Starające się 2008

[katiuszka28]

Witaj Luandzia im nas więcej tym raźniej. Trzymam kciuki z a starania.
Wiecie dziewczyny że jak jestem tu z wami to jakoś mi lżej

 

[emma2]

PIERWSZA!!!!!wylapuje duzo,duzo fluidkow,ale zostawiam tez duzo dla reszty staraczek!aha!GRATULCJE KOCHNA

 

[imagination]

Imagination to ja szybko łapię te fluidki

3mam kciuki by pomogły :-) Jakby co, to wołajcie, to będę przesyłać :-) Choć nie jestem staraczką, a mamą majową '09 to jakoś nie potrafie Was opuscic i przenieść się tam... Będę tutaj choćby mnie wyrzucano :-) Będę Was wspierać i doradzać:-):-):-)
Miłego dnia, przesyłam moc uśmiechu w tej zimny i ponury dzionek :*

 

[emma2]

No jednak nie pierwsza,ale to nic.pozdrowionka!!:-):-):-)

 

[emma2]

3mam kciuki by pomogły :-) Jakby co, to wołajcie, to będę przesyłać :-) Choć nie jestem staraczką, a mamą majową '09 to jakoś nie potrafie Was opuscic i przenieść się tam... Będę tutaj choćby mnie wyrzucano :-) Będę Was wspierać i doradzać:-):-):-)
Miłego dnia, przesyłam moc uśmiechu w tej zimny i ponury dzionek :*

Jestes najkochansza na swiecie!!!!dziekujemy!:-):-):-)

 

[veritaserum71]

veritaserum71 skąd tyle pesymizmu w tobie dziewczyno :-) ...ja jak zaszłam w ciaże z Wiką przytulałam sie 1 raz w cyklu 14/15dc...za drugim razem jak byłam w ciaży przytulalam się 15 i 17dc....a tym razem znowu tylko raz 17dc...:-):-):-)...szanse masz takie same jak w kazdym innym miesiącu na fasolkę, nie liczy się ilosc tylko JAKOŚĆ!!!!...a im żadziej tym plemniczki mocniejsze....

Fajnie, ze plemniczki twojego M sa tak skuteczne i wytrwale...zobaczymy jak tam armia mojego meza sie spisze Jeszcze tylo kilka dni i rezultat bitwy bedzie rozszczygniety

 

[Pysia510]

Jestes najkochansza na swiecie!!!!dziekujemy!:-):-):-)

emma2 kochana jak zatestujesz to daj zaraz znać bo ja strasznie ciekawa jestem co u ciebie, ja testuje kilka dni po tobie i tez już przezywam ( pewnie niepotrzebnie ). Buziaki

 

[Lilu19]

Oj dziewczyny...jak ja nie lubie tu zagladc...czytam o waszych starankach...wrednych@ ktore na zlosc co miesiac przychodza... i o szczesciarach co swoje malenstwa na USG widza:-)... i ...ryczec mi sie chce
A ja twardzielka przeciez jestem
Nie znosze jak sie rozmiekczam

A tak na powaznie...to gratuluje wszystkim zafasolkowanym (choc wciaz za malo ich jest!) i wspolczuje tym ktore znowu musza czekac :-(
A...i jeszcze serdecznie witam wszystkie "nowki"

Ja sama jestem na etapie oczekiwan na @ ..i twardo powtazam sobie, aby NIE robic sobie nadzieji...a ona i tak jak na zlosc wciaz sie tli choc na 99% nic z tego
W tym miesiacu w czasie owu (chyba dobrze prognazuje?) mielismy gosci w domu, wiec tylko raz nam sie udalo poprzytulac wiec zostawilam sobie ten 1% niepewnosci
W dodatku tuz przed przyjazden gosci (2 dni przed) zmienilismy mieszkanie. Nie znosze przeprowadzek, ale przynajmniej na lepsze:-) i moze to mieszkanie przyniesie nam szczescie
Tak czy inaczej nadzwigalam sie z mezem i teraz od tygodnia czuje jakies ciagniecia w brzuchu i pobolewania. A ten jeden uparty procent mojej nadzieji, ma nadzije, ze to moze to
Zalosne co? Przedzwignelam sie a mazy mi sie dziecko

Ale co tam...aby do przodu!
Pozdrawiam i zycze milego dnia!:-)

Ps. Przepraszam, ale ja zawsze tak dlugo

Trzymam kciuki

Część dziewczyny chciałabym do was dołączyć wprawdzie ten cykl jeszcze odpuszczam ale od przyszłego miesiąca startujemy ze staraniami o rodzeństwo dla naszej Zuzi (13,5 miesiąca)
nie wiem jak to będzie w poprzednich ciążach udawało się za drugim razem
jeszcze karmię i trochę się obawiam czy przez to nie ma większego ryzyka poronienia (pierwsza ciąża obumarła) miałam wtedy podwyższoną prolaktynę i to mogła być przyczyna ale teraz nie ma sensu tego badać bo przy karmieniu prolaktyna naturalnie się podnosi

witaj i powodzenia w starankach :-)

 

[kinguś]

kingus- kochana dba dba , a jesli chodzi o l-4 to ja jak juz pojde to nie wroce,, nie bedzie mi sie chcialo,, a tak chcialam jeszcze popracowac do grudnia.. a pozniej fiuuu.. ale zobaczymy jak to wyjdzie.. jak bede sie czula...wklejam moje malenstwo to byl 8 tydzien i 5 dzien.. chyba.. a teraz mamy 10 tydz i 5 dzien bo suwaczek oszukuje o jeden dzien,, a raczej zmienia sie dopeiro ok 18...

Śliczne maleństwo:-)

Czesc dziewuszki!siedze sobie w lozku i popijam kawke,ale zaraz musze wstawac i jechac do pracy,bo mam 28km.jak bede w pracy,to do was zajze.jeszcze 6 dni do testowanka,nie moge sie doczekac.tym czasem zadnych objawow.nawet mnie piersi nie bola.zobaczymy,co bedzie,to bedzie.nie nastawiam sie na II.pozdrawiam was porannie,cieplutko i optymistycznie.:-):-):-):-)

Szybko zleci

Nawet nie wiesz jakbym chciała żeby zniknęła z mojego życia na conajmniej 9 miesiecy... ech... no zobaczymy... :-(
a wy dziewczynki zafasolkowane przed robieniem testu miałyście objawy jak na @?

Ja miałam bóle jak na @.

Hejka z rana , ja dzis mam super humorek oby nikt mi go nie zepsul , hehe moja tempka wzrosla zgodnie z moimi oczekiwaniami a to oznacza ze mialam wczoraj owu i przytulanki byly dzien wczesniej i wczoraj i dzisiaj beda i ogolnie jestem strasznie szczesliwa ze wkoncu po 3 miesiacach staran ja zlokalizowalam kiedy jest , jak mi teraz nie wyjdzie to juz nie wiem ale najwazniejsze ze juz potrafie ja poznac , jest w 23dc , pecznieje mi brzuch i boli strasznie masakra a kiedys myslalam ze to objaw ciazy i sie nie przytulalam
trzymam kciuki za nowe fasolki dzisiaj i za te usg co maja byc dzisiaj
no i teraz czeka mnie czekanko 14 dni hehe ciagle na cos czekam

No to super, teraz czekamy na efekty. Jestem dobrej myśli;-);-)

Dzień dobry wszystkim kochanym staraczkom u mnie po owu temperaturka wzrasta (dziś trzeci dzień) wiem, że nie ma się czym cieszy bo "nadziejka złodziejka, oszukuje nas" ale nawet z PCO ciaża jest mozliwa jak mi tu kochane dziewczynki pisały więc ja mam nadziję:-);-);-):-).

Trzymam kciuki

kukne do Was jeszcze za chwilke teraz ide cos upichcic moj m idzie nie dlugo do pracyy caly czas jest mi niebobrze i kreci mi sie w glowie ciaza urojona czy co ?

;-);-);-)

no czesc dziwczyny
ja tylko tak na chwile zdolowana :---(
niestety @ przylazla

Przytulam mocno.

Ja sama jestem na etapie oczekiwan na @ ..i twardo powtazam sobie, aby NIE robic sobie nadzieji...a ona i tak jak na zlosc wciaz sie tli choc na 99% nic z tego
W tym miesiacu w czasie owu (chyba dobrze prognazuje?) mielismy gosci w domu, wiec tylko raz nam sie udalo poprzytulac wiec zostawilam sobie ten 1% niepewnosci
W dodatku tuz przed przyjazden gosci (2 dni przed) zmienilismy mieszkanie. Nie znosze przeprowadzek, ale przynajmniej na lepsze:-) i moze to mieszkanie przyniesie nam szczescie
Tak czy inaczej nadzwigalam sie z mezem i teraz od tygodnia czuje jakies ciagniecia w brzuchu i pobolewania. A ten jeden uparty procent mojej nadzieji, ma nadzije, ze to moze to
Zalosne co? Przedzwignelam sie a mazy mi sie dziecko

Może rzeczywiście nowe mieszkanie przyniesie Wam szczęście ;-);-)

Część dziewczyny chciałabym do was dołączyć wprawdzie ten cykl jeszcze odpuszczam ale od przyszłego miesiąca startujemy ze staraniami o rodzeństwo dla naszej Zuzi (13,5 miesiąca)

Witaj:-) Przykro mi z powodu starty ciąży, teraz na pewno się uda.

 

[imagination]

Jestes najkochansza na swiecie!!!!dziekujemy!:-):-):-)

hahaha, no bez przesady :-) ale służę pomocą i polecam się na przyszłość:-)