Staraczki ze stażem ponad rok

[flor87]

Chciałabym sobie kiedyś wejść do macicy ([emoji23][emoji23]) żeby zobaczyć co tam się dzieje, ze się nie udaje... czy te plemniki w ogóle napotykają tą komórkę jajową i może nie mogą się przebić, czy może w ogóle jej nie napotykają z jakiegoś powodu, a może zarodek się nie zagnieżdża?! Może mam przeciwciała na plemniki i mój śluz je zabija (ale ten problem powinna rozwiązać inseminacja jeśli takowy istnieje) No kurczę dlaczego się nie udaje? [emoji35] nurtuje mnie to pytanie nieraz.

Mnie tez... to samo wczoraj spbie pomyslalam ze bym chciala tam zajrzec czy sie kurna udalo czy nie a jak nie to czemu co im sie tam nie podoba [emoji23]

 

[O'Hara]

Mnie tez... to samo wczoraj spbie pomyslalam ze bym chciala tam zajrzec czy sie kurna udalo czy nie a jak nie to czemu co im sie tam nie podoba [emoji23]

No właśnie, a ci lekarze tez jacyś nienormalni. Ja nie wierzę w tą bezpłodność idiopatyczną, jakaś przyczyna kuzwa musi być, tylko jełopy sami się nie znają. Jak już nie wiedzą co powiedzieć, to idiopatyczna, najlepiej tak.

 

[O'Hara]

Tak samo jak średnio wierze, w problemy psychologiczne. Sorry, ale na tym forum i w życiu już widziałam takie histeryczki zachodzące w ciaze za maks 3 razem, że mała bania. Plus kobiety zachodzące po gwałcie, żyjące w patologii itp... także nikt mi nie wmówi, ze mam „problem w głowie” [emoji6]

 

[flor87]

No właśnie, a ci lekarze tez jacyś nienormalni. Ja nie wierzę w tą bezpłodność idiopatyczną, jakaś przyczyna kuzwa musi być, tylko jełopy sami się nie znają. Jak już nie wiedzą co powiedzieć, to idiopatyczna, najlepiej tak.

Tez tak uwazam... jakas przyczyna musi byc... mnie tez denerwuje to ze na razie jej nie znam [emoji6][emoji35]

 

[flor87]

Tak samo jak średnio wierze, w problemy psychologiczne. Sorry, ale na tym forum i w życiu już widziałam takie histeryczki zachodzące w ciaze za maks 3 razem, że mała bania. Plus kobiety zachodzące po gwałcie, żyjące w patologii itp... także nikt mi nie wmówi, ze mam „problem w głowie” [emoji6]

Hehe jak ja slysze odpuść a zajdziesz to mi sie skóra jeży

 

[O'Hara]

Hehe jak ja slysze odpuść a zajdziesz to mi sie skóra jeży

Ta... złote rady, od kobiet które najczęściej zachodzą w ciaze jak króliki i wydaje im się, ze skoro się starały pol roku, to tez długo.

 

[Jotka_]

A weź tu odposc... Instynkt i tak robi swoje.

 

[O'Hara]

A weź tu odposc... Instynkt i tak robi swoje.

No! Ja zawsze powtarzam, ze instynkt powinien się pojawiać dopiero po zajściu w ciaze. Byłoby nam łatwiej. Naturze się troszeczkę popierd*****o pod tym względem [emoji16]

 

[Loli05]

Chciałabym sobie kiedyś wejść do macicy ([emoji23][emoji23]) żeby zobaczyć co tam się dzieje, ze się nie udaje... czy te plemniki w ogóle napotykają tą komórkę jajową i może nie mogą się przebić, czy może w ogóle jej nie napotykają z jakiegoś powodu, a może zarodek się nie zagnieżdża?! Może mam przeciwciała na plemniki i mój śluz je zabija (ale ten problem powinna rozwiązać inseminacja jeśli takowy istnieje) No kurczę dlaczego się nie udaje? [emoji35] nurtuje mnie to pytanie nieraz.

Ja tez byn chciala!wiesz ja w pracy buduje i naprawiam takie narzedzia medyczne,gastorkopy,colonoskopy itp wiec cos malego by sie znalazlo tez,z kamerka i jak sie nie boisz bolu na zywca to mozemy na tobie poprobowac

 

[Loli05]

No właśnie, a ci lekarze tez jacyś nienormalni. Ja nie wierzę w tą bezpłodność idiopatyczną, jakaś przyczyna kuzwa musi być, tylko jełopy sami się nie znają. Jak już nie wiedzą co powiedzieć, to idiopatyczna, najlepiej tak.

Musze wygooglac co to znaczy heh