będzie szło. Ja po 3 latach bawienia się hybrydami zostaje przy semilacu i neonail. Nie ma co oszczędzać na samych lakierach, bazach czy topach, ale np lampy typowo z tych firm nie koniecznie polecam bo płaci się za firmę a można kupić mniej firmowa a takiej samej jakości
Ja też sama sobie robię pazurki :) i sama się nauczyłam. Za niedługo mam uro i mówiłam do męża że przydałaby mi się nowa frezarka [emoji1]
 
W ogóle wiecie co sobie dzis uświadomiłam? Że wczoraj minał rok od kąd zaczęliśmy starania o maluszka [emoji17] no ale jakby tak zebrac, brzydko mówiąc, do kupy te wszystkie dni z 12 cs to zribiłoby się max 3 pełne miesiące....
A co do zestawu do robienia hybryd to polecam z Cosmetics Zone. Musiałabym znaleźć ten konkretny, który znam jak chcecie [emoji1]
 
W ogóle wiecie co sobie dzis uświadomiłam? Że wczoraj minał rok od kąd zaczęliśmy starania o maluszka [emoji17] no ale jakby tak zebrac, brzydko mówiąc, do kupy te wszystkie dni z 12 cs to zribiłoby się max 3 pełne miesiące....
A co do zestawu do robienia hybryd to polecam z Cosmetics Zone. Musiałabym znaleźć ten konkretny, który znam jak chcecie [emoji1]
Ja chce!
 
Mi koleżanka która robi paznokcie mowila abym od razu nie kupowala calego zestawu. Bo czesto jest tak ze sie pozniej okazuje ze ktos traci cierpliwosc i to rzuca. Ze najlepiej na poczatek kupic malą lampę, top, primer czy jak to tam sie nazywa, jakis lakier i wtedy próbować robić.
I juz sama nie wiem czy kupowac oddzielnie czy caly zestaw
Potwierdzam mi się szybko znudziło i leży i się kurzy nie mam cierpliwości do takich robót ;P robię tylko na większe okazję i tyle :)
 
reklama
Kurde umówiłam się do Endo na następny czwartek na wizytę jutro miałam iść zrobić część badań bo mówiła że czeka się na nie tydzień i tak sobie z ciekawości weszłam na wszystko ile się czeka i w życiu bym się nie spodziewała że na selen aż 10 dni! No i teraz chyba muszę przełożyć na kolejny czwartek bo nie wiem czy dostanę komplet badań ehhh
 
Do góry