Starające się 2008

[Agniesiak85]

Sisi! No to ja nie wierzę, ze miałas nogę w gipsie i nic nam nie powiedziałas...o Ty spryciulko! To gzie ty fikalaś ze nogę złamałas...jakieś specjalne fasolkowe pozycje, co??? :-) A pozbyłaś się już gipsu?
No popatrz znowu felerny test...niedawno też jakaś dziewczyna o takim pisała...
Kochanie biegnij do apteki i na spokojnie zatestuj w dniu spodziewanej...a to chyba dzisiaj, tak?

Pysiu510 moja Ty niecierpliwa kobietko! No jak ja Cię zaraz "huknę" to przestaniesz podpytywac i szukac objawów Nie nakręcaj się i nie doszukuj bo ja widze ile Cię to nerwów kosztuje- a u kazdej kobiety jest inaczej i rzadko zdarzają się ksiazkowe dolegliwosci i symptomy ciąży....słonko!!!! Masz racje-stres to WRÓG NR 1 FASOLEK!!!! WIEC WYLUZUJ! I na spokojnie czekaj do terminu, co ma być to bedzie, jesli jestes juz po owulacji (a na 100% jestes) to i tak niczego już nie zmienisz...a ja czuję, ze nawet nie będziesz chciała niczego zmieniać, bo chyba czai się fasolka...:-) mam nadzieję, ze dla Ciebie 13sty będzie meeega szczęsliwy. A butami sie nie martw-dobry szewc na pewno poradzi sobie z obcasikiem...tylko odstaw je prędko, żeby na święta byly zrobione, skoro to ulubiona para:-)


Kulaszusza-no czy ja mam mówic kochane DUŻYMI LITERAMI??? za wcześnie na tescik było jeszcze!!! OKRES MASZ MIEĆ 9-11 więc do testu przyjmować powinno się datę 11sty, (dla pewnosci zeby dać @ czas jakby sie jednak chciała zjawic)... wiec masz jeszcze kilka dni słonko-po co się stresowac, no po co???
Skoro @ nie ma to jest nadzieja, poczekaj jeszcze te 3 dni i powtorz test a ja trzymam kciukaski żeby @ sie nie zjawiła w tym czasie

Olica - no myśle że mąż się sprawdzi i wystrzeli lepiej niż niejeden korek od szampana....tymbardziej w Nowy Rok:-):-)
Kochana-nie poddawaj się , tak trzeba trzymac - z uśmiechem i do przodu-przykro mi, że odpadłas z grudniowego testowanka, ale widac to styczniowe będzie pomyslne dla Ciebie:-)
A jak tam te wyniki twoje skarbie? Bylaś juz u lekarza z nimi? mam nadzieję, ze nie są one niepokojace...bo ja sie nie znam:-(

Imagination-no rośnie ten twoj brzusio ... rośnie:-) Fajnie, że już troszkę lepiej się czujesz, oby tak dalej! A blog-jest suuuper, oj marnujesz talent literacki dziewczyno!

MGK- szczęsliwej podrozy mamusiu i daj znac jak będziesz po wizycie u "normalnego" lekarza:-) Ale mi sie spodobał twoj tekst: "swięta bez karpia??? bede rzygac ale bedę jeść" chyba rzeczywiscie stęsknilaś sie za polskim Bozym Narodzeniem, co?
kochanie-a u mnie zaczynają się staranka...ale nie wiem czy cos z tego bedzie, bo nie wiem jak z tą owulacją, temperatura mi skacze z dnia na dzień, mam dzisiaj 15dc...owulacja powinna być za 2 dni, wiec teoretycznie powinnam mieć niską temp., śluzu wcale nie mam, za to mam trądzik...chyba nie będzie II na gwiazdkę dla kropeczki...no ale działam i zobaczymy...nie zniechęcam się niczym:-)

Katarzynka 1979-moim zdaniem jesli tylko mialas owulację to zajście w ciaze w takim terminie jaki podajesz jest jak najbardziej możliwe...w dodatku jest wtedy duuuża szansa że byłaby córeczka:-) trzymamy kciuki kochana!!!

KLULICZKU-NO JA-W.KROPECZKA- JESTEM CHĘTNA NA TĄ LISTĘ!!!! HALO...SŁYSZEYSZ MNIE??? OD XII czyli już teraz ZACZYNAM STARANKA!

Kinga85-może jeszcze nic straconego kochanie...skoro krwawienie znikło...to test może jeszcze nie wyktryl hormonu bo go za malo na początku ciąży...no sama nie wiem, ale ja bym powtórzyla za 2 dni test albo zrobila betkę na Twoim miejscu. głowa do gory-będzie dobrze kochanie!!!

Tikanisku-a jak tam u Ciebie??? Zdjęcia śliczne, zreszta śliczna mamusia nie może wygladac inaczej;-):-);-) jakieś nowości??? Co przyniósł ci mikołaj??? Ale miał wieeelką broooodę


Vusia-GRATULUJEMY!!! no popatrz slonko-jak się ślicznie udalo!!! Zycze ci szczęśliwych i spokojnych miesiecy z malym szczęsciem pod serduszkiem!!!!


DOM251 witaj na forum!;-) no jak na moja wiedzę i znajomosc tematu to kochanie jest bardzo duże prawdopodobienswto ze bedziesz mama po raz drugi! kochaliscie się dokladnie w terminie owulacji, masz wszelkie znaki na to, ze nastąpilo zagnieżdżenie...więc trzymam kciuki mocno, abyś 12stego ujrzała śliczne i tluste II na teściku!!!:-):-)
A długo staracie się o babaska? ile masz latek?

Niunia27-u Ciebie po tych przygodach z kamasutra to teraz widze wielki czas odpoczynku
i wiesz co moja droga-moze i lepiej, bo ja wyluzujesz to i milsza niespodzanka będzie:-) usciski mocne!!!!

Emma2-kochanie przykro z powodu taty....mam nadzieję, ze szybko wróci do sil i zdrówka! nie załamuj sie tak tym wszystkim - u każdego jest szansa na malenstwo i nie wolno myślec Ci inaczej, Ty też zasłużyłaś na ślicznego dzidziusia i na pewno będziesz go niebawem miala:-):-)!!! Trzymam kciuki za Ciebie i nie poddawaj się! I Wracaj do nas prędko!

Katerinka-witaj na forum!!! W takim razie odliczamy z Toba do testowanka, a wstrętnej @ mowimy NIE WRACAJ!!!!!!:-) Napisalas ze to 2 cykl staran, czyli dopiero zaczynacie staranka...-oby szybko zakonczyly się sukcesem!

Katastrofaxxx -??? jak sie czujesz kochanie? mam nadzieję, ze weekend byljuz lepszy i nic Cię nie bolalo-jak ta dzisiajesza betka? masz wyniki? sciskam Cię mocno i odezwij się jak bedziesz już coś wiedziala!

Gemini-szczęsliwej podrozy i milego pobytu w kraju!!!!!:-)mam nadzieje, ze dusznosci już minęly...?

Elizabeth, Lilu19, Kingus, Romka, Agniesiak85, Jarzębinka, Eve84-pozdrawiam kochane! pozostale dziewczynki też sciskam poniedzialkowo i zyczę owocnego w fasolki tygodnia!

Kochana nasza w.kropeczka Jak zawsze pamieta o wszystkich
Ja też się chciałabym dopisac do listy staraczek 2009

 

[sisi86]

W kropeczko ty to jestes kochana jak ty ogarniasz te wszystkie posty jestem pelna podziwu

Gipsu juz nie mam 2 tygodnie a noge skrecilam schodzac ze schodow w sumie potem okazalo sie ze jest peknieta kosc a nie skreconablad lekarza ale teraz juz dobrze jutro juz ostatnia wizyta u lekarza a w srode do pracy nie moge sie juz doczekac przynajmiej nie bede tyle myslec o bejbiku tak se postanowilam ze jesli@ nie przyjdzie to zrobie test dopiero za pare dni bo teraz moze byc jeszcze za wczesnie i moze dlaego nie wyszedl no niewiem zobaczymy dzis sie okaze co i jak

A tak apropo z gipsem tez mozna przerabiac kamasutre jakies nowe doswiadczenia sie nabywa heh i jest co wspominac;-):-)

Buziaczki kochane dla was

KatastrofaXs kevinka jak tam wasze betki odezwijcie sie kochane co i jak

 

[Agniesiak85]

Dziewczynki Kochane powiedzcie mi jak to jest... gdy śluz po @ jest taki baaaardzo rozciągliwy i przezroczysty to wtedy są dni płodne??? i wtedy można na chłopczyka "celować"?

 

[sisi86]

Agniesik sluz ma konsystecje bialka kurzego tak w dniach od 10 do 16 dnia cyklu i wtedy w tych dniach tak mniej wiecej zalezy od organizmu kazdej z nas sa dni plodne a na chlopczyka celuje sie mniej wiecej w 14 dniu cyklu jesli ktos ma 28 dniowe cykle kochana

 

[Agniesiak85]

Agniesik sluz ma konsystecje bialka kurzego tak w dniach od 10 do 16 dnia cyklu i wtedy w tych dniach tak mniej wiecej zalezy od organizmu kazdej z nas sa dni plodne a na chlopczyka celuje sie mniej wiecej w 14 dniu cyklu jesli ktos ma 28 dniowe cykle kochana

Dziękuję za odpowiedź Kochana

 

[romka]

elizabeth, lilu19, kingus, romka, agniesiak85, jarzębinka, eve84-pozdrawiam kochane! Pozostale dziewczynki też sciskam poniedzialkowo i zyczę owocnego w fasolki tygodnia!

w.kropeczko ty jestes niesamowita!!!!!!!!!!! Zawsze pamietasz o wszystkiech....zdradz nam tajemnice jak ty to robisz?zapisujesz sobie nas wszystkie w notesiku hehe,pozdrwaiam cie przeogromnie!

imagination brzusiu rosnie oj rosnie i bardzo dobrze....!!!a zobaczysz jak jeszcze urosnie...fajnie masz...pozdrawiam!!!!

 

[domi251]

w.kropeczka-mam 26 latek i 3,5 letniego synka , staramy sie drugi miesiac tak intensywnie ale tak naprawde w 9 letnim zwiasku nigdy sie nie zabezpieczalismy ;-)a na syna czekalam 5lat..... wiec teraz sie obawiam czy to napewno nie objawy @ albo moje urojenia bo czesto mam rozne objawy na@.....ale takich nie mialam jak ostatnio do tego o 5 rano z glodu sie obudzilam a potem mnie zemdlilo i mam do teraz ciezki zoladek i mnie piecze w przelyku.....trzymam za was kciuki i jak moge dopisze sie do was pozdrawiam

 

[w.kropeczka]

Kinga85-no to strzel kawusie i powinno się dźwignąc. Ja tez nalezę do niskociśnieniowcow, moja norma to 90/50 czasem na 60:-) tak paradoksalnie-bo ja jestem żywiołowa, nerwowa i energiczny bardzo typ...a mimo to takie mam słabe ciśnienie:-) Ale podobno z niskim zyje się dłużej


Agniesiak85-dzięki za milusie słowa...:-) Bezrobociem się nie martw - będzie dobrze i praca się pewnie też znajdzie...a jak się w grudniu po tych szalenswtach jakie masz zamiar podjąć uda z fasolką ...oj to będziesz kochana miała pełne ręce roboty:-):-) Mam nadzieję, ze babcia z dziadkiem lekko przygłuchawi...bo inaczej to
Pozdrow swojega Męża skoro nas tak lubi i podczytuje!!! I życz mu powodzenia na egazminie!
A tak wogole to Wy tak ślicznie, świeżo i młodo wyglądacie kochani...jej ...ja to sie chyba za późno za te dzieci zabieram
I masz się na listę staraczek 2008 a nie 2009 zalapac - do 2009 to jeszcze wiele się może wydarzyć:-) ...A ze sluzem dokladnie tak-w szczytowym momencie dni plodnych ma być jak bialko jaj kurzego - wtedy-do dzieła! Buziaki!


Sisi-oj ale mi slodzisz:-) Bo ja mam na te posty taki sposób...hehehe...
A Ty rzeczywiście mialaś kochanie z tą noga pecha, ale dobrze że już sie zreperowałoi ze w koncu sie poznali co jest grane
No ja nie wątpię ze Ty nawet z tą nogą dawałas czadu w sypialni... Dlatego tak licze na efekty tych waszych staranek i twoje testowanko! W koncu -jej sama nie wierze, ze to napiszę, ale mi sie teraz tak spontanicznie pomyslalo...a co tam...mogę być trochę niegrzeczna- że co 2 sztywne nogi w sypialni to nie jedna, no nie?

Romciu-taka tajemnica forumowiczki:-))) nie no - a na serio-jak ma czas to Was kopiuje a potem odpisuje po kolei...i staram sie dokladnie czytac i wczuc w sytuacje kazdej...ale czasem wiem - niechcacy - kogos moze i pomine i przykro mi...ale tyle dzieczyn naprawde trudno zapamietac:-)


Domi -kochanie-skoro masz juz malego łobuziaka w domu to tylko sie ciesz, bo masz dowod na to, ze mozecie miec dzieci:-) poza tym jesteś młoda i na pewno Twój synek szybko doczeka się rodzenswta!
2 miesiace prob to naprawdę niewiele...sama się szybko przekonasz jak pocztasz forum że niektore z nas muszą czekac na maluszka rok, dwa a nawet niestaety nieraz i więcej...ale to zwykle wiążę się z jakimiś chorobami, komplikacjami-a jak u ciebie wszystko "gra"to i sukces powinien przyjsc niebawem!
A czasem wiesz - lepiej zamiast starac sie na siłę, to poprostu warto byc spontanicznym, bo stres wiele moze zablokowac i to tylko przeszkadza a w starankach.
A na synka piszesz, ze czekalas 5 lat-ale to tak spontanicznie tak? ja tak zrozumialam...czy staraliście się o niego tyle czasu i mialaś jakieś komlikacje...?
Aha-no i przecież już jesteś do nas dopisana!!! oficjalnie już cie witalo kilka osób na forum ale raz jeszcze-Witaj-teraz to także Twoje foryum...tylko uważaj-bardzo uzależnia...na co skarża się czesto mężowie:-)))


Tikanis-na privie małe co- nieco dla Ciebie:-)

Kevinko- a jak twoja betka??? czy juz jest cos wiadomo czarno-na bialym? kciuki zaciskam nadal!!!

 

[Agniesiak85]

Jejc To niech ta moja @ przychodzi już, bo nie moge się doczekac staranek
w. kropeczka, dziekuję za tak miłe słowa Młodo wyglądamy to prawda ale latek już trochę też mamy A i na pewno nie za póxno się wziełas za staranka Każdy ma swoją porę Przekaże pozdrowienia dla męża- a zresztą pewnie sam przeczyta
A!! A w staraczkach 2008 to jestem na liście ale na razie bez II kresek

 

[domi251]

w.kropeczka-przy synku mialam klopoty poniewaz owulacje mialam TYLKO 1 W roku co sie okazalo po szczegulowych badaniach moje jajeczkowania byly puste....ale pocieszam sie bo wtedy tez mialam normalne jajeczkowanie w listopadzie i teraz mam karolka :-) i jestem najszczesliwsza mama pod sloncem ale ciagle czuje niedosyt ....wiesz jak masz kawalek chcesz calosci ..... do tego mam teraz taki okres jak przy pierwszym dziecku ze mi sie chce drugiego babla to chyba wyzsza sila i natura nas tak na macierzynstwo ustawila...

przy pierwszych staraniach tez bylam zapisana na tym forum i szybko sie okazalo ze sa na tesciku 2 kreseczki i pocichu licze ze z wami tez bedzie mi latwiej i ze nie jestem sama