reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Staraczki ze stażem ponad rok

reklama
25dc z 26dc możliwych. Nadal się trzęsę.... Ale no widać ja gołym okiem, jedna jestem sceptycznie nastawiona, rok temu robiłam ostatni test. I też była kreska nawet ładniejsza, i niestety.. Więc dopóki nie zrobię bety, a mogę dopiero jutro. To nie uwierze. A zwłaszcza że kochalismy się od października pierwszy raz, tylko raz...
 
25dc z 26dc możliwych. Nadal się trzęsę.... Ale no widać ja gołym okiem, jedna jestem sceptycznie nastawiona, rok temu robiłam ostatni test. I też była kreska nawet ładniejsza, i niestety.. Więc dopóki nie zrobię bety, a mogę dopiero jutro. To nie uwierze. A zwłaszcza że kochalismy się od października pierwszy raz, tylko raz...
Trzymam kciuki [emoji8] wiem co czujesz. Ja tez tak mialam za kazdym razem. Zawsze wypatrywalam kresek na testach i jak była biel to wiadomo przykro itd. Byly też takie razy ze były kreski i za kazdym razem panika... nam nie dogodzisz.
Kochana trzeba byc dobrej myśli. Może to akurat byl "zloty strzal".
Co za przeboje miałaś wczoraj?
 
Cały dzień szarpalo mnie w podbrzusza z prawej strony, po pracy poszłam na trening, już na treningu czułam się słabo... Ale wróciłam do domu. Zjadłam i położyłam się z książką pod kolderke i moment zasnęłam... Było mi zimno. Miałam okropne dreszcze, i byłem zwyczajnie zła, że wogole mąż czy syn coś chcą odemnie... Bo było mi zimno... Jak zasnęłam to było po 19tej.. Ale nareszcie się wyspałam. :p, ale myślałam że poprostu jakieś cjorobsko mnie wzięło bo ostatnio ciągle mi zimno i wogole słabo... Ale rano wstaje... I jest rewela. Tylko głową mnie boli jak przy kacu...
 
Cały dzień szarpalo mnie w podbrzusza z prawej strony, po pracy poszłam na trening, już na treningu czułam się słabo... Ale wróciłam do domu. Zjadłam i położyłam się z książką pod kolderke i moment zasnęłam... Było mi zimno. Miałam okropne dreszcze, i byłem zwyczajnie zła, że wogole mąż czy syn coś chcą odemnie... Bo było mi zimno... Jak zasnęłam to było po 19tej.. Ale nareszcie się wyspałam. :p, ale myślałam że poprostu jakieś cjorobsko mnie wzięło bo ostatnio ciągle mi zimno i wogole słabo... Ale rano wstaje... I jest rewela. Tylko głową mnie boli jak przy kacu...
Będziesz robiła betę Kochana?
 
Super gratuluje po cichu i trzymamy kciuki !!! Boże jak Ci zazdroszczę nawet cienia [emoji23] ja nigdy nie miałam tylko biel wizira [emoji23] trzymam mocno kciuki !
 
reklama
Do góry