reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Starające się 2008

reklama
ja robie pranie i z doskoku bawie sie z synem i siedze na forum:) cały czas mnie ciągnie w podbrzuszu aż momentami zapiszczę:zawstydzona/y::sorry2:
ogolnie ok.
 
... planujemy z mężem na dzis romantyczny wieczorek! taki prezencik mi wysatrczy bo ostanio pełno ludzi u nas a dziś tylko my!

Martynko222 - I jak się udał romantyczny wieczorek we 2???:-)a moze już we 3....kto wie, kto wie...?;-)

No to wypadłam z forum. Brak czasuuuuuuuuu
Przytulać też sie nie ma kiedy, z M nie robiliśmy tego dobre trzy tygodnie:dry:

Niunia27-będzie dobrze - nie stresuj się niczym...nawet po 3 tygodniach bez przytulanek jak już najdzie was ochota to wszystko powinno wrocic do normy..bo z wprawy nie wyjdziecie...możesz spac spokojnie - "tego" się podobno nie zapomina...to jak jazda na rowerze:-D:-Draz się nauczysz i masz na całe życie:-p
Buziaki!

Betka pozytywna, w poniedzialek druga. Oby bylo wszystko ok, bo bardzo zle sie czuje. :-( Bol brzucha nie pozwala mi na normalne funkcjonowanie :baffled:
Dzieki Kropciu za zainteresowanie :)

Pozdrawiam Was moje Kochane

Katastrofa-widzisz kochanie-wszystko zmierza w dobrym kierunku! Nie smuć się i nie martw - a na pewno będzie dobrze...stres teraz naprawdę nie pomoże Ci nic, a jedynie możesz sobie i fasolce zaszkodzić.
Jestem pewna, ze w poniedzialek wynik będzie jeszcze bardziej pozytywny i betka ładnie Ci przyrośnie...Wiem słonko, ze po tym co przeszłaś jestes pewnie przerażona i trudno Ci jest spać spokojnie, ale uwierz w to, ze nie zawsze musi tak być jak było i że jest duża szansa na zdrową fasolkę!!!
Jestem z Tobą i mocno sciskam piąsteczki-będzie dobrze!!! :-)

A bóle mogą byc związane z rozciąganiem się macicy, a byc może z powodu wczesniejszych komplikacji odczuwasz to tak intensywnie...mam nadzieję, ze jutro bedzie już znacznie lepiej. (Dostałas jakieś leki p.bólowe bezpieczne w ciąży?) Moze dziewczynki napisza co wolno brac ...ja niestety nie wiem:no:

My rowniez wybieramy sie dzis na imprezke.:-)
Wczesniej wiec zwinelam sie z pracy zeby przygotowac sie troszke.:tak:
U mnie tez temp.37 i troszke.Wyczytalam jednak,ze ona spada dzien przed okrsem a nawet w tym samym dniu.:-(
Dzis jakos przestalam chyba wierzyc:-(ze moze sie udac w pierwszym miesiacu naszych staran.
Brzuch boli mnie jak na okres ( tylko wczesniej niz zwykle) i do tego plecy.
Policzylam sobie jeszcze raz kiedy powinnam dostac okres i wydaje mi sie to wiecznoscia, wypada mi dopiero 11 grudnia. Nie czuje sie ani zmeczona, nie mam wrazliwych piersi i zapachy mi nie dokuczaja. Pierwszy raz w zyciu mnie to martwi.hehe Nie chce sie nawet zastanawiac w jaki sposob powiedzialibysmy Rodzince, bo obawiam sie ze nie bedzie nas to dotyczylo. Tak fajnie jednak by bylo. Po raz pierwszy od trzech lat bedziemy spedzac swieta w Polsce, z Rodzinka. Super prezent bylby pod choinke, lepszego wymarzyc bym sobie nie mogla.
Wam zycze pieknych i zdrowych fasolinek.;-)

Kulalusza--jak po imprezce?:-) Co z temperaturką, nadal wyższa? trzymam kciuki a Ty cierpliwie czekaj...do 11stego tylko 4 dni:-) ;-)
Skoro swieta mają byc wyjątkowe, bo od kilku lat rodzinne-to wiesz jak mówią...szczescia sie lubia przyciągac...wiec może się kilka skumuluje i będzie nie tylko magia swiąt w Polsce i wokól wigilijnego stołu rodzinka ale też wspaniała wiadomosc o fasolce dla rodzinki??? tego Ci Mikolajkowo życzę:tak:

Agniesik moja kochana u mnie luzik zaraz goscie sie beda schodzic i prezenty mikolajkowe beda dzis bardzo ie mialam czasu bo caly dzisn w kuchni przesiedzialam a tak ogolnie wporzadku czekam do poniedzialku:)


Kropeczka dziekuje bardzo mam nadzieje ze imprezka sie uda :)

:)

I jak było???;-)

czyli jutro już powinnam raczej nie krwawic tak?

Kinga85-ja niestety nie jestem biegla w te kocki ale wydaje mi sie, ze teoretycznie normalnego krwawienia być nie powinno...moze jakieś plamienie, ale nie okres. choc wiem, ze czasem natura płata figle i nawet w czasie ciąży ma się @...ale to zwykle sa wyjątki, choc są. informuj nas jak sie sprawy mają kochana! Oby @ nie przyszla!!!!!:tak:

w.kropeczka u mnie wszystko po staremu. 4 gru mialam tutaj swoja pierwsza wizyte u lekarza. U mnie to juz koniec 7 tyg a planowany termin porodu 19 lipiec:-) . I wszystko byloby ok gdyby nie te ciage mdlosci:wściekła/y: az boje sie pomyslec ze w swieta nici z jedzenia. Moja dzidzia jest jak widac bardzo wybredna i zlosliwa bo meczy mamusie:tak: ale ja jej oddam;-):-D jak tylko przyjdzie na swiat. A do kraju jade juz w ten wtorek:happy: 10 mam wizyte u mojego gina wiec bede mogla juz posluchac serduszka mojej fasolinki:happy: ciekawe jakie to uczucie:baffled:

A swoja droga czy nasza droga kolezanka ADOLFINKA zapomniala juz o nas?:crazy:

MGK witaj!!! Fajnie, ze się odezwalaś....no Adolfinka jakos przepadla:-(, ....albo sie nam tu czai skrycie (jeśli tak to Cię mocniutko pozdrawiamy!!!);-)

MGK -To super, ze masz już dobre i potwierdzone wiesci kochana! jej to już 2 miesiąc...wow, ale czas zasuwa:-) :-)
A jak wygladała tu ta wizyta? Mialas usg (domyslam się, ze pewnie nie...)? Bylas u prywatnego lekarza czy w przychodni??? Sorki ze tak Cię magluje i wypytuje, ale sama wiesz...zbieram informacje na zapas:-D

Kochanie- no popatrz-masz ksiażkowa ciąże - "poranne mdłości" -z jednej strony w kosc dają, no ale to tez znak że fasolka rozwija sie i daje o sobie znac...dobrze chociaz, że trzymają cie tylko z rana, wiem, ze mogą czasem dokuczac cały dzionek...to dopiero musi byc udręka:no:
Oby jak najszybciej Ci ustąpily...zebyc w swieta mogla podjadac do woli i czuła sie dobrze! Buziaki dla Ciebie!!!! fajnie, ze sie odezwalaś:-) I daj znać po wizycie jak tam na podsluchiwaniu serduszka było...oj alez to musi byc moment....

Dziewczyny jesteście kochane że tak we mnie wierzycie i tak dobrze mi życzycie.
Ja również rozdałabym Wam po maleństwie :tak::tak::tak::tak:

Kinguś-słoneczko-zobaczysz, ze wszystkie dostaniemy po maluszku...:tak:już niebawem!!! ja tak naprawde to jakbym miala teraz wybierac to wolałabym, zebyś Ty pierwsza miala zdrową i sliczną pocieche niz np ja...choc ja też chcialabym...ale Ty tyle juz przeszlas, taka dzielna bylas i jesteś i silna ... a ja dopiero zaczynam starania...wiec mam takie poczucie gdzieś w srodku, ze Tobie pierwszej bobasek się należy i naprawdę bardzo mocno Ci dopinguję!!! Napisz od kiedy dostałas zielone swiatełko? czy zaczynasz w grudniu staranka??? Bo wiesz...tyo magiczny czas...a poza tym dzieciaki urodzone we wrześniu (czyli poczęte w grudniu) są naprawde kochane...jak np. kropeczka:-D:-D:-D wiec zycze Ci szybiego zafasolkowania w ten magiczny czas świateczny:tak::-):tak:


Tikanisku-śliczny brzuszek!!!!!!!!!!!!!!! normalnie taka radość bije od Ciebie, ze jej!

Pysiu510-a Ty bedziesz oznajmiała nowinę w święta czy nie? kiedy tescik...a moze już robilaś i tak sie z nami droczysz, co??? kciuki oczywiscie zacisnięte!

Kevinka-ja też jak już pisałam jestem za ciepłą brzoskwinką-podobnie jak Eve!


A jak tam Imagination, Pixelka, Lilu, Apple, Nenius...jej - Nenius to chyba o nas juz zapomniala....???

Pozdrawiam wszystkie dziewczyny serdecznie i uciekam do łóżeczka:tak:
 
Ostatnia edycja:
w.kropeczka- heheh jejku dzieki kropeczko..:):-D:-D:-D

wstawiam zdjecie z mezusiem i naszym malenstwem
 
Ostatnia edycja:
dziewczyny POMOCY zaczełam delikatnie krwawić:surprised::-( poszłam do łazienki zrobić siku i troszke mi poleciało krwi. Czy to @ ??? W podbrzuszu co chwila mnie ciągnie, nie boli. nie wiem co myśleć ale podłamałam sie strasznie :-(
Wyczytałam tylko gdzieś że W pierwszym trymestrze dochodzi do zagnieżdżania się jaja płodowego w błonie śluzowej macicy.Może to spowodować lekkie bądź śladowe krwawienia/plamienia, które jednak często nie niosą ryzyka ani dla matki ani dla płodu i zazwyczaj nie mają znaczenia dla dalszego rozwoju ciąży.

tak mi smutno..
jestem rozdarta... :-(

Witaj, ja też myślę, że to nagnieżdżenie, a nie sygnał na okres-skoro twój cykl jest dłuższy.

Olcia a moglabys wkleic jakas fotke swojego saloniku??
Szukam pomyslu :-) Chcilabym jakies zmiany ,bo tak juz mam zadlugo.

Kevinka zrobię fotkę jak będzie słoneczna pogoda, dziś u nas pada i jest za ciemno w mieszkaniu żeby uchwycić efekt.

Dzis jakos przestalam chyba wierzyc:-(ze moze sie udac w pierwszym miesiacu naszych staran.
Brzuch boli mnie jak na okres ( tylko wczesniej niz zwykle) i do tego plecy.
Policzylam sobie jeszcze raz kiedy powinnam dostac okres i wydaje mi sie to wiecznoscia, wypada mi dopiero 11 grudnia. Nie czuje sie ani zmeczona, nie mam wrazliwych piersi i zapachy mi nie dokuczaja. .

Kochana ja dziś pół nocy nie spałam tak mnie ciągnie w podbrzuszu i strasznie pierwszy raz w życiu w taki sposób bolą mnie plecy.
Mam nadzieję, że to nie na okres , bo to dopiero mój 37 dzień cyklu a cykle mam 40 dniowe.
Spodziewany okres 10.12 ale test zrobię dopiero 14.12 w niedzielę.

w.kropeczka u mnie wszystko po staremu. 4 gru mialam tutaj swoja pierwsza wizyte u lekarza. U mnie to juz koniec 7 tyg a planowany termin porodu 19 lipiec:-) . I wszystko byloby ok gdyby nie te ciage mdlosci:wściekła/y: az boje sie pomyslec ze w swieta nici z jedzenia. Moja dzidzia jest jak widac bardzo wybredna i zlosliwa bo meczy mamusie:tak: ale ja jej oddam;-):-D jak tylko przyjdzie na swiat. A do kraju jade juz w ten wtorek:happy: 10 mam wizyte u mojego gina wiec bede mogla juz posluchac serduszka mojej fasolinki:happy: ciekawe jakie to uczucie:baffled:

A swoja droga czy nasza droga kolezanka ADOLFINKA zapomniala juz o nas?:crazy:

Super wiadomości- ciesz się-bardzo Ci zazdrościmy :-) Mogę nic nie jeść w święta byleby była już dzidzia hehe.

Ja niestety nie pomogę :zawstydzona/y:

Trudno, jutro się wieczorem wszysytko okaże jak wrócę od internisty.
 
Ostatnia edycja:
Hej dziewczynki:-D
Co tam u Was?
Tikanis- pieknie wyglądacie:tak::-)
Martyna222- napisz jak tam wieczór:-p
katastrofaxx- trzymam kciuki za poniedziałkową betke:blink:
sisi- jak tam po imprezce rodzinnej?:blink::-D
Kinguś85- jak tam krwawienie? Ustało? Trzymam kciukasy, żeby to było zagnieżdżenie Kochana:tak::-D Daj znac nam Maleńka co i jak.

A ja Kochane dopiero wstałam:-p Siedzę jeszcze w piżamce:tak::-D Mój mąż jak tylko się obudził, włączył komputer i zaraz do Was Kochane zajrzał:happy:
On Was czyta regularnie:blink: :-D herbatka juz na ławie, lecę pic bo ostygnie:tak:
Pozdrawiamy Was z mężem Kochane!!:tak::-D:happy:
 
czescdziewczynki ja dopiero wstalam :-Dale spioch ze mnie no ale musialam odespac wczorajszehehe :-)polozylam sie spac moze o 2 prezentow bylo multum maluchy mialy ucieche bo mikolaj sie zjawil hehe no i dostalam zloty pierscionek od taty na pamiatke ostatniej barborki:blink: moje siostry tez dostaly takze bedzie co wspominac:tak:

teraz musze usiasc i poczytac wasze posty bo wczoraj mnie nie bylo i sie pogobilam oj popisalyscie kochane:-D

Ach mgm moje gratulacje fasolki:-Doby dzidzia rosla

Kingus a co tam u ciebie jak sie dzis czujesz kochana

U mnie wszystko w pozadku pozdrawiam was kochane:-D
 
reklama
Vusia to moje gratulacje az mi lezka poleciala bo tez tak czekam do jutra ale nie jestem pewna czy to to a ile dni po spodziewanej zrobilas test ..kochana strasznie sie ciesze razem z toba teraz tylko juz do doktorka pedz potwierdzic fasolinke:)

A jesli chodzi o mnie mnie tez brzuszek pobolewa ale caly nie tylko jajniki a piersi to mam jak dwie dynie hehe:)

bardzo czekam na ta moja mala hanie Ciekawe :)
Byle do jutra:)
 
Do góry