reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Starające się 2008

reklama
no z taką ilością fluidków to poprostu MUSI się udać :dry:
Tez mam taką nadzieję! :-D
Specjalnie dla Ciebie
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
A Butterfly27 to chyba chce mieć bliźniaki ;-);-)
Ale sie uśmiałam :-D:-D

ja też się chcę załapać na fluidki:shocked2::shocked2::cool2:

butterfly27, szybka jesteś z tym łapaniem;-)
Oby tak samo szybko udało się z pojawieniem Dzidziusia!:-D
Śliczną masz córcię!

Dobranoc dziewczynki
 
Specjalnie dla Ciebie
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
A Butterfly27 to chyba chce mieć bliźniaki ;-);-)


ale jesteś kochana, dziękuję:-):-):-):-)

Butterfly27 i jak, Kinga trafiła:confused:
Życzę szybkich (owocnych) staranek, a za komplementa dziękuje:happy2:
 
A ja bym chciała bliżniaki....najlepiej dwóch chłopców bo lubie kłopoty :-)...to by było spełnienie marzeń jak by były zdrowe.... ale niech mi chociaz bociek w kapustce jeszcze jednego dzidziusia przyniesie....

wy testujecie 04.10 a ja zaczynam staranka.... a to ci dopiero... za jakies 10-12 dni już :-)
 
Witam dziewczynki !!!!

To znowu ja :tak::tak: wiem że się dawno nie odzywałam ale obowiązkowo codziennie wieczorkiem was podczytuje :tak: więc jestem na bieżąco i ani jednego postu nie pominęłam. Widzę tu bardzo dużo nowych staraczek i pewnie większość z was mnie nie zna,ale witam was serdecznie i w ramach zapoznania powiem że ja tu jestem taką dobrą wróżką która czyta,podziwia i bardzooo mocnooo trzyma kciuki za wszystkie :tak::-D:-D

Fajnie mi się czyta i śledzi losy Imagination hihi ;-)
Kinguś wiedziałam że będzie dzidzia :tak::tak: i przewiduję ją jeszcze u Tikanis :-D:-D niech tylko wróci z tego urlopu ;-)

A gdzie nasza nowiutka żoneczka ?? dawno jej tu nie widziałam :sorry2:
No i Nenius z małą Darią i fasoleczką... gdzies zginęły :dry: ktoś coś wie?? Czyżbym coś przeoczyła???

Pozdrawiam was serdecznie i obiecuję sie teraz częściej udzielać :tak::tak: Trzymam oczywiście mocno kciuki za was wszystkie :tak::tak: i dbajcie o siebie:tak: szczególnie te przeziębione mamusie ;-) buziam :-D:-D
 
Oj to kciuki mocno zaciśnięte.
Kurcze każdy Wasz teścik przeżywam razem z Wami:-) najchętniej każdej po dzieciaczku bym wysłała
to może przydadzą się fluidki bo dawno nikt nie przesyłał
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
jak sie czujesz mamuśka????
Fionka, Calla , Kinguś bardzo wam dziękuję!:-) To forum to naprawdę super sprawa! Zaraz człowiekowi lżej jak sie wypisze! ja o moich staraniach nikomu nic nie mówię, bo i tak już mam dość pytań kiedy? kiedy? lub stwierdzeń już na was pora.... Facet nie zrozumie kobiety tak jak druga kobieta! Więc jeszcze raz bardzo dziękuję za wsparcie!

Fliudki wyłapałm pierwsza, więc może się uda....Trzeba czekać. czas pokaże! nie teraz to następnym razem!
musi sie udac!!!! Nie przejmuj sie takimi pytaniami, na kazdego przyjdzie pora

gratuluje zafasolkowanym!!! dawajcie wiecej fluidkow!!!!
malwina witaj:)
 
Fajnie mi się czyta i śledzi losy Imagination hihi ;-)
ciekawe dlaczego?:-)

Hej dziewusie :sorry2:
Pewnie jesteście zdziwione co tutaj robię o tej porze...
Już opowiadam...
Już wczoraj wieczorem czułam się fatalnie. Poza dolegliwościami ciążowymi, przypałętały się też te chorobowe... Baaaardzo byłam słaba, w głowie mi się kręciło itp... Ale do pracy wstałam i pojechałam... Rano lepiej nie było, no ale cóż, trza jechać... Nic nie przełknęłam, pół wafelka myślałam, że zwrócę... więc pojechałam głodna... Wszyscy od razu "co Ci jest?" bo byłam blada jak ściana i ledwo się na nogach trzymałam. Wyganiali mnie, bym zwolniła się do lekarza... W końcu po 8 tak zrobiłam, bo wiedziałam, że nie dam rady... No i pojechałam do internisty...
Niby nic mi nie jest, bo stan zapalny, ale mam leżeć w łóżku i dbać o siebie i maleństwo... Dostałam Bioparox(do gardła), Sebidin i Drosetux(syrop), no i zwolnienie do końca przyszłego tygodnia, tak więc 10 dni posiedzę w domu...
Nie wiem czy to coś da, bo u mnie nie grzeją i w domu zimno:-( ale leżę pod kołderką i jest lepiej...
Właśnie jem pierwszy posiłek od doby... te nudności mnie już wykańczają, a to dopiero początek... Do tego coraz częściej kuje dzidziuś... lada dzień zacznie bić serducho, więc to pewnie stąd:confused:

Kupiłam gazetkę "twoje dziecko" i sobie będę czytać :-)
 
Ostatnia edycja:
A mnie złapało przeziębienie paskudne - od córki się zaraziłam. Gardło boli strasznie i na śniadanie zjadłam tylko kiesiel. Ogólnie coś mi zdrówko szwankuje od tygodnia. Wychodzi mi 8 - mka i boli okropnie od 6 dni ale nic nie biorę na ból bo gdybym była w ciąży to mi nie wolno. Do dentysty też nie idę bo bez znieczulenia nie usiąde na fotelu a póki nie mam pewności o ciąży to nic nie dam sobie podać.
Smarkamy razem z córcią i pewnie będzie się to ciągnać. Bo bez leków tak łatwo nie przejdzie.

Aklona, wczoraj tak Ci współczułam z tego że Ci wychodzi ząb mądrości że dziś w nocy mnie dopadło!!!!!!!:szok: To się nazywa empatia ;-) Kurcze na razie boli mnie umiarkowanie, mam nadzieje ze tak zostanie

Hej dziewusie :sorry2:
Pewnie jesteście zdziwione co tutaj robię o tej porze...
Już opowiadam...
Już wczoraj wieczorem czułam się fatalnie. Poza dolegliwościami ciążowymi, przypałętały się też te chorobowe... Baaaardzo byłam słaba, w głowie mi się kręciło itp... Ale do pracy wstałam i pojechałam... Rano lepiej nie było, no ale cóż, trza jechać... Nic nie przełknęłam, pół wafelka myślałam, że zwrócę... więc pojechałam głodna... Wszyscy od razu "co Ci jest?" bo byłam blada jak ściana i ledwo się na nogach trzymałam. Wyganiali mnie, bym zwolniła się do lekarza... W końcu po 8 tak zrobiłam, bo wiedziałam, że nie dam rady... No i pojechałam do internisty...
Niby nic mi nie jest, bo stan zapalny, ale mam leżeć w łóżku i dbać o siebie i maleństwo... Dostałam Bioparox(do gardła), Sebidin i Drosetux(syrop), no i zwolnienie do końca przyszłego tygodnia, tak więc 10 dni posiedzę w domu...
Nie wiem czy to coś da, bo u mnie nie grzeją i w domu zimno:-( ale leżę pod kołderką i jest lepiej...
Właśnie jem pierwszy posiłek od doby... te nudności mnie już wykańczają, a to dopiero początek... Do tego coraz częściej kuje dzidziuś... lada dzień zacznie bić serducho, więc to pewnie stąd:confused:

Kupiłam gazetkę "twoje dziecko" i sobie będę czytać :-)
Kochana, dbaj o siebie!!! Jeśli u Ciebie nie grzeją to może spraw sobie termofor ;-) Ja dostałam od mamy i niekiedy się przydaje :tak: Poza tym herbata z sokiem malinowym dobrze rozgrzewam, moze jakas ciepła zupa?? Odpoczywaj dużo...
Fatalny jest sezon teraz, ja juz sie martwie ze od poniedzialku (a w zasadzie juz w ta sobote mam duzur) musze isc do pracy :wściekła/y: boje sie ze zaraz znowu cos zlapie... wrrr...
 
reklama
Witam dziewczynki !!!!
Pozdrawiam was serdecznie i obiecuję sie teraz częściej udzielać :tak::tak: Trzymam oczywiście mocno kciuki za was wszystkie :tak::tak: i dbajcie o siebie:tak: szczególnie te przeziębione mamusie ;-) buziam :-D:-D
Wpadaj częściej :tak::tak::tak:

jak sie czujesz mamuśka????
Nawet dobrze się czuje teraz z niecierpliwością czekam na 2 października bo idę na usg i mam nadzieje, że kruszynka się już pojawiła.
 
Do góry