reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Starające się 2008

Witam wszystkich. Witaj Moniazk :-) Mam pytanko. U mnie 11 dc brak śluzu (cykle 30-37 dni ) temperatura 36.4 - 36.5 od kilku dni. Czy tak niska temperatura daje pole manewru na spadek przed owulacją? Z tego co czytałam to u Was takie temperatury są właśnie ,, owulacyjne ,, . Czy z tak niskiej przed owulacją jeszcze spadnie? Dzień owulacji to 1 dzień po skoku temperatury w górę . Czyli jak zmierzę temperaturę i będzie wyższa to znaczy że owulacja już była i nic mi to nie da a następny cykl będzie miał i tak inną długość więc nie mogę zastosować schematu z minionego miesiąca. Kwadratura koła !!! Jutro wizyta u lekarza może on mi coś doradzi??? proszę o radę czy któraś z Was ma takie niskie tempki???
 
reklama
Hejka. Dziewczyny polećcie mi jakieś witaminki na dobry początek starania się. Ostatnio miałam zapalenie krtani i oskrzeli na raz i lekarz dał mi falwit (bo ma małe tabletki, a mam wąski przełyk) ale już się kończy.
 
Asus po pierwsze to temperatura może jeszcze spasc ja miewam nawet 36.2. Po drugie to nie do konca jest tak ze gdy temperatura wzrośnie to juz jest po wszystkim wtedy masz owulacje wiec jak najbardziej jest to odpowiedni czas na staranka.:-)
 
Czy tak niska temperatura daje pole manewru na spadek przed owulacją? Z tego co czytałam to u Was takie temperatury są właśnie ,, owulacyjne ,, . Czy z tak niskiej przed owulacją jeszcze spadnie? Dzień owulacji to 1 dzień po skoku temperatury w górę . Czyli jak zmierzę temperaturę i będzie wyższa to znaczy że owulacja już była i nic mi to nie da a następny cykl będzie miał i tak inną długość więc nie mogę zastosować schematu z minionego miesiąca. Kwadratura koła !!! Jutro wizyta u lekarza może on mi coś doradzi??? proszę o radę czy któraś z Was ma takie niskie tempki???

cześć, pozwolę się trochę powymądrzać,ale mam nadzieje że zrozumiesz o co mi chodzi..

Aby "oceniać" swoje cykle na podstawie mierzenia tempki, trzeba prowadzić obserwacje kilka miesięcy, anie kilka dni!
na przykład:
1. owu może być w dniu skoku, dzień przed, dzien po lub.. inaczej jeśli organizm tak sobie to zaplanuje, ale w okolicy skoku temp.
Owulacje można potwierdzić jedynie prowadząc monitoring usg - inaczej można jedynie "domniemywać" kiedy pękł pęcherzyk

2. Temperaturka w czasie cyklu zależy wyłącznie od indywidualnych cech danej kobiety!! Gorzej, nie ma 2 takich samych cykli u jednej kobiety, nawet takiej, która ma regularne cykle ! także poobserwuj, zobacz jak to jest u Ciebie, i przede wszystkim kochaj się DLA PRZYJEMNOŚCI a nie dla poczęcia!
Generalnie temp niska jest w I fazie (niepłności względnej), skok i wzrost temp w II fazie (płodnej) i wysoka w III fazie (niepłodności bezwzględnej). Ale czy u Ciebie temp 36,4 jest niska czy nie, to będziesz mogła stwierdzić sama po kilku cyklach obserwacji. (znam dziewczyny, których fazy wyższych temp to temp rzędu 36,5-36,6!!)

3. Nigdy nie można stosować żadnego "sztywnego" schematu w cyklu. Bo nigdy nie wiesz czy w danym cyklu nie będziesz się jakoś bardziej denerwować, czy nie zmienisz sposób odżywania, klimatu itd itd - a absolutnie wszystko może mieć wpływ na cykl kobiety. Możesz zakladać, że "w ciągu ostatnich kilku cykli" skok byłw okolicach dajmy na to 20 dc, to w tym cyklu też tak będzie, ale jeśli skok nastąpi wcześniej lub później to też będzie to normalne! A nawet jeśli skoku nie będzie, to raz na jakiś czas też jest "normalne" że nie ma owulacji (tzw cykl bezowulacyjny)

Na początku, gdy zaczęłam prowadzić samoobserwacje też chciałam od razu ułożyć sobie grafik cyklu: kiedy jaka faza, jaka temp za co opowiada itd. Wtedy na 28dni jeden z expertów napisał mi że u kobiety wszystko (w granicach normy) jest normalne i po prostu trzeba się dobrze siebie nauczyć. A na to trzeba czasu i cierpliwości.
Przykład? Właśnie mija 17 cykl moich obserwacji i przez ten czas miałam i wysokie, i niskie tempki, i bóle owólacyjne i ich brak, i skoki w 22-23dc i w 15dc, długość cykli zmieniła mi się z 36 na 28 itd. i nigdy nie wiem jaki będzie kolejny cykl, mogę jedynie zakładać, że będzie podobny do kilku poprzednich
 
Iwi dziękuję Ci za szybką i wyczerpującą odpowiedż . To nie tak że temperaturę mierzę od kilku dni - robię to od kilku cykli ale tak jak piszesz każdy z nich jest inny . W tym jednak są wyjątkowo niskie tempki od kilku dni i to mnie zdziwiło. Jeszcze raz dzięki:-)
 
mam nadzieje że nie odebrałaś tego jak atak, ale chciałam dość wyraźnie zaznaczyć, że po prostu każdy cykl jest inny :)
właśnie przejrzałam swoje obserwacje, bywały cykle gdzie miałam poziom niższych temp na wysokości 36.4stC :) a mimo to skok nastąpił ;-)

a właśnie, ważna rzecz. Nie zawsze owu musi być zaznaczone spadkiem temp przed skokiem w górę. Czyli nawet jeśli masz temp dość niską, to nie musi spaść jeszcze bardziej zanim zacznie rosnąć.
 
Iwi twoje komentarze tylko mnie uspokoiły a nie odebrałam ich jako ataku. Dzięki za odpowiedź . To dobrze że można tu liczyć na wsparcie , pomoc w rozwiewaniu swoich wątpliwości :tak: Kiedy znów będę w kropce mam nadzieje że zajrzysz akurat wtedy na forum.:-)
 
zaglądam często na ten wątek, ale raczej udzielam się na 'moim macierzystym' na którym jestem od 2 lat ;-)
 
Czesc dziewczynki!

Zawsze jak wchodze na forum to mam nadzieje, ze bedzie ogloszona jakas nowa fasolka. Dzisiaj nic, ale moze jutro, pojutrze....
Hej dziewczyny jestem nowa! :-)Nie wiem kiedy przeczytam wszystkie interesujące mnie wątki na BabyBoom, a już widzę, że fora są super!
Staramy się z mężem o dzidzię od 3 m-cy i nic.:no: W tym miesiącu zaczęłam stosować testy owulacyjne, jedno opakowanie już poszło i...nic.Ale nie tracę nadziei, choć jestem yrochę podłamana.:(
Pozdrawiam wszystkie Starające się 2008!

Raga Witaj! Trzy miesiace to w sumie nieduzo. Moja ginka twierdzi, ze norma to nawet 6-12 miesiecy dla regularnie przytulajacej sie pary. Wiec spoko :tak:. I obserwuj swoj cykl! To nic nie kosztuje!!!!
Wejdz sobie na stronke:

https://www.babyboom.pl/forum/staramy-sie-f66/niezbednik-staraczki-6363/

ASUS TOBIE TEZ POLECAM! Wszystko o tempkach, sluzie,szyjce i wielu innych rzeczach....

Ivi :-) dobrze to ujela. Kazdy cykl jest troche inny, ale mozna sie bardzo duzo z niego nauczyc na temat wlasnego ciala.
IVI czy to Twoj spanielek w awatarku? Ja mam springera, jak widac w moim... tyle, ze jest juz dorosla, a na zdjeciu na 2 miesiace.

Tak w ogole to chcialabym Wam polecic ksiazke-wywwiad z lekarzem ginekologiem Preeti Agrawal `` Kobieta i natura`` czyli jak zachowac zdrowie na kazdym etapie zycia. Jest tm sporo o naturalnym przygotowaniu sie do macierzynstwa. Przeczytalam jednym tchem.
I polecam stronke: Fundacja Kobieta i Natura

A ja powtarzam jak mantrę: mierzcie temperaturkę! testy owulacyjne niby dobre, ale jednak... Postarajcie się, to niewielki wysiłek.
A żeby nie było, ja obserwowałam jeden cykl, wyłapałam (z pomocą Loretki) owulację i potwierdziło mi się to 100% u ginekologa. I nie tylko :-p.

No wlasnie! :-)

mam taka nadzieje,, bo moj maz juz swiruje,, znaczy juz sie cieszy choc mowie mu zeby sie nie nakrecal jeszcze.. ze nic narazie pewnego..
bo jesli nie to bede czuc sie ze go rozczarowalam,

Tikanis SLONKO, nie wolno Ci tak myslec :angry: Mezusia tez na luzik ;-) Zrob tescik rano, z pierwszego siusiania i jak nic nie wyjdzie, to bedzie nastepny cykl :tak:

Czesc dziewczyny
Mam na imię Monika i chciałam do was dołaczyc. Staramy sie od poczatku roku ale niestety na razie nic nie wychodzi.
Pozdrawiam
MONIKA :-) Witamy i POWODZENIA!!!!!!! Bedzie dobrze

Sciskam wszystkie staraczki :-) Milego wieczorku i tradycyjnie stosunkowo udanej nocki ;-)
 
reklama
Witajcie kochane !! ja siedze na chrobowym w domku do konca tygodnia :dry: ale na "szczęscie" z mężem :sorry2: hehehhe.... mozemy sie soba nacieszyc smarkajac jedno przez drugie! i grajac w marynarza ktore teraz ma zrobic jesc :-D
witam nowe Staraczki i życze szybciutko zafasolkowania!!!!! :laugh2:
tikanis ja ci sie tu zaraz poobwiniam!!!!! przecież twoj mąż też tak moze myslec ze to on zawiodl !! nu nu nie ladnie!!! :dry: ja to juz jestem pewna ze to "TO" :-D az nie mogę sie doczekać piątku! trzymam kciuki dziewczynki za was wszystkie ahhh.... szkoda ze ja jeszcze nie na tym etapie! :-( ale co tam i na mnie przyjdzie kolej :tak: buziaki i udanych wieczorków życzę!
 
Do góry