reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Starające się 2008

reklama
Hej dziewczynki po wielu dniach nieobecnosci pragne poinf ze sa II krechy :)az nie moge uwierzyc:)))

Moje gratulacje :-)

Beatka21 taka mała prosba techniczna, Edytuj Swoje posty, łatwiej bedzie udziela Ci odpowiedzi i odnajdywa się na forum. Jeżeli napisałaś posta i nikt jeszcze nie odpisał pod spodem, a Ty chciałabyś coś doda to kliknij
edit.gif
pod swoim postem i dopisz tam. Z góry dziękuję :-). I nie martw się, zachodzenie w ciążę to nie wyscigi, czasem trzeba odczekac trochę, czerp radośc ze staranek, a zwłaszcza z tej "fizycznej" ich strony ;-).
Wiesiołek łykałam w piostaci tranu z wiesiołkiem i wit. E. Bierze się go do owulacji, potem odstawia, gdyż może on wywołac skurcze gdy się zaciąży. Poprawia jakoś śluzu płodnego.

Proszę o sprawdzenie Listy i te dziewczyny, których tam nie ma, lub zmienił sie ich stan starań niech dadzą mi zna na PW :-).
 
Dziewczyny dzis poronilam masakra :(((
Dostalam silne bole brzucha i leciala mi krew :(((((
mam dola strasznego odechcialo mi sie wszystkiego :((
Pozdrawiam
 
Dziewczyny dzis poronilam masakra :(((
Dostalam silne bole brzucha i leciala mi krew :(((((
mam dola strasznego odechcialo mi sie wszystkiego :((
Pozdrawiam

Cześć Shyla
wiem,że teraz żadne słowa Ci nie pomogą i nie zmniejszą Twojego bólu, nie pomoże stwierdzenie, że tak miało być. Chcesz popłacz sobie, wykrzycz to z siebie ale pamiętaj też, że masz jeszcze swoich bliskich i swojego Anioka choć jest ju w niebie, postraj się być silna, bo podobno jeśli mama płacze za swoim Aniołkiem On traci swoje skrzydełka.Nie jest mi łato to pisać, ledwo powstrzymuję łzy, nie wiem czy faktycznie czas leczy rany czy tylko przyzwyczaja nas do bólu. Wiem, że trzeba patrzeć w przyszłość, Ty też musisz to zrobić jak nie teraz to za jakiś czas. Bardzo mi przykro, wiem jakie to straszne:-(pamiętaj nie jesteś sama, Ściskam Cię mocno
 
wiesiolek -co to jest?Słyszałam że dużo dziewczyn go brało i udawało im sie zajśc w ciąże?Wiecie coś na ten temat?

jak pisała Kluliczek, bierze się go do owulacji ( i tylko do owulacji), wiesiołek poprawia stan śluzu płodnego, łyka się go w kapsułkach, chcociaż ostatnio któraś pisała,że bierze się go dopochwowo .... dawka to bodajże 2 razy dziennie ..... :tak:

jarzebinka- dziewczyna ktora ma problemy z cera to bylam ja, w moim przypadku mialam badanie hormonow fsh i lh i inncyh ale chodzi o ten glownie a wlasciwie o jegow spolczynnik, ja ten wspolczynnik mialam podwyzszony parwie 3 krotnie stad syfy i brak owulki,, a hormon ten odpowiedzlany jest wlasnie za owulacje i za wytwarzanie endrogenow( im jest ich wiecej tym nacsza cera jest piekniejsza)

co sadzicie o mowieniu o ciazy jak sie dowie o niej rodzicom?? moja kolezanka dowiedziala sie ze jest wciazy i anwet rodzicom do 3 mc nie chce nic mowic zeby nie zapeszyc, ja rozumie kolezanki ale rodzice??? co sadzicie??

dzięki tikanis za odpowiedz, ja poprostu ostatnio zaczęłam się nad tym zastanawiać, bo zawsze miałam tłustą cerę ale syfki tylko w okolicach @, a teraz mam już prawie cały miesiąc, może to też troszkę pogoda słoneczka wpływa na to,że ich więcej wychodzi, ale jak w perspektywie czasu nie uda się zafasolkować, to chyba zgłoszę się na te badania ..... :tak:

a co do mówienia o ciąży, to ja rodzicom powiedziałam nawet za wcześnie bo zaraz po pozytywnym teście, a w pracy dopiero po 3 miesiącach :tak: .... myślę,że jest to sprawa indywidualna, ale czasem wychodzą głupie sytuacje, jak rodzinka nie wie np. jest rodzinne spotkanie a dziewczyna nawet wina nie wypije i wszyscy mogą się domyśłać i kombinować, więc prościej najbliższym powiedzieć ...... bo wtedy i ta radość z bycia w ciąży jest pełniejsza, jak można się nią z komś podzielić ...... :tak::-D:tak:

Shyla, przytulam mocno .........

a wogóle to dzień dobry i miłego słonecznego dzionka życzę ......:cool2:
 
co sadzicie o mowieniu o ciazy jak sie dowie o niej rodzicom?? moja kolezanka dowiedziala sie ze jest wciazy i anwet rodzicom do 3 mc nie chce nic mowic zeby nie zapeszyc, ja rozumie kolezanki ale rodzice??? co sadzicie??

ja powiedziałam od razu, nawet w pracy bardzo szybko

Nenius Kochana Daria poprostu pieknieje z dnia na dzien:-)slicznie wyglada Mala Dama:-Dbuziaki dla Was:-)

dziękuję :-), buziaczki

Aaa - fajnie, że wizyta kuzynki tak pozytywnie Cię nastroiła :-), tak trzymać!!!!!!!!:tak::tak::tak:

Dziewczyny dzis poronilam masakra :(((
Dostalam silne bole brzucha i leciala mi krew :(((((
mam dola strasznego odechcialo mi sie wszystkiego :((
Pozdrawiam

Shyla tak strasznie mi przykro :-:)-:)-:)-:)-(, przytulam Cię mocno i nic więcej nie mówię, bo chyba faktycznie żadne słowa w tej chwili nie mogą pomóc :-:)-:)-(
 
reklama
Do góry