Julitka
Nadzieja umiera ostatnia
Kochana napewno wszystko bedzie dobrze trzymam kciuki i czekam na wiesci zaraz po wizycie szczerze to ja tez bym chciala zeby bylo juz chociaz troszke pozniej a tu dopiero taka godzina :-( tulam Cie mocno i nie zamartwiaj sie slonkoAle ten dzień się wlecze... Ja mam wrażenie, że jest już 14-15 a tu tak wcześnie... I słoneczko zaszło za chmurki:-(Chciałabym, żeby była już 17, albo żebym była już po wizycie u lekarza. Boję się, co mi powie. Mam nadzieję, że wszystko jest ok, ale i tak się cholernie boję. Jak tylko wrócę, na bank dam znać co i jak