reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Staramy się od jesieni choć wiosna już nas zastała :)

reklama
Witam się i ja:)

W dalszym ciągu szukam ofert wakacji. Ale już podkurzona, bo mój wczoraj stwierdził: A może jednak ze śniadaniem?
No żesz:( To ja marnuję swój cenny czas na poszukiwania, a ten zmienia zdanie... Ja tez już w sumie się pogubiłam, a czas leci:-( Nie ma to jak problem z urlopem gdzie pojechać:):-D

Limonka
Moja teściowa jest w porządku. Tak jak pisałam wyważona kobieta, spokojna, stara się nie wtrącać. Ja nie mam matki (tzn.mam ale jakby nie mam, bo to długa smutna historia, w każdym bądź razie nie utrzymuje z nią kontaktu - ona to bardziej już patologia...) i myślę, że przez to też inaczej patrzę, bardziej doceniam i jestem wdzięczna. Nie przyjmuję jej pomocy jak NALEŻY SIĘ. No ale kurka takich cyrków jak z twoją teściową to nie miałam! Ludu, cuda na kiju! Współczuję bardzo! To jest właśnie wtrącanie się i narzucanie swojego zdania, nienawidzę tego!:no:
Limonka, jak tempka skacze to niekoniecznie nie ma ovu. Wahania chyba są dopuszczalne, tylko musi być skok temperatury po owulacji min.3 dni i pózniej raczej tempka u góry...z wahaniami chyba też?

Jugosława
Ja jak szukam to chcę się "zakochać" w miejscu i jeszcze lubię być przekonana że to jest TO. A teraz już trochę zgłupiałam...:sorry:Musze jakoś dogadać się z moim bo mi krwi tylko napsuje :crazy:
Narzekać można:) każda ma takie chwile, po to tu jesteśmy:) Liczę, że jednak nie będziesz musiała narzekać, bo pęcherzyk ślicznie pęknie:tak::-)

Luśka
Jajniki niech bolą -znak, ze pracują :tak:

Ona
Jak przed terminem @?:-)

Tatik
Dzien dobry! gdzie jesteś?:-)


Iza
I jak tempka? poszła do góry czy na dole? Miłej pracy i zarabiania na to COŚ;-):tak:

Dobra, idę pracować:)
 
Witam was wszystkie :-)
Hej Edytka jestem jestem u mnie ciąg dalszy @
Mam trochę spraw do załatwienia a na 13 do pracy oczywiście :-/
 
Dzień dobry,

już połowa tygodnia :)

luska: zupa ogórkowa to jedna z moich ulubionych ;) A jajniki jak bolą to może dobrze? ;) Oby tak było :)

edita: z wyżywieniem to zawsze kłopot :D U nas też. Niby rozmawiamy, że bez a potem nagle pojawia sie pomysł, że może jednak chociaż ze śniadaniami? :D Obiadów zwykle nie wykupujemy, bo to trochę ogranicza czasowo. Zresztą, zależy gdzie się jedzie i po co :) Jak jedziemy z nastawieniem głównie na zwiedzanie to pewne jest, że bez wyżywienia. Ale to zawsze kłopotliwe :) Mam nadzieję, że szybko znajdziesz to wymarzone miejsce :)

U mnie za oknem pogodowy armagedon: deszcz, śnieg i wiatr! Normalnie, aż się nie chce wyjść na zewnątrz :|
Mnie trochę dokucza podbrzusze, ale nie wiem czy to tylko jajniki, czy coś jeszcze . W końcu dzisiaj 19dc, wiec wszystko możliwe. Jutro rano przed gin idę pobrać krew na oznaczenie prolaktyny i progesteronu, zgodnie ze skierowaniem. Później na początku nowego cyklu mam zrobić kolejne badania.

Udanego dnia dziewczyny ;)
 
Hej.
Pogoda u mnie jakaś przytłaczająca w dodatku rano mierzyłam temp i 36,6 więc dla mnie wszystko jasne-Edyta nie wzbogacisz się...:(

Tak wogóle to mam okropny humor dzisiaj i lepiej nie będę Wam tu zasmucać...
 
Ostatnia edycja:
Jugosława
U mnie zimno...A już tak ciepło było...? Jutro jeszcze do dentysty:no:
Coś ten marzec zimno-mokro się zaczyna...

Ona
Pisz o wszystkim. jak wylejesz z siebie to lżej Ci będzie!:tak:
A temperaturze Twojej nakopię zaraz... Ale moze jutro podskoczy? Właśnie tego nie lubię jak ktoś mierzy tempkę a póżniej ona opada...szlag by ją trafił:angry:

Ja tez jakoś nie mam humoru, ale nie wiem czemu..Czy że nie mogę znaleźć miejsca na wakacje, cz y po prostu przemęczenie materiału :baffled:
 
reklama
Ja nie mierzyłam ogólnie,ale wiem co u mnie oznacza 36,6,ze za dwa dni bedzie 36,4 i okres...aj szkoda słów...nigdy już nie będę mamą...nigdy.
szlak mnie trafia po prostu juz mam dość wszystkiego...
 
Do góry