nenius
Przyjaciółki 2008
hej Wam wszystkim
fajnie, że wróciłaś :-)
marzenix moze to oznaka ze juz NIGDY nie bedzie bołało,z całego serca ci zycze,moze u mnie tez sie to kiedys unormuje![]()
masz na to szanse po porodzie
![tak :tak: :tak:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/yes2.gif)
![tak :tak: :tak:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/yes2.gif)
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
hej Wam wszystkim
marzenix moze to oznaka ze juz NIGDY nie bedzie bołało,z całego serca ci zycze,moze u mnie tez sie to kiedys unormuje![]()
Może któraś mi doradzi dziś mam 16 dc i dziwne bóle brzucha, i tak jakoś mi nie dobrze. A rano wzięłam jak co miesiąc bromergon i dupfaston pierwszy dzień![]()
Wylecz tego ząbka i będzie wszystko dobrze :-)jutro ide sie zapisac na resekcje i zobaczymy
ewelka...my sie chyba z namy z watku o poronieniach....witaj i tutaj!
mam dzis kolejny fatalny dzien! nic mi sie nie chce...warcze na mezusia...warcze na psa...na wszytkich....
oprócz wszystkich innych dolegliwosci, moje wahania nastrojów denerwują mnie najbardziej...nie moge sobie nic zaplanowac bo i tak nie wiem czy bede miała siłe i ochote zrobic to co sobie zapanowałam...do tego stopnia, ze maz zaproponował ze mnie zawiezie do poznania na zakupy z siostra, da mi karte-D
)....a mnie sie nie chce...co wiecej byłam na niego zła za to ze nie pomyslał o tym ze wydam pieniadze które mamy odłozone na psa....
nie moge sie z nim dogadac i obrywa mu sie za byle co...chodzimy ciagla zli na siebie...jestem rozdrazniona...
zastanawiałam sie nawet czy nie połykac jakis tabletek na uspokojenie...ale zapytam lekarza bo ide w nastepny piatek....
wrrrrrr....zła jestem! chociaz sama nie wiem na co
ja dzis wrocilam od chirurga.. dla przypomnienia choruje na zaplaenie nerwu trojdzielnego..inaczej neuralgia nerwu trojdzielnego.. bralam bardzo silne leki od momentu kiedy podjeslismyz mezem decyzje o staraniu sie - wsyztskie leki poslzy w odstawke..i zdarzyl sie cod bolow nie odczuwam a zaczela wyplywac ropa.. zaczelo sie dochodzenie dlavzego m skad,, dentysci, neurolodzy, chirurdzy, przeswietlenia..i okazalo sie ze pod zebem mam rope ktora uciska mi na nerw trodzielny.. nie czuje teraz bolu bo ropa zrobila sobie kanalik i wydostaje sie do jamy...metoda leczenia?? najprostrza wyrwanie zeba.. albo ale o tym zaraz ( najpierw pierwsze pytanie: czy jesli jest sie w ciazy wyrwanie zeba cos szkodzi??)
i druga metoda uratowania zeba - resekcja- jest to operacja pod znieczuleniem pod mikroskopem lekarz usuwa to co chore.. czy znieczulenie nastomiast jest bezpieczne??
wogole boje sie tego panicznie.. strasznie..:// i z tego powodu mam kiepski humor.. dzis drugi dzien staranek..bo mam dni plodne
![]()