Witam Was w deszczowy poranek!
Aklona przepraszam, że odpowiadam dopiero teraz.
Przy pierwszej ciązy robiłam 2 testy: pierwszy - jeszcze przed planowaną @ - nie pokazła ciąży, a drugi 3 dni po spodziewanej @ i wyszły piękne, grube dwie kreseczki.
Tym razem było trochę inaczej czekałam do 2 dni po spodziewanej @ i druga kreseczka była baaaaarrrrdzo słaba, a drugi test robiłam wczoraj 5 dzień po terminie @ i pokazała się kreseczka druga bardziej widoczna. :-)
U Ciebie bardzo późno, jak po 17 dniach test wykrył ciąże, może test mniej czuły miałaś, nie wiem
Będę trzymać kciuki, bo pobolewanie podbrzusza i piersi, no i spóźniająca się @ to bardzo dobre znaki. Ciekawa jestem czy tym razem też tak późno się dowiesz o ciąży
Katarzynak cieszę się, że wszystko jest ok, że wszystko dobrze się ułożyło.
Calla kuruj się!
tris - moje gratulacje ogromne!!!
ile dni po terminie robiłaś test?
elisabeth - tak w pierwszej ciąży pierwszy test zrobiłam 7 dni po terminie @ i wyszła jedna kreska, później zrobiłam znów po kilku dniach i również była tylko jedna kreska. Dopiero po 17 dniach od planowanej @ wyszły mi dwie kreski z czego jedna bardzo słaba.
Zjadłam obiadek i zrobiło mi się potwornie niedobrze. Do tego mogłabym spać na siedząco - dopiero troszkę mi kawa pomogła piję Ricore z mlekiem. I taka się czuję rozpalona.
A @ jak nie było tak nie ma. Brzuszek nadal pobolewa. I troszkę jakby piersi?
Aklona przepraszam, że odpowiadam dopiero teraz.
Przy pierwszej ciązy robiłam 2 testy: pierwszy - jeszcze przed planowaną @ - nie pokazła ciąży, a drugi 3 dni po spodziewanej @ i wyszły piękne, grube dwie kreseczki.
Tym razem było trochę inaczej czekałam do 2 dni po spodziewanej @ i druga kreseczka była baaaaarrrrdzo słaba, a drugi test robiłam wczoraj 5 dzień po terminie @ i pokazała się kreseczka druga bardziej widoczna. :-)
U Ciebie bardzo późno, jak po 17 dniach test wykrył ciąże, może test mniej czuły miałaś, nie wiem
Będę trzymać kciuki, bo pobolewanie podbrzusza i piersi, no i spóźniająca się @ to bardzo dobre znaki. Ciekawa jestem czy tym razem też tak późno się dowiesz o ciąży
Katarzynak cieszę się, że wszystko jest ok, że wszystko dobrze się ułożyło.
Dziewczynki ja na dzisiaj uciekam, jestem wykończona mam 37,8 i ledwo na oczy widzę
Co do tego moczu to juz nie ma, widocznie jednorazowo cos sie tam zadziało. Generalnie cos mi sie wydaje, ze to jednak @ i jutro juz bedzie, wyjątkowo sie ze mną drażni w tym miesiącu....
Kinguś pecherz napewno nie, na szczęście, przerabiałam to nie raz i wtedy to jest masakra.... to napewno nie to...
Miłego wieczoru dziewczynki
do jutra
Calla kuruj się!